> bo KRUS wynosi 200 zl na kwartal a ZUS 750 miesiecznie i jest wielu cwanikow
> co z tego korzysta,

To chyba jest chore, że zus wynosi 750zł/msc (czyli ok. 40% zusowej
emerytury - kwota bazowa to niby 1829,24zł), a nie to że składka na
krus miesięcznie wynosi 10% krusowej emerytury. Przypominam, że
przeciętny okres składkowy to kilkadziesiąt lat, a okres pobierania
świadczeń to kilka. Oprócz tego jest coś takiego jak zysk z
inwestycji, co w połączeniu z procentem składanym, mówi o tym, że
składka na krus pokrywa późniejszą emeryturę, a te miliardy złotych
niby wpompowywane do krusu, to nie efekt dopłat dla rolników, ale
zwykłej niegospodarności.

> poza tym nie znam rolnika, ktory by sie rozliczal ze
> swojego sprzedanego zboza lub trzody; a jesli juz sie rozlicza to ma zawsze
> ujemny wynik

Co to znaczy rozliczał się? Z kim ma się rozliczać?
Ma niby PIT-y wypełniać? No tak, nie ma to jak nowe miejsca pracy w
urzędach skarbowych i policja skarbowa w każdej wsi, ważąca każdego
wieprza przed sprzedażą.

> efekt? - w zeszlym roku doplacil budzet do KRUSU (ewenement w skali
> europejskiej) 15 mld zl

Kierownicy i prezesi nie mogą wozić się byle czym. Ani być zwalniani w
przypadku wykazania niegospodarności.

--
pozdrawiam
Bremse