eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKto chroni pracodawce?Re: Kto chroni pracodawce?
  • Data: 2002-05-09 16:37:10
    Temat: Re: Kto chroni pracodawce?
    Od: f...@k...net.pl (Jan Dziewulski) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Z listu y...@p...onet.pl z dnia 25 kwietnia 2002:
    -------
    Są to chamy bez skrupuł. Zrobią wszystko, nawet własną matkę sprzedadzą.
    Im nie ma co wierzyć, bo kłamią w żywe oczy. I ich też należy kłamać i
    wykorzystywać jak tylko się da.
    Niektórzy życzą sobie aby w formie rekrutacji wykonać dla nich
    opracowanie !!!
    Takie dupki są nawet !!!!
    --------
    Ja przez miesiac pracowalem (czyt. harowalem) za darmo, po czym laskawca
    przyjal mnie do pracy na czas okreslony.

    A, Ty Joanno nie rob z siebie swietej ten list napisalas pewnie w
    nadziei, ze ktorys z grupowiczow podpowie Ci jak wykiwac swoja pracownice.

    J.Dziewulski


    Joanna wrote:
    > Prowadze mala firme (5 pracownikow). Ostatnio szlo nienajlepiej wiec
    > musialam ograniczyc zatrudnienie. Zaczelam od pracownika o najnizszych
    > kwalifikacjach ale szkoda mi bylo kobiety wiec zaproponowalam zmniejszenie
    > etatu do 1/6 za 600 zl brutto. Na tyle bylo mnie jeszcze stac a jej
    > zapewnialam przeciez ubezpieczenie i duzo wolnego czasu na "dorobienie".
    > Bylam dumna z siebie, bo przeciez bezrobocie moze byc tragedia dla
    > czlowieka... Pracownica nie przyjela nowych warunkow i teraz musze wyplacic
    > jej 3-miesieczna odprawe co daje kwote, bagatela, 6300 zl. Firma ma
    > trudnosci z regulowaniem zobowiazan wobec dostawcow a tu nagle musze znalezc
    > tyle kasy !!! Przemyslalam sprawe, przeanalizowalam mozliwosci i
    > poinformowalam pracownice, ze nie moge wyplacic jej odprawy jednorazowo ale
    > zrobie to w ciagu najblizszych kilku tygodni w ratach, naturalnie z
    > naleznymi odsetkami. Wczoraj w rozmowie z moja corka Pani ta zagrozila, ze
    > jezeli nie dostanie calej kwoty natychmiast to "przestanie byc taka
    > grzeczna". Nie mam nic na sumieniu ale zdenerwowalam sie okropnie jej
    > podloscia.
    > A wszystko dlatego, ze chcialam byc dobra.
    > Bog mi swiadkiem, ze nastepnym razem mocno sie zastanowie zanim pomysle o
    > dobru pracownika! Za duzo mnie to kosztuje...




    ---
    Super promocyjna oferta dla mieszkancow Krakowa
    http://www.promocja.kki.pl/radio.html
    ---

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1