-
1. Data: 2006-12-21 17:55:34
Temat: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: "Michal" <m...@n...gazeta.pl>
A gdzie zapewnienie odpowiednich kwalifikacji ?? Chocby ekonomicznego
wykształcenia, doswiadczenia w zarzadzaniu instytucją finansową - BRAK
SŁÓW...
A moze mi (licencjat Gospodarki Przestrzennej) - ktos funkcje jakiegos
prezesa da ?? (tylko jest problem - nie popieram PiS)
Michał
-
2. Data: 2006-12-21 18:18:37
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: Jaroslaw Berezowski <j...@p...onet.pl>
Michal napisał(a):
> A moze mi (licencjat Gospodarki Przestrzennej) - ktos funkcje jakiegos
> prezesa da ?? (tylko jest problem - nie popieram PiS)
To poczekaj az wygraja ci ktorych popierasz...
--
Jaroslaw "Jaros" Berezowski
-
3. Data: 2006-12-21 18:29:42
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: Atari <a...@w...pl>
> A gdzie zapewnienie odpowiednich kwalifikacji ?? Chocby ekonomicznego
> wykształcenia, doswiadczenia w zarzadzaniu instytucją finansową - BRAK
> SŁÓW...
> A moze mi (licencjat Gospodarki Przestrzennej) - ktos funkcje jakiegos
> prezesa da ?? (tylko jest problem - nie popieram PiS)
Jak tylko gdzies zdobedziesz roczne doswiadczenie w zarzadzaniu
europejskim panstwem sredniej wielkosci...
Prezesowi banku bardziej niz ekonomiczne wyksztalcenie przyda sie
doswiadczenie menedzerskie.
-
4. Data: 2006-12-21 18:41:07
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: "yale" <b...@s...net.pl>
> A gdzie zapewnienie odpowiednich kwalifikacji ?? Chocby ekonomicznego
> wykształcenia, doswiadczenia w zarzadzaniu instytucją finansową - BRAK
> SŁÓW...
Po pierwsze: jestem obojętny politycznie.
Po drugie do bycia dyrektorem/prezesem wykształcenie w branży której działa
firma przydaje się ale nie jest konieczne. Znam wielu dyrektorów IT którzy
nie mieli z IT nic wspólnego wcześniej :/ i byli IMHO bardzo dobrymi
dyrektorami o ile nie wchodzili zbyt mocno w kompetencje kierowników, szefów
projektów.
> A moze mi (licencjat Gospodarki Przestrzennej) - ktos funkcje jakiegos
> prezesa da ?? (tylko jest problem - nie popieram PiS)
Kazio ma magistra (przepraszam ale licencjat to dla mnie nie tytuł tylko
dopiero mocny fundament do jego zdobycia) a nawet ponoć pisze doktorat...
-
5. Data: 2006-12-21 18:53:18
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: "Ero Walensdorf" <walensdorf@nietrudzsie_nieodbierampriva>
Użytkownik "Atari" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> Jak tylko gdzies zdobedziesz roczne doswiadczenie w zarzadzaniu
> europejskim panstwem sredniej wielkosci...
Chyba nie mówisz poważnie?
Odnosiłem wrażenie, że zarządzał jednak ten, kto go tak gładko zwolnił z
tego zarządzania.
No i do roku trochę mu zabrakło.
Szkoda, że nie mam już tam konta - demonstracyjnie bym je teraz
zlikwidował - po raz drugi:-)
EWa
-
6. Data: 2006-12-21 18:57:53
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: "Jachu Sobkowiak" <b...@g...pl>
> Kazio ma magistra (przepraszam ale licencjat to dla mnie nie tytuł tylko
> dopiero mocny fundament do jego zdobycia) a nawet ponoć pisze doktorat...
