Sprawa jest prosta:
1. jedziesz do Szwecji (koniecznie samochodem)
2. gdzieś musisz mieszkać (polecam okolice Saelen - są rewelacyjne domki,
kiedyś były tam jakieś mistrzostwa),
mozna także w 'domkach' na parkingach
3. szukasz jagód w lesie (trzeba jeździć po 30-50 km), zbierasz (można do 50
kg), sprzedajesz (są punkty skupu i oczywiście różne ceny)
4. wracasz z zarobionymi pieniędzmi

Nie potrzeba do tego żadnych pośredników. Najważniejsze jest znalezienie
właściwej okolicy. Krzewy jagód
niszczą sie od zbierania i może okazać się, że na danym terenie jest
słabiutko.

Marek.


Użytkownik "maniek" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:acip9c$703$1@news2.ipartners.pl...
>
> Dzięki za info ale powiedzcie na czym ta ściema polega? Oszukują przy
> zarobkach czy w ogóle nie da się zarobić czy koszty są za wysokie? Czy
można
> ale jak się pracuje 24h/dobę?:-) Pozdr. Mariusz