eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy to prawda?Re: Czy to prawda?
  • Data: 2003-12-22 05:03:10
    Temat: Re: Czy to prawda?
    Od: "Brodek" <B...@r...NIE.ODPOWIADAM.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik " Marek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bs5f2c$8pn$1@inews.gazeta.pl...
    > To nie do końca utopia. Są kraje gdzie socjal jest o wiele wyższy, a ich
    > władze twierdzą, że nie stać ich kraju na duże bezrobocie.

    Już takich nie ma..

    > > Nie. To nieprawda i wiesz to doskonale.
    > Jasne. Ponad 3 mln bezrobotnych to rzeczywiście praca dla wszystkich
    > przez duże p i duże w.

    A co to ma wspónego z odpowiedzią na Twoją poprzednią wypowiedź. Nic.
    Polskim wkładem w historię świata nie jest uniemożliwianie zarabiania
    wszystkim. I Ty o tym doskonale wiesz, ale nienawiść przysłoniła ci oczy.

    > Nie sądzisz, że nazywanie ofiar nie do końca przemyślanej transformacji
    > nieudacznikami świadczy o braku kultury i nie tylko. Każdy kto ma dziś
    pracę
    > lub firmą, może jej jutro nie mieć z różnych powodów, a wtedy ten
    krytykowany
    > teraz przez niego socjal będzie nagle dobrodziejstwem.

    Nie. Bo miliony ludzi się w tym znalazły. Większość się znalazła. A więc
    tym, którzy się nie znaleźli czegoś brakuje: wiedzy, determinacji,
    motywacji..
    Zresztą ocena 'nieudacznik' nie dotyczy przyczyn a skutków. Nie masz roboty
    przez x lat. Nie potrafisz jej poszukać. Przestajesz jej szukać. Ziejesz
    jadem. Jesteś nieudacznikiem.

    > > Jesteś jednak frustratem, który spadł z wysokiego stołka, bo stał się
    > > niepotrzebny i plujesz jadem na innych.
    > Nie spadłem z wysokiego stołka, a pluję tylko na politykierów, bo na
    polityka
    > wbrew pozorom trzeba się nadawać.

    Do bezrobocia zawsze spada się z wyższego stołka.
    Na polityka trzeba się nadawać dokładnie tak samo jak na lekarza,
    sprzątacza, adwokata, czy kopacza rowów. To zespół zdolnosci psychicznych i
    fizycznych..

    > > To się da wyczuć. I jeśli jakikolwiek pracodawca z Tobą chwilę pogada to
    cię
    > > nie przyjmie - po co mu kłopoty..
    > Jesteś w błędzie. Doradca zawodowy po testach i około 6-ciu godzinach
    rozmów,
    > stwierdził, że jestem przekonujący, a moim podstwowym problemem jest to,
    że z
    > racji metyki nie jestem proszony na rozmowy wstępne.

    A co miał powiedzieć?
    Że nadajesz się do psychiatry?.. Po co mu kłopoty? Powiedział więc to, czego
    oczekujesz. Przecież jak sam mówisz wcześniej przez 6 godzin robił testy.
    Myslisz, że był aż na tyle głupi, by tak się pomylić.
    Nie, skarbie. Prawda jest taka, że uznali, że się nie nadajesz i na
    odczepnego rzucili ci to, co chciałeś usłyszeć.
    Że jesteś za stary i ze to nie przez Ciebie. Ale prawda jest inna - przez
    Ciebie.

    > Burżuj, którego sukces życiowy opiera się na braku empatii i nadziei,
    > że powodzenie życiowe będzie trwać wiecznie. Świat nie jest pluszowy
    > i dzisiejsze powodzenie może się jutro zmienić w klęskę. A wtedy zobaczysz
    > jak to przyjemnie gdy ktoś ciebie nazwie przegranym nieudacznikiem.

    Może nazwie.. zobaczymy.
    Ale ja przynajmię _walczę_ o to, by nieudacznikiem nie zostać..
    To jest ta różnica między nami...
    Wszystko inne, w tym status, który chyba mi jednak trochę na wyrost
    nadajesz, jest tylko tego konsekwencją..

    > > Podatki są zbyt wysokie, co sprawia, że po prostu nie opłaca się
    zatrudniać
    > > więcej.
    > Powiedz raczej, że nie chce się tobie mieć większej firmy, lub oceniasz
    > realnie sytuację, że nie będziesz mieć tylu klientów, żeby utrzymali tobie
    > większą firmę. Za mało pieniędzy jest na rynku do wygenerowania dużo
    > większych obrotów.

    Będę miał więcej klientów. I chętnie będę miał większą firmę.
    Pod warunkiem, że będę płacił niższe podatki a KP nie będzie mnie dusił. Na
    razie bowiem ryzyko nowych projektów jest jeszcze zbyt duże. Choć i to się
    powoli zmienia bo jednak gospodarka się trochę odbiła i pomino braku
    większych zmian w podatkach i kp jest trochę bardziej optymistycznie.
    I od stycznia waśnie taki nowy projekt wprowadzam...I też dwie osoby znajdą
    pracę.

    Pzdr
    Brodek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1