eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak odpowiadać na pytanie o oczekiwane wynagrodzenie?Re: Jak odpowiadać na pytanie o oczekiwane wynagrodzenie?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.man.poznan.pl!pwr.wro
    c.pl!panorama.wcss.wroc.pl!ict.pwr.wroc.pl!not-for-mail
    From: Roman Kubik <r...@p...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Jak odpowiadać na pytanie o oczekiwane wynagrodzenie?
    Date: 9 Jan 2003 17:17:29 GMT
    Organization: Wroclaw University of Technology, Poland
    Lines: 43
    Sender: Roman Kubik <r...@f...sb.gov.pl>
    Message-ID: <avkar9$5qe$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
    References: <avf98b$pcg$1@news.onet.pl> <avfacu$jt1$1@news.tpi.pl>
    <avfel2$8bs$1@news.onet.pl> <BA435CA4.13D39%mmi30spamout@wp.pl>
    NNTP-Posting-Host: net2-3.telkab.pl
    User-Agent: tin/1.4.2-20000205 ("Possession") (UNIX) (Linux/2.4.2-2 (i586))
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:68747
    [ ukryj nagłówki ]

    > Mysle, ze wazna jest tez Twoja sytuacja. Jezeli chcesz (mozesz) pracowac za
    > kase, jaka Ci zaproponuja, to bez problemu zakomunikujesz to pracodawcy.
    > Tekst w stylu 'zalezy mi na otrzymaniu tej pracy, jestem w stanie
    > zaakceptowac panstwa propozycje finansowa' praktycznie zalatwia sprawe -
    > kazdy pracodawca wie ile moze zaplacic.

    nie wydaje mie sie ;-)
    jesli ktos pyta ile chcialbys zarabiac, to oczekuje podania kwoty.
    i takiej odpowiedzi nalezy udzielic.
    pytanie jest malo stosowne, bo to firma oferuje prace i firma
    powinna oferowac place, ale pal licho - jak juz podlo, wymaga
    jednoznacznej odpowiedzi.
    sciemnianie oznacza tylko tyle, ze ,,chcialabym, ale sie boje'',
    czyli egzemplarz chciwy, ale zdajacy sobie sprawe, ze nie jest wiele wart.
    obie strony doskonale wiedza, ze ostatecznie przyjeta kwota zalezy od roznych
    innych rzeczy [bonusow], ale trzeba miec jakis punkt wyjscia do dalszej rozmowy.
    Mi ostatnio zdarzylo sie powiedziec ile bym chcial i to byl koniec juz dosc
    dlugiej rozmowy, bo bylo wiadomo, ze nie uda nam sie znalesc kompromisu miedzy
    moim a ichnim, i szkoda bylo ich i mojego czasu [propozycja na poziomie
    40% oczekiwan + karnet na basen :-) na otarcie lez].
    Podawanie widelek tez jest bez sensu, bo wiadomo, ze pracodawca
    uslyszy z nich tylko kwote nizsza i potem bedzie sie tego trzymal
    i pewnie probowal jeszcze cos urwac. A pracownik bedzie zakladal,
    ze jego celem na najblizszy okres jest kwota wyzsza i tylko nieporozumienia
    z tego wynikaja
    Jesli juz widelki, to chyba najzdrowiej powiedziec, ze uwazam, ze
    jestem wart najmarniej z 15,000, ale ze sytuacja jest jaka jest, to moge
    pracowac za 850 ;-)

    > A jezeli wiesz, ze jest minimum ponizej ktorego nie jestes zainteresowany,
    > to uczciwe powiedzenie tego na rozmowie rowniez jest ok. Nie ryzykujesz gry
    > w podchody (co moze wplynac in minus na wynik spotkania), stawiasz sprawe
    > jasno.

    o wlasnie!

    pozdrawiam

    romekk

    --
    http://naked.one.pl/~romek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1