eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKombinujcie... by żyło się lepiejRe: Kombinujcie... by żyło się lepiej
  • Data: 2010-01-28 08:50:12
    Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
    Od: badzio <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 27 Sty, 16:15, tomas <t...@b...pl> wrote:
    > Tak to powiedz to jakiemus górnikowi który zapierdalal 30 lat w kopalni
    > i gówno co teraz z tego ma.Po wyjechaniu za granice stwierdzil ze stac
    > go wkoncu na wakacje od 30lat...

    Tia... i przez te 30 lat bylo go stac na zycie na niezlym poziomie
    mimo tego iz zona nie pracowala - jego jedna pensja wystarczala na
    utrzymanie calej rodziny.

    > > Fajnie. Ale ja mówiłem o kwotach jakie wyciągają fachowcy od wykończeń.
    > > Sami na siebie pracują, nie mają nikogo nad sobą. Jak go nazwiesz
    > > prezesikiem, to się uśmiechnie szeroko.
    >
    > Tacy fachowcy zarabiaja tyle zagranica wiem bo pracowalem w
    > budowlance.Jak bym powiedzial im po co tu siedzicie skoro w polsce sa
    > takie zarobki to by sie niezle usmiali.

    Nie chcialbym nikogo urazic ale moze byli kiepscy? Moze, jak wielu
    innych Polakow, po wyjezdzie za granice nagle nauczyli sie pracowac
    solidnie, trzezwo, dotrzymywac terminow?
    1.5 roku temu robilem remont lazienki i wc. Koles bujal sie caly m-c,
    wzial za to ~3k. Pol roku temu zlecilem mu remont 2 pokojow i
    przedpokoju (gladz, przy czym na scianach cos a'la baranek, trzeba
    bylo sie tego pozbyc oraz malowanie). Koles powiedzial ze zejdzie mu
    ok m-ca i bedzie chcial znow 3tys. Jako ze gosc znany, zaufany a przy
    gladziach sie kurzy to wzielismy z zona wolne i wyjechalismy na 2tyg
    do rodzicow/tesciow. Tyle ze w miedzyczasie pojawilem sie w lodzi,
    pojechalem do mieszkania a tam zamkniete, goscia nie ma, widac ze ani
    razu sie nie pojawil. Kolesia znalazlem, kluzce odebralem, szwagier
    podeslal mi znajomego. Mlody chlopak, 25 lat, zrobil to w 2tyg i wzial
    za to 3.5k - ale wzial duzo mniej niz bierze normalnie - bo po
    znajomosci. I jeszcze byl niezadowolony bo pierwotnie mial nadzieje ze
    skonczy w tydzien, maks poltora. Jak mu powiedzialem ze tamten koles
    robil lazienke i wc przez m-c i wzial za to 3k to byl w szoku.
    Powiedzial ze to byla robota na maks. 3tyg ale do zaplaty min. 4k.

    Kilka osob z rodziny zony pracuje w branzy budowlanej - gladzie,
    plytki ale tez budowa od podstaw. Nie narzekaja, wrecz przeciwnie. Od
    razu powiem ze zaden z nich nie mial zalatiownej pracy, nie zaczal od
    kontraktu zleconego przez wujka. Kazdy pochodzi z malej miesciny na
    skraju lodzkiego/mazowieckiego a pracuja w wawie. Cos za cos - przez 5
    dni w tygodniu nie ma ich w domu ale za to zarabiaja duzo wiecej niz u
    siebie.

    >
    > > Zadam naiwne pytanie: jesteś tak głupi, czy tak zaślepiony frustracją,
    > > że myślisz iż tylko w Polsce występują oszustwa?
    >
    > Wystepuja ale popatrz np na taką Danie,Norwegie czy Szwecje tam to jest
    > nie do pomyslenia zeby panstwo bronilo przestepców typu prezesiki,sądy itp..

    Jacy prezesiki, jakie sady? O czym mowisz?

    >
    > > Załóż sobie firmę. Będziesz miał ZUS 800 zł (przez 2 lata 300 zł), niezależnie
    > > od tego ile zarobisz (wolna wola - zarabiaj i 150000, zus Cię wyjdzie margne
    >
    > Sam sobie plac zus ...

    To cos skomplikowanego?

    >
    > Rob co chcesz , moj kolega tez sie smieje ze mnie ze wyjezdzam za
    > granice chodz siedzi w biurze po studiach i ma 2000 taka to juz mentalnosc.

    Ale moze ma lekka, niestresujaca prace, nie zostawia rodziny/
    znajomych?

    > Ale nie maja problemu z jakością życia , wolalbym mieszkac w Hiszpani
    > czy Grecji niż w tej polszczy...

    Nikt Cie tu na sile nie trzyma. Ale Cie zdziwie, za granica tez sa
    ludzie biedni i bezdomni. A z mojego punktu widzenia, rynek pracy na
    poludniu europy to dno - mowie o IT. Przynajmniej tak twierdza znajomi
    z polwyspu iberyjskiego i apeninskiego, ktorzy przyjechali szukac
    pracy w Polsce :)
    Nie mowie ze w Polsce jest cudownie. Tez od czasu do czasu zastanawiam
    sie nad emigracja. Ale z drugiej strony - nie sama kasa czlowiek zyje,
    czasem lepiej miec wiecej ale zyc wsrod najblizszych :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1