Nina M. Miller <n...@p...ninka.net.usun> napisał(a):

> moze zle studia wybrales, a moze nie znasz sie za bardzo na tym, co
> studiowales?=20
> co do kasy - dlaczego nie poszedles na panstwowa uczelnie? tam nie
> musialbys wywalac "kupy kasy" na studia dzienne.
>
W Polsce teraz jest tak, ze obojetnie co sie studiuje i tak jest sie
w grupie wysokiego ryzyka zostania wyksztalconym bezrobotnym.
Perspektywa wyzszego wyksztalcenia budzi nadzieje, a na studia panstwowe
trzeba zdac egzamin - za prywatne czesto wystarczy zaplacic ;)


> moja matka wychowywala sie na wsi, w chalupie pokrytej strzecha, ze
> studnia na podworku, piecem chlebowym, jedna izba (z klepiskiem zamiast
> podlogi), ktora dzielila z
> rodzicami i czworka rodzenstwa.
> i mimo to byla szczesliwa i nie narzekala.
>
> gdybys ty musial zyc tak jak ona to pewnie z rozpaczy bys sie powiesil.
>
Rozdzwiek miedzy marzeniami a zyciem zawsze budzi frustracje - sadze,
ze sa one tym wieksze, gdy marzenia nie sa wygorowane, a i tak nie ma
mozliwosci ich spelnienia

Marek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/