eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy z wykształceniem średnim dostane prace czy zawsze wyprzedzi mnie student?Re: Czy z wykszta^(3)ceniem ?rednim dostane prace czy zawsze wyprzedzi mniestudent?
  • Data: 2002-08-02 07:15:01
    Temat: Re: Czy z wykszta^(3)ceniem ?rednim dostane prace czy zawsze wyprzedzi mniestudent?
    Od: "Tomasz L." <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kingram wrote:
    > "Tomasz L." wrote:
    > <ciach>
    >
    >>Ano sens jest taki, ?e informatyka jako nauka jest dziedzin?
    >>TEORETYCZN?.
    >
    > Z mojego punktu widzenia TEORETYCZNA dziedzina wiedzy przydaje sie
    > bardzo czesto w rozwiazywaniu problemow TEORETYCZNYCH. Ma sie nijak do
    > codziennego zycia informatyka w firmach. A chodzi w watku o zatrudnienie
    > czlowieka ze srednim wyksztalceniem vs. z wyzszym.
    >
    A moja wiedza *teoretyczna* bardzo przydaje mi sie; do rozwia;zywania
    problemów *praktycznych* w moim codziennym z.yciu informatyka. Ja nie
    teoretyzuje;, jestem praktykiem.

    >
    >>Ja podczas studiów np. przy nauce programowania
    >>obiektowego aewiczy?em na Borland Turbo C na komputerach z 386, co nie
    >>przeszkodzi?o mi wcale w pracy zawodowej w programowaniu w Visual C++
    >>czy Visual Age for Java.
    >
    > Ile czasu zajelo Ci przestawienie sie z Borlanda na M$? Jaja sobie
    > robisz?
    Tydzien' mi wystarczy? na poznanie s'rodowiska w stopniu umoz.liwiaja;cym
    zrealizowanie projektu. Przeciez. to tylko narze;dzie i do tego moim
    zdaniem dobrze bardzo udokumentowane (MSDN).

    > Oczywistym jest ze koles ktory uczyl sie JUZ na uczelni Visual C++
    > bedzie bil na glowe u potencjalnego pracodwacy czlowieka ktory sie
    > uczyl, cytuje: "przy nauce programowania
    > obiektowego aewiczy?em na Borland Turbo C na komputerach z 386".
    >
    Mylisz programowanie ze s'rodowiskiem programistycznym.

    >
    >>?e ju? nie wspomn? o takich zagadnieniach jak projektowanie systemów,
    >>gdzie w ogóle nie ma mowy o jakimkolwiek programowaniu!
    >
    > O tak. Ale tutaj poruszasz co najmniej 60% wiedzy TEORETYCZNEJ
    > pojmowanej jako informatyka, ktora nie ma zwiazku z programowaniem.
    >
    A co to ma do rzeczy ile %? Korzystam ze swojej wiedzy w stopniu
    umoz.liwiaja;cym realizacja; zadania.

    >
    >>Na mojej uczelni (Politechnika ?l?ska w Gliwicach) nacisk by? na
    >>zdobycie wiedzy teoretycznej - metody rozwi?zywania problemów,
    >>algorytmika, metodologia programowania.
    >
    > Nacisk ten pochodzil tylko i wylacznie z braku infrastruktury
    > technicznie wspolczesnej.
    Nie. Wynika z podejs'cia do nauczania - IMHO s?usznego.

    > Co innego umiejetnosc radzenia sobie z przypadkami w zyciu a co innego
    > wiedza teoretyczna na ten temat.
    >
    Tylko, z.e tos' "wiedza;cy" ?atwiej sobie poradzi...

    >
    >>Dla kogo?, kto tej wiedzy teoretycznej nie posiada, samo do?wiadczenie
    >>zawodowe mo?e si? wydawaae wystarczaj?ce. Ale napotka na taki problem,
    >>którego nie rozwi??e nie posiadaj?c owej wiedzy. Zawsze mo?na si?
    >>dokszta?ciae, prawda? Tylko nie zawsze wiadomo, jakie te braki w wiedzy
    >>s?.
    >
    > Nie zgadzam sie z tym, cytuje: "Typowy przyk?ad: ?eby poprawiae wydajno?ae
    > czasow? jakiego? procesu, cz?sto nie wystarczy wymiana procesora w
    > komputerze, potrzebna jest analiza algorytmu pod wzgl?dem z?o?ono?ci
    > obliczeniowej i jego optymalizacja, czy wr?cz zast?pienie innym."
    >
    > Teoretycznie moze i poprawne rozumowanie, majace sie jednakze nijak do
    > rzeczywistosci.
    > Zaloz bardziej banalny przyklad. W przedsiebiorstwie X u Pani Y w dziale
    > ksiegowosci "przestal dzialac komputer". Analiza teoretyczna zjawiska
    > doprowadza do koniecznosci wyczyszczenia klawiatury, a zwlaszcza w
    > rejonie klawisza [ECS], bo Pani spozywala sniadanie nad klawiatura
    > wlasnie (nie chcialo jej sie pojsc do kuchni i siegnac po talezyk).
    > Teoria mowi o skierowaniu klawiatury do naprawy, i wyczyszczeniu tejze
    > (klawisza [ESC]).
    > Praktyka weryfikuje to zagadnienie. Nastepuje wymiana calej klawiatury,
    > poniewaz koszt jej zakupu jest DUZO nizszy niz czas i praca potrzebna na
    > wyczyszczenie czytaj: naprawienie starej i umozliwienie pani Y dalszej
    > pracy od ktorej moga zalezec wyniki finansowe przedsiebiorstwa.

    A co ma informatyka do tego, z.e Pani Y ma problemy z komputerem?
    Za s?ownikiem wyrazów obcych:
    Informatyka
    1. nauk. ogó? metod tworzenia, przetwarzania i przekazu informacji,
    wykorzystywanych m.in. w technice, ekonomii, genetyce.
    2. nauka zajmuja;ca sie; komputerami oraz tworzeniem, przekszta?caniem i
    przekazywaniem informacji (danych), tworzeniem programów
    wykorzystuja;cych zawarte w nich informacje do okres'lonych dzia?an'.

    Czy widzisz tu gdzies' wymiane; klawiatury Pani Y? To nie jest informatyka
    (chociaz. potocznie cz?owieka zajmuja;cego sie; wymiana; tuszu w drukarce
    nazywa sie; informatykiem, chociaz. jego praca z informatyka; nie ma nic
    wspólnego).

    >
    > Tego typu interpretacji TEORII jak to nazywasz nie dowiesz sie na
    > studiach. Weryfikuje to praca i codzienne zycie...
    >
    Do serwisu komputerów moja wiedza mi sie; nie przydaje, ale jak juz.
    pisa?em to _nie_jest_informatyka_.

    >
    >>Podsumowuj?c: najistotniejsze jest to czego i jak uczy uczelnia, a nie
    >>to jakie ?rodki techniczne ma do dyspozycji.
    >
    > Podsumowujac: najistotniejsze jest to czego i jak uczy uczelnia, majac
    > do dyspozycji odpowiednie srodki techniczne.
    >
    Z tym moge; sie; zgodzic', bo to stwierdzenie nie stoi w opozycji do mojego
    poprzedniego.

    Pozdrawiam
    Tomek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1