eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeFacet po 50-tce a pracaRe: Facet po 50-tce a praca
  • Data: 2005-03-17 20:08:15
    Temat: Re: Facet po 50-tce a praca
    Od: "Andrzej" <5...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Kaja" <m...@b...spamu.autograf.pl> napisał w wiadomości
    news:stbj31k4032s$.dlg@unikatowy.adres.e-mail...
    > Thu, 17 Mar 2005 06:54:28 GMT, Andrzej napisał(a):
    >
    >> Nie o to chodzi, że narzekam. I nie opowiadam wokół jaki ten system jest
    >> niesprawiedliwy.
    >> Po prostu przyłączam się do stwierdzenie, które padło na początku tego
    >> wątku, że 50-latków do pracy nikt nie chce i już.
    >> A ja żyję i daję sobie radę - i oby tak dalej. I znalazłem sobie coś
    >> innego - założyłem fundację która ma wspomagać takch jak ja
    >> (http://50plus.xn.pl) i staram się zebrać środki które pozwolą pomóc
    >> osoby w
    >> podobnej sytuacji.
    >
    > Czyli wszyscy powinni sobie pozakładać fundacje dla bezrobotnych i czerpać
    > z
    > tego zysk :D
    > Poza tym jaka to pomoc dla bezrobotnych, skoro udziela jej się już osobom
    > pracującym, czyli fundacja wymaga od bezrobotnych założenia działalności
    > gospodarczej.
    > Jak ktoś sobie działalność gospodarczą założy, to gdzieś będzie miał tą
    > Twoją fundację.
    > A tak w ogóle czymś mi tu śmierdzi :-(
    > Tak na marginesie: nie potrzebuję pomocy (pracuję), tylko tak sobie z
    > ciekawości zajrzałam na tę stronę
    >
    >
    >> Ale nie zmienia to faktu, że problem istnieje. I dopóki obecni
    >> 50-latkowie
    >> będą czynni zawodowo będą się z tym problemem borykać. Jest to naturalna
    >> konsekwencja przemian jakie w Polsce nastąpiły.
    >>
    >> Korzystając z okazji zapraszam do wpłacania 1% podatku na moją fundację
    >
    > --
    > Kaja

    Od razu widać że nie masz pojęcia o czym piszesz.
    Po założeniu działalności gosp. musisz co miesiąc płacić ZUS, czy masz z
    czego czy nie. W związku z tym większość osób, w każdym razie tych mi
    znanych nie uruchamia działalności bo nie ma gwarancji powodzenia.I właśnie
    dla takich jest moja fundacja. Refunduję zapłacone składki ZUS przez 1/2
    roku, dzięki czemu można spokojnie działalność rozkręcić, bez obaw o haracz
    na rzecz skarbu państwa. A więc fundacja nie jest dla pracujących, ale dla
    bezrobotnych, którzy chcą zrezygnować z bezrobocia i coś robić.
    Jeżeli zaś chodzi o "dorabianie" na fundacji, to jak narazie wydałem na nią
    kupę własnych pieniędzy, a nie zarobiłem ani grosza w żadnej formie. I
    insynuacje na ten temat są co najmnj nie na miejscu.
    A.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1