-
1. Data: 2003-06-06 21:09:45
Temat: Przydługi humor na weekend
Od: "Jamal" <j...@e...univ.gda.pl>
Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem,
dostał się do biura wielkiej firmy. Praca jego polegała na odbieraniu
telefonów. Po tym jak odebrał kilka, kierownik działu przyszedł
gratulacjami:
- "Młoda świeża krew! świetnie pan to robi! Właśnie takich ludzi nam
potrzeba. Awansuje pana piętro wyżej."
Następnego dnia po kilku godzinach pracy, polegającej na
odbieraniu telefonów i zapisywaniu, kto dzwonił, znowu
przyszedł do niego kierownik wyższego pietra z gratulacjami:
- "Jutro, rozpoczął uroczyście, proszę przyjść w garniturze piętro
wyżej na zebranie zarządu firmy."
Następnego dnia, gdy pojawił się na zebraniu, przywitała go burza oklasków i
nie minęło wiele czasu, a został członkiem zarządu !
Zakomunikowano mu, ze przez najbliższych kilka dni jego praca ograniczać się
będzie wyłącznie do uczestnictwa w zebraniach najwyższego organu firmy. Tak
tez się stało, ale po kilku dniach pracy otrzymał telefon od sekretarki
szefa, ze ma propozycje zostania prezesem zarządu firmy i w tym celu szef
zaprasza go jutro do siebie.
Następnego dnia przybył wiec do gabinetu właściciela firmy. Stanął przed
nim, a szef zaczął:
- "Takiej młodej świeżej krwi potrzeba naszej firmie.
I tylko w naszej firmie mogłeś osiągnąć tak szybko awans.
Co usłyszę w zamian za to?"
- "Dziękuje"- krotko odpowiedział młodzieniec.
- "Liczyłem na więcej wylewności" - skomentował szef.
Na to młodzieniec:
- "Dziękuje, tato..."
-
2. Data: 2003-06-06 21:43:00
Temat: Re: Przydługi humor na weekend
Od: "przemo77" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jamal" <j...@e...univ.gda.pl> napisał w wiadomości
news:bbqvsu$b0m$1@news.onet.pl...
> Na to młodzieniec:
> - "Dziękuje, tato..."
ale mnie zdolowales
-
3. Data: 2003-06-06 21:50:27
Temat: Re: Przydługi humor na weekend
Od: "Tomek Zielinski" <t...@f...org.pl>
"przemo77" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:bbr1qf$rct$1@topaz.icpnet.pl...
> ale mnie zdolowales
Odbierasz telefony i zapisujesz, kto dzwonił?
Tomek Z.
-
4. Data: 2003-06-06 22:46:25
Temat: Odp: Przydługi humor na weekend
Od: "Jarosław Filipiuk" <j...@o...pl>
> Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem,
> dostał się do biura wielkiej firmy. Praca jego polegała na odbieraniu
> telefonów. Po tym jak odebrał kilka, kierownik działu przyszedł
> gratulacjami:
> - "Młoda świeża krew! świetnie pan to robi! Właśnie takich ludzi nam
> potrzeba. Awansuje pana piętro wyżej."
> Następnego dnia po kilku godzinach pracy, polegającej na
> odbieraniu telefonów i zapisywaniu, kto dzwonił, znowu
> przyszedł do niego kierownik wyższego pietra z gratulacjami:
> - "Jutro, rozpoczął uroczyście, proszę przyjść w garniturze piętro
> wyżej na zebranie zarządu firmy."
> Następnego dnia, gdy pojawił się na zebraniu, przywitała go burza oklasków
i
> nie minęło wiele czasu, a został członkiem zarządu !
> Zakomunikowano mu, ze przez najbliższych kilka dni jego praca ograniczać
się
> będzie wyłącznie do uczestnictwa w zebraniach najwyższego organu firmy.
Tak
> tez się stało, ale po kilku dniach pracy otrzymał telefon od sekretarki
> szefa, ze ma propozycje zostania prezesem zarządu firmy i w tym celu szef
> zaprasza go jutro do siebie.
> Następnego dnia przybył wiec do gabinetu właściciela firmy. Stanął przed
> nim, a szef zaczął:
> - "Takiej młodej świeżej krwi potrzeba naszej firmie.
> I tylko w naszej firmie mogłeś osiągnąć tak szybko awans.
> Co usłyszę w zamian za to?"
> - "Dziękuje"- krotko odpowiedział młodzieniec.
> - "Liczyłem na więcej wylewności" - skomentował szef.
> Na to młodzieniec:
> - "Dziękuje, tato..."
ha - etam.
Filip.
-
5. Data: 2003-06-06 23:58:06
Temat: Re: Przydługi humor na weekend
Od: "Spiderman" <s...@p...onet.pl>
> Użytkownik "Jamal" <j...@e...univ.gda.pl> napisał w wiadomości
> news:bbqvsu$b0m$1@news.onet.pl...
> > Na to młodzieniec:
> > - "Dziękuje, tato..."
>
> ale mnie zdolowales
A mnie sie podobalo :)
-
6. Data: 2003-06-07 11:31:31
Temat: Re: Odp: Przydługi humor na weekend
Od: ErkA <U...@p...onet.pl>
Jarosław Filipiuk napisał(a):
> ha - etam.
> Filip.
>
cytujesz calosc, zeby dopisac jedna linijke postu - toz po prostu
trzeba miec d** zamiast glowy ;(
tnij posty!!!!
a co do dowciapu - brodaty ;>
--
pozdrawiam rafi
Zdecydowanie nalezy mowic prawde zawsze na swoja korzysc ;))
[KrzysiekPP]
-
7. Data: 2003-10-16 22:42:45
Temat: Re: Przydługi humor na weekend
Od: "" <a...@W...pl>
to największa durnota na świecie. grarulacje młodym umysłom
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl