Wybieram się jutro na rozmowę i w związku z tym proszę Was o opinie na temat
tej pracy najchętniej osób które pracowały lub pracują na takim stanowisku.
Słyszałem już o pracy w tym banku w charakterze PH gdzie zasuwa się własnym
samochodem i dostaje 50zł za sprzedaną kartę(lub 90 dla wybrańców). W
ogłoszeniu widniało "umowa o pracę,samochód,telefon,stała pensja+różnorakie
prowizje możliwość awansu i takie tam") czy możliwe jest inne stanowisko czy
to tylko ściema dla przyciągnięcia ludzi???jak myślicie??

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Mirek napisał(a):

> Wybieram się jutro na rozmowę i w związku z tym proszę Was o opinie na temat
> tej pracy najchętniej osób które pracowały lub pracują na takim stanowisku.
> Słyszałem już o pracy w tym banku w charakterze PH gdzie zasuwa się własnym
> samochodem i dostaje 50zł za sprzedaną kartę(lub 90 dla wybrańców). W
> ogłoszeniu widniało "umowa o pracę,samochód,telefon,stała pensja+różnorakie
> prowizje możliwość awansu i takie tam") czy możliwe jest inne stanowisko czy
> to tylko ściema dla przyciągnięcia ludzi???jak myślicie??

Myślę, że to ogłoszenie powinieneś czytać tak:
"Umowa o pracę z pensją minimum, praktycznie nienormowany czas pracy,
przez czas okresu próbnego używasz własnego samochodu i telefonu, a
potem to się zobaczy. Po okresie próbnym nadal będziesz jeździł własnym
autem, ale odpadlimy ci 100zł na koniec każdego miesiąca na poczet
amortyzacji i kosztów paliwa - przecież wszędzie masz blisko. Będziesz
pracował z wynagrodzeniem motywacyjnym, czyli zapłacimy ci tyle byś nie
umarł z głodu, a ty będziesz się motywował, by na 2 piwa w miesiącu
starczyło. Możesz zawsze awansować: z stanowiska Account Executive
Manager, na Sales Representative Manager. Dostaniesz nowe wizytówki
(kaucja 100zł)."

;-)

Pitt, jutro na żagle!

do góry

Użytkownik Mirek napisał:
> Wybieram się jutro na rozmowę i w związku z tym proszę Was o opinie na temat
> tej pracy najchętniej osób które pracowały lub pracują na takim stanowisku.
> Słyszałem już o pracy w tym banku w charakterze PH gdzie zasuwa się własnym
> samochodem i dostaje 50zł za sprzedaną kartę(lub 90 dla wybrańców). W
> ogłoszeniu widniało "umowa o pracę,samochód,telefon,stała pensja+różnorakie
> prowizje możliwość awansu i takie tam") czy możliwe jest inne stanowisko czy
> to tylko ściema dla przyciągnięcia ludzi???jak myślicie??
>
opowiem Ci wszystko dokladnie
zatrudnienie przez firme DSA na etat, najpierw 3 miesiace, pozniej 3
miesiace, pozniej na rok, pozniej na 10 lat.
wszystko kontrakty.
zarobki 1216 brutto.
samochod to sciema. jest ich okreslona pula i zawsze otrzymuja
"najlepsi" czyt. Ci ktorzy przepraszam za okreslenie " liza dupe szefowi"
telefon w erze, 50 darmowych minut, reszta potracana z pensji
klientow zdobywasz sam, czy to sa karty, konta, ubezpieczenia lub kredyty
biuro na ulicy gizow.
praca b.ciezka.
wprowadzony system koreanski, glupie i bezmyslne raportowanie kazdego
dnia pracy, tygodnia, miesiaca czyli musisz np chodzic po firmach i
roznosic ulotki ergo w raporcie piszesz ile rozdales ulotek, komu i
telefon do danej osoby, ktora to moze ewentualnie potwierdzic ze
odwiedziles dana firme.
na awans nawet nie licz.
dodatkowe pytania mail lub gg:3218848

pozdr
pinki - szczesliwy ze dwuletnia przygode z ta instytucja ma juz za soba

do góry

pinki napisał(a):

> zatrudnienie przez firme DSA na etat, najpierw 3 miesiace, pozniej 3
> miesiace, pozniej na rok, pozniej na 10 lat.
> wszystko kontrakty.
> zarobki 1216 brutto.
> samochod to sciema. jest ich okreslona pula i zawsze otrzymuja
> "najlepsi" czyt. Ci ktorzy przepraszam za okreslenie " liza dupe szefowi"
> telefon w erze, 50 darmowych minut, reszta potracana z pensji
> klientow zdobywasz sam, czy to sa karty, konta, ubezpieczenia lub kredyty
> biuro na ulicy gizow.
> praca b.ciezka.
> wprowadzony system koreanski, glupie i bezmyslne raportowanie kazdego
> dnia pracy, tygodnia, miesiaca czyli musisz np chodzic po firmach i
> roznosic ulotki ergo w raporcie piszesz ile rozdales ulotek, komu i
> telefon do danej osoby, ktora to moze ewentualnie potwierdzic ze
> odwiedziles dana firme.
> na awans nawet nie licz.
> dodatkowe pytania mail lub gg:3218848
>
> pozdr
> pinki - szczesliwy ze dwuletnia przygode z ta instytucja ma juz za soba

Czyli nic się nie pomyliłem :-D

Pitt

P.S. Celowo nie ciąłem.

do góry

pinki <p...@w...yeti.ismedia.pl> napisał(a):


> opowiem Ci wszystko dokladnie
> zatrudnienie przez firme DSA na etat, najpierw 3 miesiace, pozniej 3
> miesiace, pozniej na rok, pozniej na 10 lat.
> wszystko kontrakty.
> zarobki 1216 brutto.
> samochod to sciema. jest ich okreslona pula i zawsze otrzymuja
> "najlepsi" czyt. Ci ktorzy przepraszam za okreslenie " liza dupe szefowi"
> telefon w erze, 50 darmowych minut, reszta potracana z pensji
> klientow zdobywasz sam, czy to sa karty, konta, ubezpieczenia lub kredyty
> biuro na ulicy gizow.
> praca b.ciezka.
> wprowadzony system koreanski, glupie i bezmyslne raportowanie kazdego
> dnia pracy, tygodnia, miesiaca czyli musisz np chodzic po firmach i
> roznosic ulotki ergo w raporcie piszesz ile rozdales ulotek, komu i
> telefon do danej osoby, ktora to moze ewentualnie potwierdzic ze
> odwiedziles dana firme.
> na awans nawet nie licz.
> dodatkowe pytania mail lub gg:3218848
>
> pozdr
> pinki - szczesliwy ze dwuletnia przygode z ta instytucja ma juz za soba

Wielkie dzięki za informacje potwierdziły się wszystkie moje
przypuszczenia-jednym słowem robota nie dla mnie.
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry