eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKolejny dowod na to, ze "nie ma bezrobocia, sa tylko bezrobotni"Re: Kolejny dowod na to, ze "nie ma bezrobocia, sa tylko bezrobotni"
  • Data: 2004-06-08 17:53:11
    Temat: Re: Kolejny dowod na to, ze "nie ma bezrobocia, sa tylko bezrobotni"
    Od: "Greg" <o...@o...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    mangha w news:ca4sea$h6k$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
    >
    > Wiele osób nie widzi problemu, bo na rynku są wolne miejsca
    > pracy. A to przecież nie na tym polega. Bezrobocie nie polega
    > tylko na braku wolnych miejsc pracy, ale również na strukturze
    > kwalifikacji

    Przeciez nie dzwonilem do osob, ktore kwalifikacji nie spelnialy. Potrzebny
    byl ktos do wprowadzania danych i zadzwonilem do osob, ktore na pewno
    poradzilyby sobie z tym zadaniem.

    > i świadomości naszego społeczeństwa.

    I o tym wlasnie pisalem. A napisalem to nie dlatego, ze ja nie moglem
    znalezc chetnego na to zlecenie. Napisalem to poniewaz od dluzszego czasu
    widze, ze wielu tzw. bezrobotnych chce zarobic, ale nie chce pracowac. A
    tak sie po prostu nie da.
    Moje pierwsze obserwacje zwiazane byly ze spisem powszechnym. Ludzie
    podniesli krzyk, ze znowu urzednicy po znajomosci rodzinie i znajomym
    posadki zalatwiali, gdy powinni w pierwszej kolejnosci zatrudnic
    bezrobotnych. Bezrobotnych bylo jednak wielu. Wielu tez ubylo gdy okazalo
    sie, ze jednak trzeba bedzie popracowac, a zarobek uzalezniony jest od
    ilosci wypelnionych formularzy. I wiesz co? Pojawila sie obawa, ze chetnych
    na rachmistrzow bedzie niewystarczajaca ilosc! Nie tak rzadko zdarzalo sie
    rowniez, ze rachmistrzowie ulatwiali sobie prace czesc danych wypelniajac w
    domu (czyli fuszerka). Zaskoczony bylem rowniez odpowiedziami jakich
    udzielali ludzie - czy jest pan/pani osoba bez pracy? Pada odpowiedz, ze
    tak. Czy szuka pan/pani aktywnie pracy? I tutaj najczesciej odpowiedz -
    nie, bo i tak nie znajde. Niektorzy psioczyli na panstwo, ze sie nachodze a
    zarobie tyle, ze nawet mi sie na buty nie zwroci. Mowilem bowiem, ze
    najprawdopodobniej otrzymam okolo 800-900 zl na reke.




    --
    pozdrawiam
    Greg

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1