eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak się nie dać zwolnićRe: Jak się nie dać zwolnić
  • Data: 2009-03-01 23:18:59
    Temat: Re: Jak się nie dać zwolnić
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:gof4j9$mok$1@news.onet.pl Baloo <b...@o...eu> pisze:

    > Pieprzysz to na razie Ty.
    Co z tego, że tak sądzisz?

    > Nie rozumiesz podstawowej zasady? Ktoś oszukuje z premedytację. Niestotne
    > czy mu się to udowodni czy nie. Liczy się fakt oszustwa.
    Bo ty tak ocenisz?

    > Zresztą udowodnienie to też nie problem. Zlecenie przez pracodawcę
    > przeprowadzenia kontroli lekarskiej przez ZUS nie jest problemem w
    > sytuacji podejrzenia o oszustwo. Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie -
    > ZUS kocha takie dziwne sprawy. Jeśli nie ma skrupułów, by pozbawić
    > zasiłku ciężarne kobiety, to nie będzie miał skrupułów, by pozbawić
    > zasiłku oszustów. Zwłaszcza w sytuacji, gdy sam kasą nie śmierdzi.
    W przywołanym artykule masz dane jak ZUS kocha.
    Jeszcze co innego to jest, co faktycznie może.
    A co ty byś powiedział to zupełnie bez znaczenia.

    > Sorki - proponujesz rozwiązania nie dość, że obrzydliwe z punktu widzenia
    > całego społeczeństwa, to jeszcze krótkowzroczne. Coś jak wybicie sobie
    > wszystkich zębów, aby uchronić się przed pójściem do wojska.
    Nie zauważyłem żebym coś proponował.
    Ale mogłeś sobie coś ubzdurać.
    Lecz się. Może być za moją kasę, stać mnie i mogę cię leczyć.

    >> Co do meritum. Człowieka walczącego o byt gówno te wszystkie dywagacje
    >> obchodzą, on robi to, co trzeba żeby było skutecznie.
    > Ależ owszem, że gówno go obchodzi. Tylko do czego zmierzasz?
    A o co ci chodzi?

    > Usprawiedliwiasz skurwysyństwo?
    Nie.

    > Czy jeśli któremuś zdesperowanemu odpali
    > i włamie się do kasy zakładowej, to też pogłaszczesz po główce, że taki
    > biedny i na chleb dla dzieci nie miał?
    Fantazjuj dalej. Mnie to nie szkodzi.

    > Pierdyknij się mocno w czajnik i zastanów się jakie "wartości"
    > propagujesz i pochwalasz.
    A ty się nie pierdyknij.
    Nie ma sensu, i tak w twoim czajniku nic nie ma.

    > Zwłaszcza teraz, w trudnych czasach, gdy
    > utracić człowieczeństwo i moralność jest nadzwyczaj łatwo.
    Filozof toaletowy się znalazł...

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1