eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJa nie mam...Re: Ja nie mam...
  • Data: 2003-07-22 17:14:43
    Temat: Re: Ja nie mam...
    Od: Dorota <p...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 03-07-22 09:10, Użytkownik Sławek napisał :
    > Pisz, Doroto...pisz :)
    >
    >
    > Teraz byłem zarejestrowany jako inżynier, poszedłem do okienka, podpisałem
    > deklaracje i usłyszałem ,że mam zgłosić się do banku po kase za miesiąc.
    > Spytałem grzecznie kiedy mam zgłosić się na przegląd ofert jakie mają w
    > swojej bazie danych. I uszłyszałem: CO??? PRACY MAMY PANU SZUKAĆ??? JA TU
    > TYLKO KSIĘGUJE !!! . Podbiła mi kwitek z góry na 6 m-cy , gdybym wiedział i
    > podał numer konta, to juz nie musiałbym się tam pokazywać, wyjechać na
    > winobranie i olać to wszystko. Ale nie podałem i do banku trzeba było
    > chodzić...za 2 m-ce znalazłem pracę, wyrejestrowałęm się, ale praca była
    > kiepska i mam niby jeszcze prawo do kontynuacji zasiłku...i nie chce mi się
    > już tam wracać...Ble
    >

    No to masz opory takie jak ja. W grudniu zarejestrowałam działalność
    gospodarczą. Miałam dość chodzenia, meldowania się i ignorancji pań tzw
    "doradców zawodowych". Była kiedyś tak sytuacja, zę nie przyszłam w
    wyznaczonym dla mnie terminie. Pani na mnie wsiadła że nie byłam, a j
    jej połozyłam na stole trzy kajzerki które akurat kupiłam. I pytam czy
    wie co to jest. Ona na to żebymn zabierała, co ja sobie wyobrażam itd.
    No to ja: ok zabieram ale pani spojrzy to są 3 (trzy) kajzerki czyli dla
    mnie: śniadanie, obiad i kolacja. Czy pani też tak ma???

    Teraz prowadzę DG idzie cienko, bardzo cienko, opisze przy okazji (o ile
    to kogoś zainteresuje) jak wyglada tzw "pomoc" ze strony urzędu
    zatrudnienia dla tych co zamiast chodzić i sytemplowac książeczkę
    próbują coś zrobić. Musze tylko zastanowić się czy to będzie komedia,
    farsa czy może podręcznik dla naiwnych wierzących w jakąkolwiek pomoc ze
    strony urzędu.

    Tymczasem ciągnę to bo na samą myśl o ponownym procesie rejestracji
    dostaję choroby lokomocyjnej i nóż w kieszeni mi się otwiera. To kolejny
    kretyński pomysł aby całkowicie od nowa się rejesttrować. pytanie po
    jaką cholerę sa tam komputery i tqworzy się bazę


    --
    Pozdrawiam Dorota
    GG 2245542
    ICQ 307966325

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1