Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
wiadomości news:aa0cer$1kam$1@news2.ipartners.pl...
>
> "WOJSAL" <w...@k...net.pl> wrote in message
> news:slrnac62f0.65.wojsal@wojtek.sal.com...
> > Szanowny(a) Paweł napisal(a) Sun, 21 Apr 2002 11:29:00 +0200:
> > Natomiast tak na marginesie: mowisz o sobie,
> > ze jestes bardzo dobry w programowaniu i ze
> > jestes dopiero na studiach. Nie gniewaj sie,
> > ale troche wiecej pokory. O tym czy jestes
> > dobrym programista dowiesz sie dopiero w
> > pracy (a nie w sszkole), gdy bedziesz
> > uczestniczyl w duzych projektach (a nie szkolnych
> > przykladach) i bedziesz musial modyfikowac
> > wlasny kod napisany 10 lat temu.
>
> Ten Pan ma racje. Dodam jeszcze, ze swoja klase tez poznasz gdy bedziesz
> musial modyfikowac CUDZY kod sprzed 15 lat - np. "wygenerowany" przez
> studenta :-) Ile czasu zajmie Ci ta modyfikacja i jak bedzie skuteczna
> (czyt.: 'jak bardzo program zacznie sie "sypac"') - to jest dopiero
wyzwanie
> :-)

Klasę to będziesz miał wtedy jak szybciej napiszesz nowy kod "po swojemu",
niż będziesz modyfikować stary, 15 letni ;)
A tak na marginesie, programista to bardzo szerokie pojęcie. Jeśli
obierzesz
sobie drogę "wkuwania" jednego języka, by być specjalistą w danej
dziedzinie,
to będzie Twój wybór. Ja pomimo iż wcale nie byłem dobry z matmy (zresztą
tak prawdę mówiąc w szkole średniej to nie byłem dobry z niczego ;)
nastawiłem się na wszechstronną wiedzę. Teraz pracuję w małej firmie
inform.
i jestem w zasadzie od wszystkiego. Programuję w Delphi, znam się na
Bazach,
robię raporty i jeszcze wiele innych powalonych rzeczy.
Studia dają Ci jakie takie obycie, ale wiedza szkolna naprawdę rzadko jest
wykorzystywana w pracy (przynajmniej ja tak sądzę). O wiele bardziej liczy
się Twoja elastyczność względem stawianych wymagań. Czasem trzeba
zgiąć kark i robię w czymś czego się nie lubi. W ten sposób może nie jesteś
najlepszym specem w swojej dziedzinie, ale masz większe możliwości względem
zdobycia pracy.
Tak czy inaczej życzę Ci powodzenia.