eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKto jest właścicielem certyfikatu?Re: Kto jest właścicielem certyfikatu?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Peyto" <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Kto jest właścicielem certyfikatu?
    Date: Fri, 28 Apr 2006 10:58:17 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 28
    Message-ID: <e2slfq$o3$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <3oghpruvufgh$.p66zb5i6g4ml.dlg@40tude.net>
    <e2skof$5di$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: eau114.internetdsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1146214714 771 83.14.124.114 (28 Apr 2006 08:58:34 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 28 Apr 2006 08:58:34 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:180703
    [ ukryj nagłówki ]

    "JR" <j...@p...gdynia.pl> wrote in message
    news:e2skof$5di$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Jeśli brałeś udział w szkoleniu podnoszącym Twoje kwalifikacje na koszt
    > pracodawcy, to pracodawca ma prawo zachować oryginał certyfikatu a Tobie
    > wręczyć ewentualnie kserokopię. Piszę "ewentualnie" bo wcale nie musi tego
    > robić. Taki zapis znajdziesz zapewne w regulaminie wewnętrznym firmy.

    Otóż chyba nie do końca, bo to nei firma zdobywa certyfikat u umiętności
    tylko pracownik.
    Czy jeżeli tak jak mój kumpel miał studia opłacane przez frijmę to dyplom ze
    studiów też nalezy do firmy ?
    Właścicielem certyfiaktu jest ten kto go zdobył a nei "sponsor".
    Wszak gdy pracownik odchodzi z firmy kompetencje pottwierdzone certyfikatem
    tweż zniakją.

    Wiem bo sam nie mogę odzyskać certyfiaktów z moeje byłęj firmy bo gość
    rozumuje podobnie jak Ty.
    Nawet nie chcial mi dac ich do skserowania w kolorze tylko zrobił mi ksero w
    (sic) w ramce cazarno-białe i potwierdził swoją pieczątką, któa jak sądzę
    nikomu poważnemu niczego nie powie.
    Bardzo małostkowy gostek. Ale z tego co wiem po rozmowach z prawnikami to
    można siesądzić w takiej sprawie cywilnie, ale gośc może skłamać że już ich
    nie ma i po sprawie.

    Pozdrawiam
    peyto


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1