eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMam podpisać?Re: Mam podpisać?
  • Data: 2004-10-06 07:36:20
    Temat: Re: Mam podpisać?
    Od: Mariusz 'BB' Trojanowski <m...@a...in.sig> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2004-10-05 20:41, Mumin* napisał(a) :
    > Pracuję sobie w firmie, w dziale IT jako programista i dostałem nietypowe
    > zadanie do zrealizowania. Otóż mam być przewodniczącym dwóch grup
    > przeprowadzających inwentaryzacje środków trwałych itp. na jakiś tam
    > kominach i innych ciepłowniach, czyli miejscach których w życiu nie
    > widziałem i nie związanych z wykonywaną przeze mnie pracą, ba... nawet tam
    > RJ45 nie dochodzi. Cóż, szef ma prawo wydawać mi polecenia a ja mam
    > obowiązek je wykonywać, ale... gdy mi podstawią pod nos odpowiedzialność
    > materialną to mogę się wymigać i zasłonić jakimiś przepisami? Nie bardzo
    > chcę odpowiadać, za rzeczy które nie wiem, czy powinny tam być, czy nie,
    > zresztą... pewnie nawet nie będę potrafił nazwać tamtych przedmiotów ;)
    >
    >
    IMHO ktoś Cię próbuje co najmniej w bambuko zrobić, o ile nie
    wmanewrować w jakąś śmierdzącą sprawę. Czyżbyś był jedyną osobą w
    firmie, która potrafi liczyć i się podpisać?

    Ogólna zasada jest taka: nie podpisuj się pod niczym, czego nie
    rozumiesz. Skoro nie znasz tych urządzeń, to nie możesz podpisać, że to
    właśnie taki model, jak napisane w protokole, a nie jakaś podróbka, bo
    oryginał ktoś ukradł. Nie mówiąc już o jakiejkolwiek odpowiedzialności
    materialnej, chociaż to raczej nie wchodzi w grę przy inwentaryzacji.

    Może dogadaj się z szefem, że jasne, możesz pomóc, chodzić z ekipami
    inwentaryzacyjnymi czy napisać im protokoły/rozliczenie inwentaryzacji
    ale pod niczym nie będziesz się podpisywał, skoro nie znasz tematu?

    --
    Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    "Skąd ja mogę wiedzieć, co się stanie ze mną jutro? Przecież człowiek
    jest jak ta mała deszczułka pośród wzburzonych fal naszego Soża."
    [Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1