eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePrzedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2009-10-14 14:06:38
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje? [OT]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:hb3ijo$u5q$2@news.task.gda.pl Bartłomiej Szymański
    <l...@d...info> pisze:

    >> Co to jest za twór "przedwstępna" umowa?
    >> Potem jest umowa "wstępna"?
    >> I dopiero potem "umowa" właściwa?
    >> Czy to tylko taki idiotyczny bełkot?
    > Najmądrzejszy na tej grupie człowiek, Jotte, nie domyślił się, że
    > etymologia słowa "przedwstępna" może być od "przed wstąpieniem w"?
    No jakoś nie.
    A czemu znacznie mniej mądry członek tej grupy, Bartłowmiej Szymański,
    uważa, że ta etymologia jest właśnie taka?
    Bo wg najmądrzejszego (wg rzeczonego Szymańskiego, rzecz jasna) człowieka na
    tej grupie o nicku Jotte, do określenia takiego wzajemnego oświadczenia woli
    doskonale nadaje się jasne zarówno etymologicznie jak i przede wszystkim
    semantycznie określenie "umowa wstępna".

    --
    Jotte


  • 22. Data: 2009-10-14 14:14:28
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje? [OT]
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:hb3ijo$u5q$2@news.task.gda.pl Bartłomiej Szymański
    > <l...@d...info> pisze:
    >
    >>> Co to jest za twór "przedwstępna" umowa?
    >>> Potem jest umowa "wstępna"?
    >>> I dopiero potem "umowa" właściwa?
    >>> Czy to tylko taki idiotyczny bełkot?
    >> Najmądrzejszy na tej grupie człowiek, Jotte, nie domyślił się, że
    >> etymologia słowa "przedwstępna" może być od "przed wstąpieniem w"?
    > No jakoś nie.
    > A czemu znacznie mniej mądry członek tej grupy, Bartłowmiej Szymański,
    > uważa, że ta etymologia jest właśnie taka?
    > Bo wg najmądrzejszego (wg rzeczonego Szymańskiego, rzecz jasna)
    > człowieka na tej grupie o nicku Jotte, do określenia takiego wzajemnego
    > oświadczenia woli doskonale nadaje się jasne zarówno etymologicznie jak
    > i przede wszystkim semantycznie określenie "umowa wstępna".


    A kto to jest Jotte? I dlaczego mamy się przejmować jego zdaniem? KC
    art. 389 wyraźnie mówi jak można nazywać taką umowę.

    --
    Liwiusz


  • 23. Data: 2009-10-14 21:00:34
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - cz=?ISO-8859-2?Q?y_co=B6_gwarantuje=3F_=5BOT=5D?=
    Od: "Schogun531" <s...@o...pl>

    Liwiusz wrote:

    ciach
    >
    >
    > A kto to jest Jotte? I dlaczego mamy się przejmować jego zdaniem? KC
    > art. 389 wyraźnie mówi jak można nazywać taką umowę.

    :)

    --
    schogun531


  • 24. Data: 2009-10-17 06:48:35
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje? [OT]
    Od: Bartłomiej Szymański <l...@d...info>

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:hb3ijo$u5q$2@news.task.gda.pl Bartłomiej Szymański
    > <l...@d...info> pisze:
    >
    >>> Co to jest za twór "przedwstępna" umowa?
    >>> Potem jest umowa "wstępna"?
    >>> I dopiero potem "umowa" właściwa?
    >>> Czy to tylko taki idiotyczny bełkot?
    >> Najmądrzejszy na tej grupie człowiek, Jotte, nie domyślił się, że
    >> etymologia słowa "przedwstępna" może być od "przed wstąpieniem w"?
    > No jakoś nie.
    > A czemu znacznie mniej mądry członek tej grupy, Bartłowmiej Szymański,
    > uważa, że ta etymologia jest właśnie taka?

    Pewnie dlatego, że znacznie mniej mądry Bartłomiej Szymański, w
    przeciwieństwie do wymądrzającego się Jotte, przed wypowiedzeniem się
    postanowił sprawdzić swoje domysły na
    http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=przedwst%EApny, następnie zapoznał się z
    pkt. 1 tej definicji http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=wst%EAp i jeszcze
    dla pewności zrobił Ctrl+F w pliku z KC dla frazy "wstępn". Po wykonaniu
    tych czynności znacznie mniej mądry Bartłomiej Szymański wyciągnął
    wniosek, że jego domysły, tak jak się spodziewał, potwierdziły się,
    natomiast najmądrzejszy człowiek na tej grupie o nicku Jotte pisząc o
    "idiotycznym bełkocie" idiotycznie bełkocze :).

    > Bo wg najmądrzejszego (wg rzeczonego Szymańskiego, rzecz jasna)
    > człowieka na tej grupie o nicku Jotte, do określenia takiego wzajemnego
    > oświadczenia woli doskonale nadaje się jasne zarówno etymologicznie jak
    > i przede wszystkim semantycznie określenie "umowa wstępna".
    >


    --
    Pozdrawiam, Bartłomiej "Draakhan" Szymański.

    Lep na spamerów: l...@d...info, s...@d...info
    Kontakt: news na domenie jak wyżej


  • 25. Data: 2009-10-17 15:32:46
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje? [OT]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:hbbpc4$110$1@news.task.gda.pl Bartłomiej Szymański
    <l...@d...info> pisze:


    >> A czemu znacznie mniej mądry członek tej grupy, Bartłowmiej Szymański,
    >> uważa, że ta etymologia jest właśnie taka?
    > Pewnie dlatego, że znacznie mniej mądry Bartłomiej Szymański, w
    > przeciwieństwie do wymądrzającego się Jotte, przed wypowiedzeniem się
    > postanowił sprawdzić swoje domysły na
    > http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=przedwst%EApny
    I w ten właśnie sposób mniej mądry Bartłomiej Szymański udzielił pewnej
    wskazówki niejakiemu Jotte (bynajmniej nie wymądrzającemu się, lecz
    pytającemu), za co ten ostatni dziękuje.

    --
    Jotte

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1