eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak daleko zgodzilibyscie sie wyporwadzicRe: Jak daleko zgodzilibyscie sie wyporwadzic
  • Data: 2003-10-13 08:14:29
    Temat: Re: Jak daleko zgodzilibyscie sie wyporwadzic
    Od: "Dorota D." <p...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Mitch" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bmdjsn$7t9$1@inews.gazeta.pl...
    > ..ze wzgledu na prace?
    > Mówmy o Polsce (zeby nie przytaczac kokosów z zachodu :0))
    > Ja stoję przed wyproadzeniem sie ponad 200 km od mojego rodzinnego miasta.
    > Dziwnie sie czuje mimo, ze praca bedzie (mam nadzieje) stała i bardzo
    > ciekawa. Zawsze to zerwanie z dotychczasowym życiem - otoczeniem,
    znajomymi.
    > Kto z Was ma to za sobą? Jak przebiekła aklimatyzacja w nowym miejscu? Czy
    > przez zmianę otoczenia stres był większy?


    Ja znam kogoś, kto od ponad roku mieszka 500(!) km. od swojego rodzinnego
    miasta. To mój mąż. Przyjechał tutaj do Poznania do pracy i do mnie
    oczywiście ;-) Nie było łatwo. Poza rodziną nikt właściwie nie pamięta o
    nim, nie pisze, nie dzwoni :( a do tego oboje bardzo chcielibyśmy mieszkać
    jednak w Jego mieście, bo tamto bardziej się nam podoba i są tam ludzie,
    którzy nas kochają.
    Nie wiem, co Ci doradzić, bo to oczywiste, że wraz ze zmianą miejsca
    zamieszkania możesz stracić kontakt z niektórymi ze starych znajomych
    (przyjaciele myślę o tobie nie zapomną tak szybko), tęsknić za rodziną i
    znajomymi miejscami, ale... to wielka przygoda i myślę, że warto tego
    doświadczyć. Nie zamykasz przecież za sobą furtki, zawsze możesz wrócić i
    poszukać na miejscu nowej pracy, a bagaż doświadczeń będziesz miał . Ja
    proponuję zaryzykować. Głowa do góry.

    D.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1