Pewnego słonecznego/deszczowego dnia nowac
<gnowaczyk@NO_SPAMeuropol-meble.pl> wystukał[a]:
>> A teraz mam zagadkę odnośnie tych dni wolnych. Przypadek
>> autentyczny i dlatego problemy były z tym w maju:
>> - pracownik zatrudniony 4 maja 2004
>> - przypominam 1 maja to sobota, 2-niedziela, 3- poniedziałek wolny.
>> - za 1 maja, sobotę należał się dzień wolny
>> - w firmie dzień wolny zrobiono bodajże 17 maja
>> - wymiar czasu pracy za cały miesiąc to 19 dni *8h=152h
> Ten pracownik moim zdaniem tez ma wolne mimo iz nie nabyl do niego
> praw (bo nie pracowal) - bo rozpatruje na korzysc pracownika!
> Wyobraz sobie inna sytuacje w grudniu 20 zatrudniono pracownika a
> zaklad wolne za 25 zrobil sobie 17grudnia - i co? należy mu sie
> wtedy dodatkowy dzień do końca miesiąca??



Właśnie. U nas jest tak: najpierw tworzą jakieś przepisy a potem firmy
na zasadzie królików doświadczalnych sprawdzają czy to będzie działało
czy nie. Przy tworzeniu takiego kodeksu powinni wziąć pod uwagę różne
aspekty (sami powinni przetrenować jakie kłopoty mogą się z tym wiązać).
Bo mało tego, każdy przepis jest z innymi niejako skorelowany, np.
ubezpieczenia (zasiłki chorobowe).



Pozdrawiam
Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #