eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDyplom do szuflady czy....Re: Dyplom do szuflady czy....
  • Data: 2003-05-10 22:13:11
    Temat: Re: Dyplom do szuflady czy....
    Od: "MikeTNK" <t...@n...spam.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pracodawca X napisał (b9iib3$1m8$...@n...news.tpi.pl) :

    > - a z tym się całkowicie nie zgadzam. Jak jesteś wykształcony to
    > powinieneś mieć świadomość, że pracę należy szanować, bo tylko wtedy
    > pracodawcy będą szanować Ciebie.

    --> Oj zeby tak jeszcze czesciej bylo jak piszesz. Ja osobiscie slysze w
    kolo o czyms zupelnie odwrotnym... Jak tylko czlowiek stara sie wszystko
    robic jak najlepiej a dodatkowo probuje wlaczac sie w rozne inne "dzialania"
    w firmie, zamiast szacunku zaczyna byc obciazany coraz to nowymi zadaniami
    wraz z komentarzami o tym ile to osob znajdzie sie na nasze miejsce.

    Przyklad 1. Pracowalem przez jakis czas w Polskich Ksiazkach Telefonicznych
    na umowie zlecenie. Jak to wszedzie ostatnio sie dzieje, przyszedl czas na
    zmiany w zasadach pracy na moim stanowisku. Moj szef starajac sie wlaczyc w
    prace nad tymi zasadami uslyszal cos na ksztalt, iz nie powinien sie wtracac
    w nieswoje sprawy i ze jak mu sie nie podoba to na pewno znajdzie sie ktos
    chetny na jego miejsce.

    Przyklad 2. Moja matka - od lat pracuje w pewnej firmie. Niegdys panstwowej
    teraz prywatnej. Dziala jako SIP (spoleczny inspektor pracy), pomaga
    wszystkim w kolo. Obecnie dodatkowo wlacza sie w prace nad przeksztalceniem
    calej spolki najczesciej wykonujac prace ktorej nie potrafil wykonac prezes
    wraz z calym swoim sztabem (na zebraniach nie raz wytykala prawniczce jej
    bledy). Niestety - rownie czesto slyszy tekst ze jak sie warunki pracy nie
    podobaja to oni sila nie trzymaja i ze zatrudnia sobie caly zespol wprost "z
    ulicy". A do tego zostala obarczona dodatkowymi obowiazkami daleko
    odbiegajacymi od zajmowanego stanowiska (prowadzi szkolenia z systemu SAP w
    momencie kiedy zajmuje stanowisko handlowca).

    Wiecej przykladow nie bede juz wypisywal ale slysze je przez caly czas... I
    jak tu w takiej sytuacji slepo szanowac kazda prace skoro pracodawca nami
    pomiata i wykorzystuje...

    --
    Michał "MikeTNK" Macoch t...@i...pl
    GG: 1471 Tlen: m...@t...pl
    #vmc @ IRCnet

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1