eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo jest najwazniejsze?Re: Co jest najwazniejsze?
  • Data: 2002-07-24 15:56:26
    Temat: Re: Co jest najwazniejsze?
    Od: "Efro" <w...@w...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > >
    > > Widze ze nie studiowalas w obcym miescie.
    > > A czy mieszkaniem gromadnym nie mozna nazwac mieszkania z rodzina??
    > >
    > >> Mnie w dwa tygodnie po tzw komedii pt "ocena pracownika" zwolniono na
    > >> zasadzie "z cicha pęk". Ocenę miałam suuuper!!! Któregoś dnia telfon
    > >> z kadr i zaproszenie, weszłam i wymówienie. Na moje miejsce przyjęto
    > >> dziewczynę z podgranicznej wsi, która nauczyła się komputer włączać
    > >> dopiero w pracy. Dodam, że firma to jesdno z bardziej znanych
    > >> wydawnictw używających programów takich jak: Quark, Photoshop itd.
    > >> Takie osoby ściągają tu rodzeństwo, a rodzice kupuja mieszkanie.
    > >
    > > Nie wiedzialem ze sa tacy bogaci.
    >
    > KTO?????????????? Skoro tak stwiedrdzasz to wisz o jakiej firmie mówię?

    No coz, nepotyzm w naszym kraju jak i na swiecie to powazny problem...

    > >> Z całym szacunkiem,
    > >> ale mieszkając na wsi napewno wbrew pozorom jest lżej. Wiem, że
    > >> wywołam burzę. Ale tak, domek na wsi, kilka kurek, jajeczka,
    > >> mięseczko itd.
    > >
    > > Nie wiem jakie miejscowosci uwazasz za wies, ale bez obrazy ludzi,
    > > ktorzy hoduja i rzyja z
    > > roli bardzo zadko stac na studia, ba nawet szkole srednia wiec nie sa
    > > zagrozeniem bo
    > > odwalaja czarna robote.
    >
    > Swoją drogą tak z ciekawości bo nie wiem co to: "zadko" czy "rzyją" bo
    > napewno nie wynika to z literówek. Co do reszty istotnie za bardzo
    > uogólniłam bo nie chodzi mi o wieś sensu stricte, myślę tu również o
    > małych miasteczkach, a nwet o ..... Krakowie.

    No coz tutaj musze sie przyznac, ze mam dysortografie(prawdziwa, a nie
    wyimagowana)

    > > Ja tez moge podac bo ostatnio bylem u braciaka na wiosce(ma tam dosc
    > > spora dzialke
    > > rekreacyjna ;)) i piwo Zywiec w sklepie kosztowalo 2,7 zl!!!
    > >
    > >
    > > Generalnie koszty wyzywienia ludzi pracujacych w biurach sa
    > > minimalne...
    >
    > Tego stwierdzenia nie rozumiem, dlcczego minimalne, czyżbyś był tym co
    > kartki dawali (mniejsze tym z biura)???

    To byla sluszna reglamentacja, porownaj zuzycie energi kolesia przy lopacia
    i pani za
    biurkiem(sam jestem pracownikiem biurowym), taki pan z tego co wiem musi
    DUZO zjesc.

    > >> Ludziska
    > >> oczy szerzej. Pozdrawiam. Ewentualnie mam jeszcze całemnóstwo takich
    > >> namacalnych dowodów.
    > >
    > > A co masz jakiegos znajomoego w takiej sytuacji...
    >
    > Dokładnie tak i to kilka osób
    > >
    > >
    > > Nie wiem czy umyslnie, ale widze spory zal do konkurencji ;))
    > >
    > Sorka ale kto tu mówi o konkurencji??? Ja napewno nie. Napisalam tylko
    > to co widzę. Nigdzie nie w moim poście stwierdzenia typu: "popsuli
    > rynek" itp. Podałam suche fakty.

    Ja tez sie staralem ;)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1