Mam taki problem

W zeszlym roku rozpoczęlam pracę na czas określony, która na dniach wygasa.
Moja szefowa po prostu stwierdzila, że nie wykonywalam swojej pracy zgodnie
z jego przewidywaniami, co uważam za krzywdzące, bo obowiązki byly
wypelniane zgodnie z umową o pracę.

Już dawno przygotowywalam się do faktu rozstania się z pracodawcą, dlatego
decyzja ta nie byla dla mnie aż tak porażająca. Mam już furtkę zapasową.

Pytanie jest następujące: Co pracodawca może napisać w świadectwie pracy??
Chodzi mi o powód. Czy ma prawo znaleźć się tam klauzula odnośnie w/w
obowiązków?? Czy też mogą być użyte typowe określenia?? Np. powód ustania
stosunku pracy: ustala wskutek jej wygaśnięcia.

Proszę o opinie
Marta

Piszę z konta mojego męża, proszę nie odnosić się do plci nadawcy

do góry

Jan Kowalski napisał(a):

>
> W zeszlym roku rozpoczęlam pracę na czas określony, która na dniach wygasa.
> Moja szefowa po prostu stwierdzila, że nie wykonywalam swojej pracy zgodnie
> z jego przewidywaniami, co uważam za krzywdzące, bo obowiązki byly
> wypelniane zgodnie z umową o pracę.

Niech sobie szefowa pogada. Co ci to szkodzi?


>
> Już dawno przygotowywalam się do faktu rozstania się z pracodawcą, dlatego
> decyzja ta nie byla dla mnie aż tak porażająca. Mam już furtkę zapasową.

Nie napisałeś o żądnej jej decyzji ??!


>
> Pytanie jest następujące: Co pracodawca może napisać w świadectwie pracy??

To co przewidują przepisy prawa pracy.

> Chodzi mi o powód.

Jak znów powód? Skoro była to umowa terminowa to musi ci napisać że
stosunek pracy ustał z uwagi na upływ czasu na który umowa była zwarta,
lub cos w tym stylu.

> Czy ma prawo znaleźć się tam klauzula odnośnie w/wobowiązków??

Że źle pracowałaś? Nie.


--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

W wiadomości news:erncfl$shm$1@news.onet.pl Jan Kowalski
<b...@o...eu> pisze:

> Pytanie jest następujące: Co pracodawca może napisać w świadectwie pracy??
To co przewiduje art. 97 §2 KP oraz Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki
Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie szczegółowej treści świadectwa
pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania (Dz. U. Nr 60 z 30
maja z 1996 r., poz. 282 oraz
Dz. U. Nr 214 z 17 grudnia 2002 r., poz. 1809)
http://www.dymek.martel.pl/prawo_pracy/praca/Akty/sw
i0307.html

> Chodzi mi o powód. Czy ma prawo znaleźć się tam klauzula odnośnie w/w
> obowiązków??
Nie. W razie czego przysługuje wystąpienie o sprostowanie treści.

> Czy też mogą być użyte typowe określenia?? Np. powód ustania
> stosunku pracy: ustala wskutek jej wygaśnięcia.
Nie. Twoja umowa o pracę nie wygaśnie, tylko się rozwiąże (no chyba, że np.
jutro dostaniesz dyscyplinarkę).

--
Jotte

do góry

Jotte napisał(a):

> Nie. Twoja umowa o pracę nie wygaśnie, tylko się rozwiąże (no chyba, że
> np. jutro dostaniesz dyscyplinarkę).
>

Wiem że się czepiam :), ale brak logiki rzuca mi sie od razu w oczy.
Tak zwana "dyscyplinarka" też skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę (art.
30 §1 pkt. 3), nie wygaśnięciem, czy czymkolwiek innym.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

W wiadomości news:ernpfj$hm$1@nemesis.news.tpi.pl Johnson
<j...@n...pl> pisze:

>> Nie. Twoja umowa o pracę nie wygaśnie, tylko się rozwiąże (no chyba, że
>> np. jutro dostaniesz dyscyplinarkę).
> Wiem że się czepiam :),
Widzę.

> ale brak logiki rzuca mi sie od razu w oczy.
> Tak zwana "dyscyplinarka" też skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę (art. 30
> §1 pkt. 3), nie wygaśnięciem, czy czymkolwiek innym.
A teraz przeczytaj to tak: jej umowa nie wygaśnie tylko się rozwiąże (z
upływem okresu na jaki została zawarta).
Chyba, że jej jutro dadzą art. 52 - wówczas nie zdąży sie rozwiązać z
upływek okresu na jaki została zawarta.

--
Jotte

do góry

Jotte napisał(a):


>> Tak zwana "dyscyplinarka" też skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę
>> (art. 30 §1 pkt. 3), nie wygaśnięciem, czy czymkolwiek innym.
> A teraz przeczytaj to tak: jej umowa nie wygaśnie tylko się rozwiąże (z
> upływem okresu na jaki została zawarta).
> Chyba, że jej jutro dadzą art. 52 - wówczas nie zdąży sie rozwiązać z
> upływek okresu na jaki została zawarta.
>

Jasne ;)Tylko teraz całe zdanie w nawiasie.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry