-
1. Data: 2006-03-30 13:14:29
Temat: Re: Migracja
Od: u...@g...pl
Możliwość przejścia "urlopu" zawsze jest, to tylko zależy jak
bardzo zależy przyszłemu pracodawcy na Tobie.
-
2. Data: 2006-03-30 14:43:37
Temat: Re: Migracja
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Możliwość przejścia "urlopu" zawsze jest, to tylko zależy jak
bardzo zależy przyszłemu pracodawcy na Tobie.
zgodnie z KP nie ma takiej możliwości. Przejście z nierozliczonym stanem
urlopowym to dla nowego pracodawcy poważne problemy.
--
Jackare
-
3. Data: 2006-03-30 15:13:05
Temat: Re: Migracja
Od: u...@g...pl
Dlatego "urlop" byl w cudzyslowiu. Ale nierozliczony urlop to chyba
problem, bylego pracodawcy. Nie bardzo moge sobie wyobrazic co moze z
tym zrobic nowy pracodawca? Dla nowego to nie ma chyba znaczenia, jak
mu zalezy to dostaniesz jescze miesiac platnego wolnego na odpoczynek
po starej pracy
-
4. Data: 2006-03-30 18:09:46
Temat: Re: Migracja
Od: "fart" <a...@w...pl>
> Dlatego "urlop" byl w cudzyslowiu. Ale nierozliczony urlop to chyba
> problem, bylego pracodawcy. Nie bardzo moge sobie wyobrazic co moze z
> tym zrobic nowy pracodawca? Dla nowego to nie ma chyba znaczenia, jak
> mu zalezy to dostaniesz jescze miesiac platnego wolnego na odpoczynek
> po starej pracy
Pitolicie Hipolicie Hibia nie czytaliscie Jotte on to rzeczowo i jasno
wytlumaczyl (kuurdee znowu)
Jesli u jednego pracodawcy nie wykorzystales calego urlopu .. to u drugiego
nalezy Ci sie ilosc proporcjonalna do czesci roku
pozdrawiam
fart
-
5. Data: 2006-03-31 03:28:29
Temat: Re: Migracja
Od: u...@g...pl
Tez proponuje czytac wszystko i ze zrozumieniem. Pytalem jakie
problemy moze miec przyszly pracodawca, jezeli ktos nie rozliczy
sie z urlopem u poprzedniego!!
Patrz post Jackare'go. Chodzi o ta proporcjonalna czesc!! Chyba od
tego sie zaczelo (patrz pierwszy post), chodzi o niewykozystanie
czesci urlpou u poprzedniego pracodawcy (tego proporcjonalnego).
-
6. Data: 2006-03-31 04:23:55
Temat: Re: Migracja
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
> jakie
> problemy moze miec przyszly pracodawca, jezeli ktos nie rozliczy
> sie z urlopem u poprzedniego
i odpowiedź jest prosta - żadnych. urlop u poprzedniego pracodawcy dotyczy
poprzedniego pracodawcy. u nowego masz konto (prawie*)zerowe i za kazdy
przepracowany miesiąc przysługuje 1/12 wymiaru, odpowiednio 20 lub 26 dni
* prawie, bo np przy wykorzystaniu u poprzedniego pracodawcy większej liczby
dni urlopowyc niż wynika z przepisów prawa pracy przysluguje wyłącznie
pozostała cześć z 20/26 dni (proporcjonalnie za kazdy przepracowany
miesiąc), sytuacja może też miec miejsce przy zmianie pracy w środku
miesiąca, gdzie u poprzedniego pracodawcy został naliczony czas urlopowy za
ten wspólny dla dwóch pracodawców miesiąc
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
7. Data: 2006-03-31 09:38:46
Temat: Re: Migracja
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
Uzytkownik <u...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:1143775709.625528.209220@i40g2000cwc.googlegrou
ps.com...
> Tez proponuje czytac wszystko i ze zrozumieniem. Pytalem jakie
> problemy moze miec przyszly pracodawca, jezeli ktos nie rozliczy
> sie z urlopem u poprzedniego!!
Informacja o wykorzystaniu wszystkich rodzajów urlopu nalezy do tych, które
powinny znalezc sie na swiadectwie pracy. Przyjmuje, ze jesli urlop nie
zostal rozliczony to tych danych na nim nie ma. Zatem nowy pracodawca bedzie
"teoretycznie" mial problem ile dni urlopu musi udzielic nowemu
pracownikowi, szczególnie jesli uplynal termin 7 dni w ciagu których
pracownik ma prawo zadac sporostowania swiadectwa.
Ale tak czy inaczej to problem raczej tego pracownika i bylego pracodawcy,
niz nowego.
--
Pozdrawiam
Jotte