>
> > Witam drugi raz.
> > Szanowno Agnieszko tak jak pisałem wczoraj nie przejmuj się w Twojej
sytuacji
> i
> > Tobie podobnych sytacjach  nic się nie zmieni.(...) > cyt " Urlopu udziela
> się w dni, które są dla pracownika dniami pracy zgodnie z
> > obowiązującym go rozkładem pracy, w wymiarze godzinowym, odpowiadającym
> > dobowemu wymiarowi czasu pracy pracownika w danym dniu, z zastrzeżeniem
> par.4."-(...)
> Zwracam Ci
> > uwagę ,że urlop udziela się na Twoje dni pracy, a przecież masz także dni
> > robocze w których nie pracujesz. Czyli reasumująć nic się nie zmienia a
tylko
> > nastąpiła upierdliwość dla  kadrowców.Pozdrawiam.
> >
>
> Dziękuję Ci za informacje, niestety, nie są dla mnie pomyślne, bo z tego, co
> piszesz, rozumiem, że jednak w mojej sytuacji wiele się zmieni...a to z tej
> prostej przyczyny, że ja pracuję codziennie po 6 godzin, więc tak czy inaczej
> tracę 6 dni urlopu...Nie wiem, czy to bezmyślnośc, czy złośliwość szanownego
> gremium prawodawców, ale nie wzięto chyba pod uwagę takiej sytuacji jak u
> mnie...Otóż ja nie mam "dni roboczych w których nie pracuję".
> Trochę mnie to załamuje, bo urlop jest dla mnie bardzo ważny...
> W każdym razie dzięki za podstawę prawną, jeszcze poczytam, żeby wiedziec, co
> mnie czeka:(
>
> Pozdrawiam.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Witam.
Kolega " waczek " bardzo ładnie przedstawił Ci to w sposób matematyczny i ma
rację jeżeli chodzi o ilość dni urlopu.W 2003 i 2004 Twój urlop to 20 dni za
pracę + 6 dni które nie pracujesz razem 26 dni. Kolega " waczek "zrobił jeden
błąd - chociaż się zastrzega, że nie jest pewny - ale nie będziesz miała
dodatkowo 4 godz. więcej urlopu, ponieważ urlop pracownika pracującego w nie
pełnym wymiarze czasu nie może być wyższy od urlopu pracownika pracującego na
pełen etat przy założeniu że mają ten sam wymiar urlopu. Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl