eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracyRe: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
  • Data: 2006-08-13 09:24:11
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: "glosnetu" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Marek napisał(a):
    >
    > na tym polu akurat moge powiedziec ze leze. Zaproponuj cos innego ;)

    Z jednej strony - nie jestem wrozka, nie wiem co umiesz.

    Z drugiej - znam rynek pracy wylacznie deweloperow, innych (adminow,
    projektantow, analitykow, dbowcow, itp) - gorzej.

    Zctw generalnie najlepiej maja deweloperzy to deweloperzy J2EE, NET i
    Oracle. Potem C/C++, Perl, VB, PowerBuilder, itp (stawki podobne, ale
    znacznie mniejszy popyt). PHP to specyficzna sprawa - bardzo duzy
    popyt, ale i bardzo duza podaz, a stawki generalnie mizerne. Poza tym -
    PHPowcow szukaja glownie male firmy, majace mizerny budzet na place.

    > nie mow, ze pracuja tam tylko ci co maja dwie lewe rece. Nie sadzisz, ze
    > niektorzy nie potrafia sie zaprezentowac ? Na rozmowie z HRem po prostu
    > wpadaja w panike - bo to pierwsza/druga powazna oferta pracy i chcialby sie
    > dobrze zaprezentowac. Jest spiety, zestresowany i przez to nie potrafi sie
    > dobrze zaprezentowac i sklecic zdania (mialem takie przyladki, a pozniej
    > okazalo sie ze pracuja w zaprzyjaznionych firmach na lepszych stanowiskach
    > niz moje)
    > Sa tam naprawde zdolni ludzie, pracowici i z ambicjami. Nie uogolniaj. Czy
    > to, ze nie stac ich na migracje do innych miast oznacza, ze "nie chca
    > lepszej pracy" ?
    > Bzdura, nie stac ich po prostu, albo moze nie chca az tak ryzykowac...?

    moje wnioski wynikaja z obserwacji tych osob w pracy ("w dzialaniu"),
    nie w spotkaniu z HRowcem, wiec Twoje przypuszczenia sa nietrafne. Na
    ok setki osob (w 2 instytucjach):

    - 3 byly rzeczywiscie niezle i ewidentnie robily kariere jako
    pracownicy merytoryczni (ewidentnie pojda wyzej albo przejda do biznesu
    - branza: fundusze unijne). Oczywiscie, byly w pracy "z rekomendacji"
    partii tworzacych koalicje (odp:samorzadowa i rzadowa).
    - 5 byly niezle, ale tylko w zakresie umiejetnosci "administracyjnych"
    - tj koneksji, ukladow i znajomosci kruczkow (a wiec skazane na prace w
    administracji publ)
    - 20 - cos umialy, na poziomie przecietnego pracownika w biznesie +
    przejawialy chec do nauki bez uzycia bata
    - 72 - dno i wodorosty = prawie zero wiedzy, nikla ilosc wykonywanej
    jakiejkolwiek pracy, brak checi zmian i rozwoju.

    Tak wygladaja zaobserwowane przeze mnie realia.

    --

    glos

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1