eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak zakwalifikowac dzien wolny z okazji swieta "branzowego"Re: Jak zakwalifikowac dzien wolny z okazji swieta "branzowego"
  • Data: 2007-12-12 16:28:45
    Temat: Re: Jak zakwalifikowac dzien wolny z okazji swieta "branzowego"
    Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "kauzyperda" <l...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:fjonfq$fjo$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Liwiusz pisze:
    >> kauzyperda napisał(a):
    >>> No właśnie - problem jest jeśli chciałby wypłacić i jak to się do
    >>> miesięcznego wymiaru czasu pracy? Jak to zakwalifikować taki dzień
    >>> wolny?

    Widzę, że nie tylko ja mam szefa, który najpierw coś zarządzi (bez
    konsultacji), a potem jest problem jak to rozliczać.
    Imo powinno być wiadomo z góry jak to rozliczać, czy płatne czy
    bezpłatne.

    >> Jeśli pracodawca chce zapłacić, to chyba nie będzie większego
    problemu
    >> jak zakwalifikuje taki dzień jako dzień przepracowany?
    > Tyle ze byloby niezgodne ze stanem faktycznym ;-) no bo przeciez nie
    > pracowali...

    Fakt, nie pracowali. Gdyby uznać że pracowali to zafałszowana byłoby np.
    sprawozdanie do GUS (DG1 - gdzie podaje się czas pracy przepracowany).
    Poza tym niech coś się stanie komuś w tym dniu... może to zgłosić
    przecież jako wypadek w pracy, a po paru latach nikt nie będzie pamiętał
    że to był tylko tak na niby dzień pracujący.

    > Problem dotyczy w sumie kwestii dokumentacji czasu pracy i zrobienia
    > tego prawidłowo (czyl zeby np. PIP sie nie przyczepil), a wiec
    ustalenia
    > czy tego typu dzien wolny (dany pracownikom "w prezencie" przez
    zarzad)
    > jest "swietem" w rozumieniu art.130par2kp czy tez potraktowac to jako
    > "uprawiedliwiona niebocenosc w pracy" w rozumieniu art.130par3kp
    > Poza tym, jesli nawet potraktowac to jako swieto i obnizyc wymiar
    czasu
    > pracy o te 8h to nie ma zadnego problemu dla pracownikow, ktorzy
    pensje
    > maja ustalona miesiecznie; troche inaczej jednak jest z tymi co
    pracuja
    > na "godzinowce"

    Jako święto to nie, bo tu chodzi o święta państwowe chyba.
    Ja bym potraktowała jako "nieobecnośc usprawiedliwiona płatna" (albo
    "zwolnienie płatne")- tak jak n w przypadku badań lekarskich.




    Pozdrawiam
    {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1