eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeAustralia.. tak czy nie ? › Re: Australia.. tak czy nie ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-m
    ail
    From: "Gosc A" <a...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Australia.. tak czy nie ?
    Date: Fri, 11 Oct 2002 08:13:20 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 38
    Message-ID: <ao6170$jd4$1@news.gazeta.pl>
    References: <ao5633$h10$1@news2.tpi.pl> <3...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.7.32.99
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.gazeta.pl 1034324000 19876 172.20.26.235 (11 Oct 2002 08:13:20 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Oct 2002 08:13:20 +0000 (UTC)
    X-User: agatalek
    X-Forwarded-For: lake-fw.lakecommunications.com, proxy
    X-Remote-IP: 195.7.32.99
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:60277
    [ ukryj nagłówki ]

    Zarowno do australii jak i do nz dla emigrantow jest system punktowy, na
    stronach rzadowych mozna sprawdzic za co ile punktow daja. Dokladnie
    sprawdzalam australie, majac np studia IT, 3 lata doswiadczenia, dobrze
    angielsk, do 30 lat i partnera po studiach mozna spokojnie dostac wize do au
    bez znajdowania wczesniej pracy. Bardzo bym dyskutowala czy latwiej do au czy
    nz. Te kraje sa bardzo powiazane, a .au ma duzo lepsza gospodarke i latwiej
    jest znalesc prace. W NZ na wiekszej wyspie poludniowej nie ma nic oprocz
    pastwisk i owiec (i turystycznych atrakcji), niewielkie miescinki z
    kilkudziesiecioma domami.
    I tu moge Cie zapewnic ze w NZ IT sa problemy ze znalezieniem pracy, choc
    oczywscie zalezy co umiesz, niektorzy ciagle nie maja problemow ze
    znalezieniem dobrze platnej pracy w europie. Kiedys (pol roku temu) na grupie
    dyskususyjnej au-nz byla biezaca relacja chlopaka doswiadczonego w IT, ktory
    pojechal do NZ szukac pracy. Chyba nic nie znalazl.

    > A zarobki, mniej wiecej po roku pracy stac Cie na kupno nieduzego domu.

    a skad ta wiedza? zarobki w nz to 30 000 dolarow rocznie (np przedszkolanka,
    sklepowa) - 150 000 dolarow rocznie dla wysokiego menadzera/dyrektora. Jakby
    nie trzeba bylo placic podatkow (sa niestety progresywne i wysokie - to tez
    mozna sprawdzic na stronie rzadowej), to moze dyrektor moglby kupic
    mieszkanko po roku pracy. W nz spotkalismy sie z bardzo milym Polakiem ktory
    jest tam od wielu lat, mowil ze to co oboje zarabiaja (przedszkolanka +
    inzynier) starcza im na wygodne zycie, wlasny duzy dom, co roku wakacje
    gdzies dalej. Ale bez szalenstw. W europie zdecydowanie latwiej zarobic
    wieksze pieniadze.
    Zarowno au i nz sa duzo drozsze od Polski (srednio).
    Ludzie z nz jezdza do au do pracy, wiecej placa i latwiej cos znalesc. A
    nawet w au spotkalismy nowozelandczyka, ktory uwaza ze nz jest duzo drozsza
    od au a do tego zarobki sa mniejsze. Wg nas nz jest srednio 10-20% tansza od
    au.

    Pozdrowienia
    aha, staranie sie o wize emigracyjna to proces kosztowny i dlugotrwaly.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1