Oferta: Praca dla informatyka.
Jadę 130 km po to żeby się dowiedzieć że to praca na umowę zlecenie (co
najwyżej na kilka miesięcy) polegająca na wprowadzaniu danych do nowo
powstałego systemu informatycznego. No comments.
Pozdrawiam

--
motto
icq: 238159966

ps. nadal się zastanawiam po cholerę wymagali znajomości zagadnień
sieciowych, bo biegłą znajomość systemów operacyjnych Win2k jestem w stanie
sobie uzasadnić :P

do góry

motto wrote:

> Oferta: Praca dla informatyka.
> Jadę 130 km po to żeby się dowiedzieć że to praca na umowę zlecenie (co
> najwyżej na kilka miesięcy) polegająca na wprowadzaniu danych do nowo
> powstałego systemu informatycznego. No comments.
> Pozdrawiam

[...]

> ps. nadal się zastanawiam po cholerę wymagali znajomości zagadnień
> sieciowych, bo biegłą znajomość systemów operacyjnych Win2k jestem w stanie
> sobie uzasadnić :P

:)
Przepraszam, ale jest takie cos jak telefon, glowa i rozsadek :)
Czego sie dowiedziales od/o nich zanim pojechales ?


Pozdro !
Mackosa <mackosa@wp._NOSPAM_pl>

do góry

Użytkownik "Mackosa" <mackosa@wp._NOSPAM_pl> napisał w wiadomości
news:3E913145.4000203@wp._NOSPAM_pl...
> Przepraszam, ale jest takie cos jak telefon, glowa i rozsadek :)
> Czego sie dowiedziales od/o nich zanim pojechales ?
No powiedziano mi, że to praca dla informatyka, zapytali kwalifikacje
(m.i.n. spytali o znajomość zagadnień sieciowych etc.) po czym zaproszono
mnie do firmy, informując, że wszelkie informacje dostane na miejscu.
Oceniając zadawane pytania sądziłem, że szukają fachowca, a nie kogoś kto
potrafi pisać dziesięcioma palcami na klawiaturze. No cóż, może i mój błąd,
bo powinienem się dopytać o szczegóły.
Pozdrawiam

--
motto
icq: 238159966

ps. gdyby to było w moim mieści to bym się zgodził, a co tam 500 zł też
pieniądz, ale tak jak teraz to mi się to w ogóle nie kalkuluje.

do góry

motto wrote:

[...]

> Oceniając zadawane pytania sądziłem, że szukają fachowca, a nie kogoś kto
> potrafi pisać dziesięcioma palcami na klawiaturze. No cóż, może i mój błąd,
> bo powinienem się dopytać o szczegóły.

Jaki tam blad. Po prostu sa niepowazni.

> ps. gdyby to było w moim mieści to bym się zgodził, a co tam 500 zł też
> pieniądz, ale tak jak teraz to mi się to w ogóle nie kalkuluje.

Sluszne podejscie do sprawy.
Moze skup sie na wlasnym miescie ?

Pozdro !
Mackosa <mackosa@wp._NOSPAM_pl>

do góry

motto napisał:

> No powiedziano mi, że to praca dla informatyka, zapytali kwalifikacje
> (m.i.n. spytali o znajomość zagadnień sieciowych etc.) po czym zaproszono
> mnie do firmy, informując, że wszelkie informacje dostane na miejscu.
> Oceniając zadawane pytania sądziłem, że szukają fachowca, a nie kogoś kto
> potrafi pisać dziesięcioma palcami na klawiaturze. No cóż, może i mój błąd,
> bo powinienem się dopytać o szczegóły.

A moglbys jeszcze podac nazwe firmy i miasto?

Flyer

do góry

Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b6rfu3$ska$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A moglbys jeszcze podac nazwe firmy i miasto?
Bydgoszcz a firma to .... zaraz gdzie ja mam to kartkę....
nie mniemam w nazwie Bajt mieli... Jak znajdę to ci na priv wyślę.
Pozdrawiam

--
motto
icq: 238159966

do góry

> > ps. nadal się zastanawiam po cholerę wymagali znajomości zagadnień
> > sieciowych, bo biegłą znajomość systemów operacyjnych Win2k jestem w
stanie
> > sobie uzasadnić :P
>
> :)
> Przepraszam, ale jest takie cos jak telefon, glowa i rozsadek :)


Nooooo :-))) Zrobilem 160 km poniewaz szukali kogos kto ma uprawnienia SEP,
potrafi projektowac w auto cad i ogromna praktyke, a po dyskusji z panienka
dyrektorką wyszlo ze trzeba im domokrazce do sprzedazy specjalistcznego
osprzetu!!. Po zwroceniu uwagi, ze wprowadzaja dezinformacje, uslyszalem iz
oni nakreslili tylko "szkic" zapotrzebowania na pracownika i nie poczuwaja
sie do winy :-((( Aby bylo jeszcze smieszniej, byli bardziej zainteresowani
bzdurnym testem, niz strona techniczna.
Irek

do góry

> A moglbys jeszcze podac nazwe firmy i miasto?
>
> Flyer

Jutro tam jedziemy, nie Flyer?

Th

do góry