Vei wrote:

> To moze niech kazdy dorzuci cos do tego pierwszego pomyslu.
> Bylo:
> - czasopismo
> - portal (mnie sie bardzo podoba)
a bedziecie w stanie zapewnic tresci na tyle interesujace zeby ludzie
chcieli za nie placic ?

> A moze :
> - sklep internetowy (mozna go rozreklamowac w wielu miastach - skoro
> jestemy rozsiani po Polsce)

tia, czasopismo - niezla rzecz, tylko musicie liczyc sie z duzymi nakladami
na jego wydanie i odlozonymi w czasie pierwszymi wplywami ze sprzedazy (nie
pisze zyskami tylko wplywami - wiem cos o tym)

sklep internetowy - merlina nie pobijecie, a inne rzeczy sie ciezko
sprzedaje w Inecie

szybciej juz jakas niszowa usluga przez inet, drobnostka wydawloby sie,
ktora jednak dzieki temu ze bedzie mozliwa do zrealizowania w wielu
miejscach w kraju bedize atrakcyjna

Kiedys w stanach duze pieniadze przez inet zdobyl wlasciciel kwiaciarni
ktory zalozyl kwiaciarnie w inecie, i dogadal sie z ludzmi w roznych
miejscach na realizacje tych zlecen (zamowienie, odbior, dostawa do
wyznacoznego miejsca i o wyznacoznym czasie). nie mowie zeby zakladac
kwiaciarnie ale chodzi mi o przyklad takiego rozwiazania.


--
Tomasz Onyszko - T...@w...pl
http://www.w2k.pl/



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/