eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRe:InformatycyRe: Anegdotka
  • Data: 2002-08-26 22:15:32
    Temat: Re: Anegdotka
    Od: "Pawlik" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Rozumiem ze jestes za sytuacja jak w ktorejs bajce asterixa
    > jak miali zalatwic jakis tam formularz i przebijali sie przez 100 niezbyt
    > potrzebnych urzedasow...
    Witam.
    Ja troszke inaczej na to patrze. U nas w kraju z powodu takiej a nie innej
    sytuacji gospodarczej szuka sie mozliwosci ciecia kosztow. Nie jest to
    realizowane czesto przez szukanie miejsc/mozliwosci oszczedania lub
    pozyskiwania nowego klienta, lecz kosztem pracownika. Bo po co ma zatrudniac
    powiedzmy admina do sieci i zlecac budowe strony internetowej zewnetrznej
    firmie, jak moge kazac adminowi nauczyc sie robic strony, a jak mu to nie
    odpowiada to znajde sobie nowego admina, co zrobi to plus jeszcze za
    mneijsze pieniadze, bo wiem ze kila jest na rynku pracy i moge to
    wykorzystac. Wiadomo ze panstwo nie ulatwia zadania przedsiebiorcom, ale nie
    mozna usprawiedliwiac na przyklad tego ze firma z racji chm.. sezonowego
    popytu na produkt :( np firma komputerowa w listopadzie pod przykrywka
    szukania pracownikow serwisu bierze 3 ludzi do pracy ( autopsja ) oczywiscie
    na poczatek ( okres probny ) daje minimalne pieniazki. Przychodzi grudzien z
    racji duzej ilosci pracy nadgodziny ( naturalnie powiedziane ze platne bo i
    jak ). Mijaja 3 miesiace, nikt nie pozostal w serwisie, bo niby nikt nie
    podpasowal, za grudzien nie ma nic ekstra ( a pracowalismy jak woly po 12
    godzin dziennie )). Nadmienie tylko ze bylo to 5 lat temu, wiec za czasow
    100 razy lepszej koniunktory i lepszego popytu na prace. Moze zszedlem z
    tematu troche za bardzo, za co przepraszam. Juz nie bede sie zalil :).
    Zmierzalem ogolnie do tego, ze przez sytuacje na rynku pracy
    potencjalny/wlasciwy pracodawca/zleceniodawca moze wymuszac naprawde chore
    rzeczy za naprawde male pieniadze. Do tego zmierzalem i tak to rozumialem.
    Co z tego ze strona zrobiona przez admina bedzie nie efektowna i nie
    przyniesie zysku ewentualnego. Mam nadzieje ze taka osoba sie sparzy i za
    kilka a moze kilkanascie lat qpi cos co mu sie zwroci. Chm tyle przemyslen
    na dzis. Pozdrawiam i zycze kolorowych snow. Pawel


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1