-
1. Data: 2003-04-29 23:34:44
Temat: Pytanie o świadczenie urlopowe
Od: "bellis perenis" <b...@g...pl>
Witam,
Mam taki problem iż:
w roku 2001 (grudzień) byłam na urlopie razem
ze świętami i dniami urlopowymi wypadło coś
koło 21 dni jednym ciagiem oczywiście bez
przerywania urlopu. Od tamtego czasu mam
nie zapłacone świadczenie urlopowe chociaż
wiem że takowe w tej firmie istniały i były wcześniej
wypłacane, była słowna umowa że odczekam poprostu
na nie miesiąc , dwa (firma ma problemy finansowe itp.)
przystałam na taką propozycję ponieważ lepiej mieć te
pieniądze później ale mieć. w roku 2002 zmieniłam pracę.
Od tamtego czasu mam problem
wyegzekwowaniem pieniędzy od byłego pracodawcy.
Pytanie: Co i w jaki sposób zrobić zeby wyciągnąć te
pieniądze, czy PIP, czy może od razu Sąd Pracy?
(oczywiście od czasu zwolnienia kontaktowałam
sie z byłym pracodawcą aby sie w jakiś sposób
dogadać). powiem jeszcze ze jedna z moich koleżanek
też sie z tą firmą sądzi. Więc co może odnieść szybszy
skutek PIP czy sąd ???
Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Bellis Perenis
PS. czytam Was często, ale pisze pierwszy raz ;)))