eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDyscyplinarne zwolnienieRe: Dyscyplinarne zwolnienie
  • Data: 2005-06-16 14:27:48
    Temat: Re: Dyscyplinarne zwolnienie
    Od: Kaizen <x...@c...sz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pięknego dnia Wed, 15 Jun 2005 23:57:20 +0200, "locke"
    <l...@a...pl> zakodował:

    >Za jeden dzień nie - patrz art. 108, par. 1 i 2.

    Mylisz pojęcia - to za spóźnienie się o jeden dzień z dostarczeniem
    zwolnienia możesz dostać naganę, albo za niezałożenie kasku, jak BHP
    tego wymaga.

    Art. 22. § 1. Przez nawi?zanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje
    się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod
    jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez
    pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za
    wynagrodzeniem.

    Poprzez niestawienie się do pracy bez usprawidliwienia pracownik nie
    wypełnia swojego podstawowego obowiązku z art. 22KP.

    >powodu tej nieobecności pracodawca poniósł jakieś poważne szkody. Wtedy - po

    Oczywiście, że poniósł poważne szkody - gdyby pracownik nie przynosił
    mu poważnych przychodów, to by go nie zatrudniał. A brak pracownika to
    co najmniej utrata tych przychodów, a często dezorganizacja pracy
    pozostałych pracowników (kapitan statku się nie stawił, kilkuset
    marynarzy nie ma co robić, a towar się pod pokładem się psuje).

    Wracając do tematu.
    Jeżli pracownik nie usprawiedliwi nieobecności - to jest to jak
    najbardziej naruszenie podstawowego obowiązku jakim jest świadczenie
    pracy. Złożenie wypowiedzenia nie zwalnia pracownika z obowiązku
    świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia.
    Jest tylko drobny problem - pracownik ma jeszcze kilka dni (ma
    obowiązek powiadomić niezwłocznie i dostarczyć zwolnienie w ciągu 7dni
    - chyba, że jest nieprzytomny itp) na dostarczenie zwolnienia. Więc
    obstawiam, że jak teraz dostanie "dyscyplinarkę", to przyjdzie ze
    zwolnieniem za ten okres. Więc ja bym poczekał na miejscu pracodawcy
    (ale nie dłużej, niż 30 dni - bo tyle pracodawca ma na rozwiązanie
    umowy bez wypowiedzenia od momentu kiedy dowiedział się o naruszeniu
    obowiązków przez pracownika).

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1