eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePrzedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2009-10-12 21:14:37
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje?
    Od: "Pe.Ka" <p...@g...pl>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:hb04ks$1ghl$1@news.mm.pl...


    > Nie musi być takiego zapisu.


    Oczywiście że nie musi. Tylko jego brak praktycznie gwarantuje możliwość
    odstąpienia od zatrudnienia pracownika. Po to się zawiera umowę
    przedwstępną żeby zawrzeć w niej zapis o odszkodowaniu w przypadku
    rezygnacji firmy z zatrudnienia. Inaczej to jedynie sztuka dla sztuki.

    --
    : Pozdrawiam, _ _ ::
    ::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
    :: //\ (o o) //+/-------------------------------// /::
    ---//+/-oO-(_)-Oo-// / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:


  • 12. Data: 2009-10-12 21:22:58
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Pe.Ka pisze:
    > Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    > news:hb04ks$1ghl$1@news.mm.pl...
    >
    >
    >> Nie musi być takiego zapisu.
    >
    >
    > Oczywiście że nie musi. Tylko jego brak praktycznie gwarantuje możliwość
    > odstąpienia od zatrudnienia pracownika. Po to się zawiera umowę
    > przedwstępną żeby zawrzeć w niej zapis o odszkodowaniu w przypadku
    > rezygnacji firmy z zatrudnienia. Inaczej to jedynie sztuka dla sztuki.


    A dochodzenie odszkodowania "na zasadach ogólnych"?

    --
    Liwiusz


  • 13. Data: 2009-10-12 21:33:31
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje?
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Pe.Ka" <p...@g...pl> napisał

    > Oczywiście że nie musi. Tylko jego brak praktycznie gwarantuje możliwość
    > odstąpienia od zatrudnienia pracownika.

    Zajrzyj do linka, jaki podałem.
    Samo zawarcie umowy przedwstępnej (pod warunkiem, że są w niej zawarte
    wszystkie warunki pracy)_obliguje_pracodawcę do zawarcia umowy o pracę z
    pracownikiem. Pracownika już nie.


  • 14. Data: 2009-10-12 21:42:55
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje? [OT]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:hb01gv$bvk$1@news.dialog.net.pl krowek <k...@w...k> pisze:

    Co to jest za twór "przedwstępna" umowa?
    Potem jest umowa "wstępna"?
    I dopiero potem "umowa" właściwa?
    Czy to tylko taki idiotyczny bełkot?

    --
    Jotte


  • 15. Data: 2009-10-12 21:57:42
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje? [OT]
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał

    > Co to jest za twór "przedwstępna" umowa?
    > Potem jest umowa "wstępna"?
    > I dopiero potem "umowa" właściwa?
    > Czy to tylko taki idiotyczny bełkot?

    Tak, to taki idiotyczny bełkot rodem z Kodeksu Cywilnego :>


  • 16. Data: 2009-10-13 05:57:46
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje?
    Od: "Pe.Ka" <p...@g...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hb06nj$hsn$1@news.onet.pl...

    > A dochodzenie odszkodowania "na zasadach ogólnych"?

    To tak, tylko wtedy umowa przestaje być czymś co ma nam zabezpieczyć
    zatrudnienie a staje się jedynie dowodem w sprawie. A pracy w efekcie i
    tak można nie dostać bo sąd nie może przecież nakazać zatrudnić - może
    ustalić wysokość odszkodowania - niedużego w porównaniu z tym, które
    można zawrzeć w umowie. Dlatego imho jeśli zawierać umowę to pełną,
    jeśli pracodawca nie będzie miał złych zamiarów to bedzie mu wisiało
    jakie odszkodowanie będzie w umowie zapisane bo i tak go płacił nie
    bedzie.

    --
    : Pozdrawiam, _ _ ::
    ::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
    :: //\ (o o) //+/-------------------------------// /::
    ---//+/-oO-(_)-Oo-// / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:


  • 17. Data: 2009-10-13 06:03:25
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje?
    Od: "Pe.Ka" <p...@g...pl>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:hb07ef$3j7$1@news.mm.pl...


    > Zajrzyj do linka, jaki podałem.
    > Samo zawarcie umowy przedwstępnej (pod warunkiem, że są w niej zawarte
    > wszystkie warunki pracy)_obliguje_pracodawcę do zawarcia umowy o pracę
    > z pracownikiem. Pracownika już nie.

