eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusjiRe: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
  • Data: 2010-09-03 14:46:46
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:i5q9fo$hi5$1@inews.gazeta.pl Jacek Kotowski
    <b...@g...pl> pisze:

    >>> Wychodzisz z błędnego założenia.
    >> Już dawno wyszedłem z błędnego założenia.
    >> Od dawna jestem w dobrym.
    > Erystyka to prosze pana kłótliwość, tutaj przez niedopowiedzenie.
    Nie, erystyka to coś zupełnie innego.
    Kolejny raz nie sprostałeś tekstowi.

    >>> Filolog często może "zatrudniać"
    >> Niezwykłe odkrycie!
    > Erystyka przez szyderstwo? Usiłowanie wyprowadzenia współrozmówcy z
    > równowagi przez szyderstwo. Erystyki głównie na tym polegają.
    Już nieraz pisałem, że jesteś konfabulantem nie mogącym się obejść bez
    teorii spiskowych i źle czującym się gdy niczego nie podejrzewa.
    A kwestia jest banalnie, wręcz chodnikowo prosta - najzwyczajniej w świecie
    się z ciebie nabijam, ale tłumacz to sobie jak chcesz, dorób teorię, napisz
    o tym książkę czy co tam ci ulży...

    >>> Co mam zrobić ze zleceniem na tonę materiałów do przetłumaczenia?
    >> Podzlecić.
    >> Sam tak robiłem.
    > Dostajesz jakieś zlecenia, z takim nadęciem i wyższością rozmawiając z
    > ludźmi?
    Dostaję, bo jestem dobry w tym co robię.
    Ty o zlecenia żebrzesz i łasisz się?

    >> niekoniecznie pracodawca (w ogólnie przyjętym znaczeniu)
    >> musi być z definicji zły.
    > Ja zakładam wręcz, że w ogólnym znaczeniu jest dobry.
    To efekt tkwienia w odizolowanym od realiów świecie rojeń i fantasmagorii.

    > Każdemu, kto tworzy
    > miejsca pracy w Polsce należy się uznanie za trud, który należy włożyć, w
    > organizację biznesu tak by był opłacalny przy zatrudnieniu, za ryzyko,
    > które należy ponieść.
    A to jest dowód na to, że moje poprzednie zdanie jest w pełni słuszne.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1