-
Data: 2004-03-03 11:49:10
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):
> Bo nie ma kto pracowac na bioracych "lewe" swiadczenia....
>
> Widzicie inne wytlumaczenie?
Wieszanie wszystkich psów na „lewych” świadczeniach, to przypadek
końskich
okularów.
Przewaga ilości pobierających świadczenia nad ilością pracujących to cały
ciąg przyczynowo-skutkowy, przy czym nie jest ona przyczyną tego, że w Polsce
jest do dupy, ale skutkiem.
Ten opisany w GP stosunek świadczeń do ilości pracujących byłby dużo gorszy
gdy nie to, że większość bezrobotnych nie ma już prawa do zasiłku. Wiek
produkcyjny osiągnął kolejny wyż demograficzny. Czy sytuacja się poprawiła?
Nie, bo dla tego wyżu też nie ma pracy. Zatrudniani są głównie tam, gdzie
ktoś przeszedł na emeryturę, więc ilość pracujących się nie zmienia, a
przybywa ilość świadczeń. Jeżeli ludzie nie pracują, to nie płacą podatków.
Państwo nie zmniejsza podatków, bo tych niepracujących trzeba utrzymać
(zasiłki, pomoc społeczna, itp.), firmy nie zatrudniają bo się tłumaczą za
dużymi podatkami, no i ludzie nie pracują. Koło się zamyka. To, że w Polsce
jest do dupy to nie tylko ilość świadczeń. To przede wszystkim bezrobocie.
Całe gałęzie gospodarki zostały zreformowane tak jak PZPR – przez
rozwiązanie. Czy styropianowi ideolodzy polskich reform naprawdę wierzyli, że
wolny rynek załatwi wszystko, że na gruzach powstanie natychmiast coś nowego?
Jeżeli tak, to ich głupota przewyższa determinację z jaką walczyli w latach
80-tych o przejęcie władzy. Firmy, które już nie istnieją, nie płacą
podatków. Ludzie, którzy nie pracują też nie płacą podatków. Jest pewna
wartość wydatków budżetowych, poniżej których zejść już się nie da. W związku
z tym procentową wielkość podatków można zmniejszyć tylko gdy wzrośnie
kwotowa wielkość podatku. Sektor państwowy został przez ideologów liberalizmu
storpedowany przedwcześnie i za szybko. Poza tym kończą się już pieniądze
uzyskane z prywatyzacji firm państwowych sprzedawanych grubo poniżej
wartości, a często po cenie gruntu i złomu – byle tylko znalazł się
właściciel. Kończy się też to co jeszcze można sprzedać. Czy zdeterminowana
władza dla przedłużenia agonii zacznie sprzedawać całe powiaty, czy pójdzie
po rozum do głowy. Jednym w problemów rządzenia w Polsce jest niemożność
wykonania zobowiązań przedwyborczych. Każda nowa ekipa krzyczy, że zmniejszy
radykalnie podatki, a gdy dojdzie do władzy to stwierdza w krótkim czasie, że
to niemożliwe.
Wyborca po 4 latach się wku.... i wybiera następnych. Uważam, że osiągnięcie
poprawy w ciągu jednej kadencji jest już niemożliwe. Może czas przestać
obiecywać?
Jest do dupy? Pewnie, że jest! Ale pewnie będzie jeszcze gorzej, bo zbliża
się kolejny obwał, a może bardziej kilka obwałów. Z jednej strony będzie
likwidacja „lewych” świadczeń, ale będzie konieczny zwiększony nakład na
pomoc społeczną, bo inaczej dojdzie do rozruchów. Przecież ci lewi renciści
pracy nie dostaną no bo skąd. A ilu z nich jeszcze do kompletu straci pracę,
bo dostali ją tylko dlatego, że są rencistami? A ilu z nich „załatwiło”
sobie
rentę tylko dlatego, żeby dostać pracę?
Z drugiej strony za chwilę dojdzie sygnalizowany od paru lat wzrost
bezrobocia po 1 maja.
Z trzeciej strony nieznajomość prawa unijnego nie zwalnia od jego
przestrzegania, więc posypią się kary. No i największy z krajów wstępujących
do UE nie tylko nie uzyska największych dotacji, ale jeszcze zapłaci
największe kary za nieprzestrzeganie praw unijnych.
A może jest jeszcze coś o czym nie wiem i nie zwariowałem jeszcze tylko
dlatego, że jestem niedoinformowany?
To, że połowa Polski jest na zasiłku, to tylko wierzchołek góry lodowej
polskich problemów.
Same oszczędności budżetowe nie uzdrowią rynku pracy tym bardziej, że
spodziewana emigracja zarobkowa Polaków jest też będzie za mała, żeby
przyniosła zauważalne zmiany na rynku pracy.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
- 03.03.04 12:40 Grzegorz Byrka
- 03.03.04 13:22 wilter
- 03.03.04 15:19 cxx
- 03.03.04 19:05 andrzej
- 03.03.04 19:21 Piotr Hosowicz
- 03.03.04 19:34 Marek
- 03.03.04 20:20 mangha
- 03.03.04 22:22 Rafał
- 03.03.04 22:27 Rafał
- 03.03.04 22:22 Catbert
- 03.03.04 22:31 Rafał
- 04.03.04 09:02 andrzej
- 04.03.04 11:04 Przemek Wrzesiński
- 04.03.04 12:14 Marek
- 04.03.04 14:58 Marek Dyjor
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-11-14 Gliwice => Network Systems Administrator (IT Expert) <=
- 2024-11-14 Gliwice => Administrator Systemów Sieciowych (Ekspert IT) <=
- 2024-11-13 Kraków => DevOps Engineer (Junior or Regular level) <=
- 2024-11-13 Łódź => Senior SAP HANA Developer <=
- 2024-11-13 Zabrze => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2024-11-13 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-13 Kraków => QA Inżynier <=
- 2024-11-13 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2024-11-13 Warszawa => Analityk Biznesowo-Systemowy <=
- 2024-11-13 Lublin => Delphi Programmer <=
- 2024-11-13 Gdańsk => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-11-13 Bieruń => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-11-13 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2024-11-13 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-11-13 Błonie => Sales Specialist <=