-
Data: 2006-12-22 12:15:09
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: "Tomek P." <a...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia 22-12-2006 o 13:10:53 glosnetu <g...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> futszaK napisał(a):
>> On Fri, 22 Dec 2006 10:30:40 +0100, Wit\(old\) wrote:
>>
>> > Cz?owieku, ale mnie ubawi?e?!!! Jakie zarz?dzanie?!? To tak jakby
>> marionetka
>> > mia?a kwalifikacje do prowadzenia teatru.
>>
>> a moze udawanie marionetki to jest jakis sposob zeby w odpowiednim
>> momencie powiedziec sobie DOSC i zalozyc wlasna partie ?
>>
>
> kolejny mit.
>
> Pan 'Yes Yes Yes' K. Marcinkiewicz nie jest ani czlowiekiem nowym, ani
> zdolnym. Na polskim 'rynku politycznym' funkcjonuje od 1989 - byl m.in.
> w rzadzie Suchockiej (jako wiceminister edukacji), byl w zarzadzie
> ZChN. Od prawie 10 lat jest poslem. Mial wiele szans, ale niczym
> szczegolnym jak dotad sie wykazal, jedynie medialnoscia w czasie
> krotkiej kariery premiera-zderzaka.
"Dostałem się do Sejmu. Zostałem politykiem zawodowym w 1997 roku.
Zostawiłem wszystko i pojechałem pełen nadziei, ambicji i zapału do
Warszawy. Pracowałem w komisji edukacji narodowej i finansów publicznych.
Pracowałem w komisji nadzwyczajnej wprowadzającej reformę administracyjną
państwa. Aż zostałem szefem gabinetu politycznego Premiera Buzka. 12
miesięcy kapitalnego uniwersytetu. Tam wreszcie poznałem całe państwo,
wszystko co państwo stanowi. Ekscytująca praca. Gdy nie miałem wpływu na
rzeczywistość odszedłem. Wyjechałem na stypendium do USA. Zacząłem też
jeździć do Londynu uczyć się, nie tylko angielskiego. Dalej pracowałem w
komisji finansów publicznych i kierowałem komisją skarbu państwa. Kilka
razy zostałem uznany w rankingu "Polityki" najbardziej pracowitym posłem.
A co było potem? Zostałem premierem."
http://kmarcinkiewicz.blog.onet.pl/2,ID158008871,ind
ex.html
> Ogolnie - szara bezbarwna postac,
Jasne.
Za to poprzedni prezes PKO BP, fachowiec jakich mało,
http://www.pkobp.pl/index.php/id=tw_apod/zone=-1/sec
tion=ogol
zasłuzył aż na wzmiankę u Ziemkiewicza w Michnikowszczyźnie :)
"Jeszcze fajniejszym przykładem było coś, co nazywało się ,,Gecobank".
Obracał on głównie pieniędzmi Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Fundację
tę powołano, aby wspierała badania naukowe, i w tym celu przejęła ona 100
min dolarów po zlikwidowanym peerelowskim Centralnym Funduszu Rozwoju
Nauki i Techniki. Jednak zarząd fundacji (spróbujmy zgadnąć, z jakich
środowisk politycznych się ów zarząd wywodził; dodam dla ułatwienia, że
nie opozycyjnych) za priorytet uznał działalność bankową, która polegała
na rozdawaniu ,,kredytów". Były to takie kredyty, że w roku 1992 wszystkie
one (wszystkie - sto procent!) zostały uznane przez kontrolę NBP za
,,kredyty nieprawidłowe". Z owych kredytów udało się potem odzyskać 3
procent. To i tak nieźle, bo w roku następnym na wieczne nieoddanie
rozdane zostało 99,7 procenta udzielonych przez Gecobank ,,kredytów". I
jeżeli ktoś sądzi, że otrzymali te prezenty ludzie zajmujący się badaniami
naukowymi, to się grubo myli.
Co by zrobiono w cywilizowanym kraju z człowiekiem, który tak zarządzał
bankiem? I który, będąc jego prezesem, jednocześnie zasiadał w radzie
wspomnianej fundacji, która powierzone jej pieniądze Skarbu Państwa
utopiła w prywatnym banku, który z kolei po prostu je rozdał?
Co by z nim zrobiono w cywilizowanym kraju, to wszyscy wiedzą. Ale może
nie wszyscy wiedzą, jaki los spotkał go w III Rzeczpospolitej, państwie, z
którego, zdaniem michnikowszczyzny, powinniśmy być bardzo dumni i bronić
go przed nawiedzonymi dekomunizatorami. Otóż w chwili, gdy piszę te słowa,
były prezes Gecobanku jest prezesem PKO BP i uchodzi za znakomitego
bankowca oraz menedżera.
Nawet nie chce mi się unieśmiertelniać jego nazwiska, bo raz, że nikomu
nic nie powie, a dwa, że takich misiów było i jest zatrzęsienie."
--
"Może i te wasze kontuzje są bolesne, ale tysiące krów będą cierpieć
znacznie bardziej, kiedy NBA przywróci skórzane piłki".
Jeden z prezesów PETA Dan Shannon w liście otwartym do koszykarzy NBA.
Następne wpisy z tego wątku
- 22.12.06 12:39 glosnetu
- 22.12.06 12:43 Tomek P.
- 22.12.06 13:09 glosnetu
- 22.12.06 20:43 Bartek
- 22.12.06 21:31 tukan
- 22.12.06 21:38 o`rety
- 23.12.06 22:13 WK
- 29.12.06 10:43 Marek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-03-01 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2025-03-01 Chrzanów => NodeJS Developer <=
- 2025-03-01 Warszawa => Gen AI Engineer <=
- 2025-03-01 Wrocław => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-03-01 Kraków => Technical Team Leader (Clojure, Java) <=
- 2025-03-01 Gdynia => Sales Executive / KAM <=
- 2025-03-01 Błonie => Sales Specialist <=
- 2025-03-01 Ryga => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i Kad
- 2025-03-01 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2025-03-01 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2025-03-01 Wróblewo => Analityk finansowy <=
- 2025-03-01 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-02-28 Chrzanów => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-02-28 Warszawa => Java Full Stack Developer (Angular2+ experience) <=
- 2025-02-28 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=