    Nie jest tak jak piszesz. Pt. pracodawca zawsze może się uchylić, wtedy
    zostaje sąd a nie każdy się na to zdecyduje. Zresztą kasy z tego nie
    będzie za dużo a czasu się mnóstwo straci. A co "pracownika już nie" to
    nie jest to jeszcze pracownik a umowa jest oparta o KC i jak każda równo
    dotyczy obu stron. Tak samo jak niedoszły pracodawca tak i niedoszły
    pracownik może być postawiony przed sądem i zapłacić odszkodowanie za
    niewypełnienie umowy. No chyba że umowa jest spisana z przyrzeczeniem
    jednostronnym ale takie przypadki to się rzadko zdarzają. Firma ponosi
    określone koszty związane z całą operacją i raczej nie puści ich ot tak
    w kosmos.

    --
    : Pozdrawiam, _ _ ::
    ::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
    :: //\ (o o) //+/-------------------------------// /::
    ---//+/-oO-(_)-Oo-// / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:


  • 18. Data: 2009-10-13 08:42:56
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje?
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "Pe.Ka" <p...@g...pl> napisał

    > Nie jest tak jak piszesz. Pt. pracodawca zawsze może się uchylić, wtedy
    > zostaje sąd a nie każdy się na to zdecyduje.

    Ale na tej zasadzie, to pracodawca może się uchylić od jakiejkolwiek innej
    umowy łamiąc przepisy np. KP i też pozostaje tylko sąd. To oczywiste, że
    umowa przedwstępna nie gwarantuje jej wykonania w sposób automatyczny z
    samej racji swojego istnienia. Jak zresztą każda inna umowa. Więc nawet
    gdybyś miał w niej konkretny zapis o odszkodowaniu itp. to przecież sam,
    bez pomocy sądu tego nie wyegzekwujesz, prawda?

    > A co "pracownika już nie" to nie jest to jeszcze pracownik a umowa jest
    > oparta o KC i jak każda równo dotyczy obu stron.

    A czytałeś w ogóle treść tego artykułu?
    Pracownik, jako druga strona, nie jest zobligowany do wypełnienia umowy
    przedwstępnej w sensie zobowiązania się do zawarcia umowy o pracę, ponieważ
    nie można nikogo do pracy zmusić. Tu jest ta różnica. Od pracownika można
    żądać jedynie odszkodowania.

    > Tak samo jak niedoszły pracodawca tak i niedoszły pracownik może być
    > postawiony przed sądem i zapłacić odszkodowanie za niewypełnienie umowy.

    Oczywiście.
    Ale dodatkowo pracownik może żądać zawarcia z nim umowy o pracę, bo to mu
    się wg umowy przedwstępnej należy.

    > No chyba że umowa jest spisana z przyrzeczeniem jednostronnym ale takie
    > przypadki to się rzadko zdarzają. Firma ponosi określone koszty związane
    > z całą operacją i raczej nie puści ich ot tak w kosmos.

    Dlatego może żądać odszkodowania. Tylko i wyłącznie. Nic na to nie poradzę,
    że prawo jest tak jednostronnie i niesprawiedliwie sformułowane. Nie
    pierwszy zresztą raz w przypadku relacji pracownik-pracodawca.


  • 19. Data: 2009-10-13 16:12:33
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy co? gwarantuje?
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Mon, 12 Oct 2009 22:23:26 +0200, "krowek" <k...@w...k> wrote:

    >To samo co się zapisuje w umowie o pracę: stanowisko, wynagrodzenie, okres
    >zatrudnienia, miejsce wykonywania pracy. I że strony zobowiązują się do
    >podpisania umowy o pracę na w/w warunkach w pierwszym dniu pracy.
    A po co w ogole zawierac umowe "przedwstepna" ze zobowiazaniem do
    podpisania umowy "wlasciwej"? Czy nie lepiej juz dzis zawrzec umowe o
    prace z zapisaniem odpowiedniego dla stron terminu rozpoczecia pracy
    np: 1 lutego 2010. Są jakieś przeszkody?

    WAM
    --
    Ostatnie miejsca na Sylwestra 2009!
    http://www.nadmorze.pl/sylwester-nad-morzem - Może nad morze?


  • 20. Data: 2009-10-14 04:04:08
    Temat: Re: Przedwstępna umowa o pracę - czy coś gwarantuje? [OT]
    Od: Bartłomiej Szymański <l...@d...info>

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:hb01gv$bvk$1@news.dialog.net.pl krowek <k...@w...k> pisze:
    >
    > Co to jest za twór "przedwstępna" umowa?
    > Potem jest umowa "wstępna"?
    > I dopiero potem "umowa" właściwa?
    > Czy to tylko taki idiotyczny bełkot?

    Najmądrzejszy na tej grupie człowiek, Jotte, nie domyślił się, że
    etymologia słowa "przedwstępna" może być od "przed wstąpieniem w"?

    --
    Pozdrawiam, Bartłomiej "Draakhan" Szymański.

    Lep na spamerów: l...@d...info, s...@d...info
    Kontakt: news na domenie jak wyżej

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1