>
I potrafi tańczyć na studniówkach, jeżdzić na quadzie i udawać, że potrafi na
nartach...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2006-12-21 21:01:08
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: Atari <a...@w...pl>
yale wrote:
>
>> A gdzie zapewnienie odpowiednich kwalifikacji ?? Chocby ekonomicznego
>> wykształcenia, doswiadczenia w zarzadzaniu instytucją finansową - BRAK
>> SŁÓW...
>
> Po pierwsze: jestem obojętny politycznie.
> Po drugie do bycia dyrektorem/prezesem wykształcenie w branży której działa
> firma przydaje się ale nie jest konieczne. Znam wielu dyrektorów IT którzy
> nie mieli z IT nic wspólnego wcześniej :/ i byli IMHO bardzo dobrymi
> dyrektorami o ile nie wchodzili zbyt mocno w kompetencje kierowników, szefów
> projektów.
No wlasnie!
Do wiadomosci licznie tu reprezentowanych przedstawicieli IT:
Szefem dzialu rozwoju Google w krakowie zostal fizyk! Tak, tak!
http://www.idg.pl/artykuly/53467.html
Do Google to juz chyba trudno sie przyczepic?
Zwiazek miedzy wyksztalceniem a zdolnosciami menedzerskimi jest
niewielki. KM sobie poradzi.
-
8. Data: 2006-12-21 21:20:06
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: "J." <a...@m...pl>
>> A moze mi (licencjat Gospodarki Przestrzennej) - ktos funkcje jakiegos
>> prezesa da ?? (tylko jest problem - nie popieram PiS)
>
> Kazio ma magistra (przepraszam ale licencjat to dla mnie nie tytuł tylko
> dopiero mocny fundament do jego zdobycia) a nawet ponoć pisze doktorat...
>
Dobrze, że podkreśliłeś, że licencjat tylko dla ciebie nie jest tytułem
(separatysta z Ciebie? ;)). Jest to tytuł zawodowy, pełnoprawny tak jak
i magister, który jest również tytułem zawodowym. W Polsce mamy chyba
jakiś kompleks magistra. Wielu z tym tytułem uważa, że pozjadało
wszystkie rozumy i jest niby Master of Jedi ;).
--
Pozdrawiam
J.
-
9. Data: 2006-12-21 22:05:15
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: "Michal" <m...@n...gazeta.pl>
> Dobrze, że podkreśliłeś, że licencjat tylko dla ciebie nie jest tytułem
> (separatysta z Ciebie? ;)). Jest to tytuł zawodowy, pełnoprawny tak jak i
> magister, który jest również tytułem zawodowym. W Polsce mamy chyba jakiś
> kompleks magistra. Wielu z tym tytułem uważa, że pozjadało wszystkie
> rozumy i jest niby Master of Jedi ;).
>
> --
> Pozdrawiam
> J.
Jestem w trakcie studiow mgr wiec licencjat traktuje jako pewien pułap
tylko, odskocznię wyżej
M.
-
10. Data: 2006-12-21 22:14:53
Temat: Re: Kazio (yes, yes, yes) Marcinkiewicz prezesem PKO
Od: camel <g...@f...gotdns.com>
On 2006-12-21 23:05:15 +0100, "Michal" <m...@n...gazeta.pl> said:
>
>> Dobrze, że podkreliłe, że licencjat tylko dla ciebie nie jest tytułem
>> (separatysta z Ciebie? ;)). Jest to tytuł zawodowy, pełnoprawny tak jak
>> i magister, który jest również tytułem zawodowym. W Polsce mamy chyba
>> jaki kompleks magistra. Wielu z tym tytułem uważa, że pozjadało
>> wszystkie rozumy i jest niby Master of Jedi ;).
>>
>> --
>> Pozdrawiam
>> J.
>
> Jestem w trakcie studiow mgr wiec licencjat traktuje jako pewien pułap
> tylko, odskocznię wyżej
Jako, że mam doktorat, to takich magistrów u mnie trzech na kilo
wychodzi. Co chciałeś udowodnić?
Czy jest tu jakiś profesor?
camel[OT]
--
-Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.