-
21. Data: 2002-07-09 14:43:49
Temat: Re: Protesty przeciw budowie HIPERMARKETOW
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
Użytkownik "Rafal" <?@?.?> napisał w wiadomości
news:agere8$j0q$1@news.tpi.pl...
>
> > Przeczytaj kilka moich postow to bedziesz wiedzial jaka maja przewage,
> gdyby
> > wprowadzono podatek obrotowy to by ich przewaga gwaltownie spadla, a
ceny
> w
> > nich
> > wzrosly o jakies 2-3%...
>
> Ale ja nie chce, żeby ceny wzrosły 2-3%, bo sam kupuję w hipermaketach. Ty
> chcesz, żeby ceny wzrosły?
Ale dzieki temu w malych i srednich sklepach spadna, a jezeli chcesz zeby
ceny spadly
to niech obniza podatki...
Chodzi mi jedynie o to zeby wszyscy mieli rowne szanse, bo obecny system
podatkowy
wspiera BIG i HUGE Business, a nie tzw, small business, ktory jest
najbardziej wydajny...
-
22. Data: 2002-07-09 18:59:00
Temat: Re: Protesty przeciw budowie HIPERMARKETOW
Od: "Jacuo" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "Rafal" <?@?.?> napisał w wiadomości
news:age371$ri7$1@news.tpi.pl...
>
> > A od kiedy trzeba metkować towar na półkach?
>
> Mam znajomych pracujących w handlu i słyszałem, że kontrole PIHu karały za
> brak metkowania towaru na półkach.
Towar trzeba metkowac od zawsze. Na przelomie lat 80/90 ubieglego wieku PIH
przymykal na to oko, bo byla duza inflacja.
--
Jacek
-
23. Data: 2002-07-09 20:34:05
Temat: Re: Protesty przeciw budowie HIPERMARKETOW
Od: spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a (Limfo)
On Tue, 9 Jul 2002 20:59:00 +0200, "Jacuo" <z...@p...onet.pl>
wrote:
[ciach...]
>Towar trzeba metkowac od zawsze. Na przelomie lat 80/90 ubieglego wieku PIH
>przymykal na to oko, bo byla duza inflacja.
I tak i nie - towar na polce ma miec oznaczona cene - czy to bedzie
zakodowane w kodzie paskowym czy bedzie to metka z cena to w sumie
obojetne. Klient po prostu musi wiedziec ile co kosztuje.
Pzdr
Limfo
-
24. Data: 2002-07-10 07:09:31
Temat: Re: Protesty przeciw budowie HIPERMARKETOW
Od: "Rafal" <?@?.?>
> > Ale ja nie chce, żeby ceny wzrosły 2-3%, bo sam kupuję w hipermaketach.
Ty
> > chcesz, żeby ceny wzrosły?
Ja nie widzę bezpośredniego związku wzrostu cen hipermarketów ze spadkiem
cen w sklepach.
Mnie uczyli czegoś innego - Jak ceny rosną u konkurencji A to wtedy klienci
przenoszą się do konkurencji B. Firma B ma więcej klientów,a skoro ma
więcej klientów to nie ma powodów do obniżania cen, wręcz przeciwnie. Ty byś
obniżał ceny w swoim sklepie, skoro widzisz, że masz wzrost sprzedaży bez
obniżek cen?
Czyli wzrost cen w hipermarketach spowoduje albo utrzymanie cen w
pozostałych sklepach, albo wręcz ich wzrost.
> wspiera BIG i HUGE Business, a nie tzw, small business, ktory jest
> najbardziej wydajny...
A na jakiej podtsawie twierdzisz, że jest najbardziej wydajny? Najbardziej
wydajny system jest ten, który przynosi najwięcej korzyści jego klientom.
Skąd wiesz, że małe sklepiki przynoszą więcej korzyści klientom? (w
uproszczeniu - np. że miła obsługa w sklepikach rekompensuje wyższe ceny niż
w dużym sklepie).
Ja bym skłaniał się jednak do tezy, że więcej korzyści przynosi klientom
właśnie kupowanie w hipermarketach.
Mówisz o obniżeniu podatków. Oczywiście, że to byłoby najlepsze. Ale w
polskiej rzeczywistości politycznej niestety jest to nierealne. Dlatego
rynek (tzn klienci sklepów) promuje tych, którzy na własną rękę starają się
sami sobie obniżać te podatki poprzez np. generowanie kosztów itp...
Innymi słowy to właśnie klienci wymuszają taką praktykę podatkową (tzn.
sztuczne zawyżanie kosztów), bo jest im to na rękę - dzięki temu mogą
kupować te towary właśnie 2-3% taniej. Ja się im nie dziwię - bo kto by
chciał płacić podatki?
Rafał