eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDarmowe godziny w szkole › Re: Darmowe godziny w szkole
  • Data: 2007-11-29 22:37:12
    Temat: Re: Darmowe godziny w szkole
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:fincho$10he$1@opal.icpnet.pl Any User <u...@a...pl>
    pisze:

    >>> Ale w czym konkretnie leży problem? Bardzo chciałbym, abyś mi to
    >>> wyjaśnił. Bardzo chętnie poczytam.
    >> To może zróbmy inaczej - masz ocenić pracę nauczyciela.
    >> Konkretnego nauczyciela.
    >> Jak to zrobisz, co weźmiesz pod uwagę?
    > Nie wiem. Podobnie, jak nie wiem, jakie czynniki oceniać w przypadku
    > wykonawcy śruby. Po prostu to nie mój zawód.
    Ale jakoś dziwnie nie przeszkadza ci to w kategorycznym ocenianiu
    nauczycieli.

    > Ale wiem, jak oceniać pracę innych grup zawodowych.
    No to co?
    Lekarzy umiesz ocenić?

    > I przypuszczam, że w przypadku nauczyciela też da się określić odpowiednie
    > czynniki.
    Toteż się usiłuje.
    Jak na razie kiepsko wychodzi.

    > Myślę, że dobrym pomysłem będzie m.in. jakaś forma ankietowania uczniów,
    > czy są zadowoleni z usług nauczyciela.
    W mojej pracy wykładowcy podlegałem ankietowaniu za każdym razem. Szybko
    nauczyłem się jak generować pożadany wynik ankiety. A to byli dorośli, z
    dziećmi i młodzieżą jest dużo łatwiej.

    > Ale do tego trzeba najpierw zmienić sposób postrzegania nauczyciela przez
    > uczniów, aby nie był on już postrzegany jako "JA wielki i mądry
    > nauczyciel", tylko po prostu jako dostarczyciel jednej z wielu usług, jako
    > zwyczajny pracownik szkoły, mający za zadanie przekazać im określoną
    > wiedzę.
    A jak chcesz przekonać o tym 13-letniego blokersa?

    > I podejrzewam, że to już byłby pierwszy punkt sprzeciwu dla nauczycieli,
    > którzy baliby się oceniania ze względu na możliwość wyjścia na jaw ich
    > niekompetencji, maskowanej dotychczas "autorytetem nauczyciela".
    Jak chciałbyś evaluwać wynik takiej oceny?
    Jak określić jej istotnośc i wiarygodność?

    > A z innych metod, to już pisałem o supervisingu połączonym z systemem
    > awansów.
    Podgląd to oczywiście bzdura, natomiast system awansu jest.
    Żenujący.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1