Użytkownik "Any User" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:f44f9k$269a$2@opal.icpnet.pl...
>> Chciałbym spróbować poszukać pracy jako programista. Dobrze znam c++
>> (stl, boost). Nieźle Jave. Dobrze SQL. Oprócz tego różne drobiazgi
>> typu HTML, JavaScript, PHP. Problem w tym że w większości ofert pracy
>> jest wymóg wykształcenia informatycznego lub przynajmniej technicznego
>> a moje jest stricte humanistyczne (prawo :P)

Mam przed sobą książkę: "Access 2002 Projektowanie baz danych" z serii
"Księga eksperta".
O autorach: "...Tom Howe... skończył w roku 1982 prawo w... i od tego czasu
pracował jako adwokat. Zmęczony zawodem prawnika, zdecydował się zmienić
zawód na rozwijający się bardziej dynamicznie - zajął się tworzeniem
oprogramowania... "

Twoje wykształcenie nie powinno stanowić przeszkody. Może stanowić atut.
Ważniejsze jest to, jaki jest Twój dotychczasowy dorobek, jaką wiedzą i
doświadczeniem możesz pochwalić się jako kandydat. No i umiejętność
prezentacji tego co potrafisz.
Osobiście znam dwóch samouków, programistów bazodanowych (wykształcenie
średnie techniczne, matura), którzy całkiem nieźle żyją z projektowania
aplikacji bazodanowych (VFP, J2EE, Oracle).

>> Nie mam znajomych pracujących w większych miastach jako programiści
>> więc trudno mi się zorientować jakie są realne wymogi i sytuacja na
>> rynku. Czy byłbym w stanie zarobić 2000-2500zł?

W większym mieście w Polsce raczej tak. Zależy od miasta.
Dla 2000PLN nie warto być programistą, chyba, że zależy Ci na zdobyciu
doświadczenia w tzw. młodym dynamicznym zespole... ;-)

> Na wykształcenie formalne wiele firm nie patrzy. Istotne są Twoje
> umiejętności, oraz podejście do pracy. Jeśli umiesz szybko programować i
> nie masz podejścia typowego dla wielu bywalców tej listy dyskusyjnej,

Co to znaczy, że szybko?


> tj. 8 godzin i do domu, choćby się wszystko waliło, ale raczej jesteś
> skłonny do poświęceń, to jak najbardziej jesteś w stanie tyle zarobić.

Z tym poświęceniem dla pracodawcy, bym nie przesadzał. Jeśli masz poświęcić
się, rób to dla Siebie, o ile skorzysta na tym Twoja kieszeń, wiedza,
doświadczenie... ale nie identyfikuj się zbytnio z firmą, która ma Tobie do
zaoferowania jedynie 2kpln za wydajną pracę, z mglistą perspektywą awansu
lub w ogóle. Frajerzy wyginęli na wojnie. ;-D
W warunkach gospodarki rynkowej każdy jest 'małym kapitalistą' i powinien
umieć liczyć.
Jeśli pracodawca, przelożony chce Cię wykorzystać, rób to samo wobec niego,
albo olej go po prostu.

> Wracając jeszcze do wykształcenia prawniczego, to może być ono Twoim
> atutem - programista znający się na prawie karnym, integrujący wiedzę, na
> co można sobie w danej chwili pozwolić, z wiedzą programisty, to naprawdę
> wartościowy nabytek.

Jak najbardziej.

do góry

x...@g...com wrote:

> On 5 Cze, 21:51, "Zsuzsa" <b...@a...su> wrote:
>>
>> To ciut więcej niż dozorca w moim "bloku" w którym mieszkam
>> Coś chyba nie tak z tobą, jeśli administrujesz, a zarabisz na poziomie
>> dozorcy
>
> Trudno zaprzeczyć że nie wygląda to dobrze, ale kiedy szukałem pracy
> byłem w takiej sytuacji że musiałem brać co było :( Z moim
> administrowaniem nie jest też tak najgorzej. Mam CCNA i RHCE tylko że
> w mojej mieścinie to do niczego się nie przydaje.


Nie wierze, wiec napisz mi to raz jeszcze: MASZ RHCE I ZARABIASZ 1000zl ?
Zmien prace i miasto! Juz! Ktos Cie bardzo wykorzystuje i w dodatku psujesz
rynek! Jaki rejon kraju???

Nie wiem jakie masz doswiadczenie ale na moj gust 3000-5000 nie powinno byc
_ZADNYM_ problemem z wiedza poparta RHCE.

--
Jakub Wartak
http://vnull.pcnet.com.pl/
Ssij niecny niechciany listonoszu!: j...@p...com.pl

do góry

A czy pierwsi programiści mieli wyższe wykształcenie infromatyczne ze
specjalnością programowanie maszyn cyfrowych ? :)
Nie mieli, a programowanie wtedy było jakby mniej łatwe i mniej przejrzyste
niż teraz.
Czy pierwsi piloci mieli licencję pilota i jakieś śmieszne uprawnienia ?
Czy pierwsi kierowcy / konstruktorzy mieli prawa jazdy i homologację
pojazdów ?

Głowa do góry - dasz radę, a gdzie Ci będzie brakowało wiedzy tam sobie
doczytasz, doszkolisz się i będzie dobrze.
Nie rzucaj się tylko od razu na programowanie systemów od których zależy
życie i bezpieczeństwo ludzi :))))))
--
Jackare

do góry

ale pieprzysz jak typowy lamer ze wsi, widac ze nie masz zielonego pojecia o
pracu informatyka a tym bardziej programisty, taki fachowiec jest od tego
zeby program dzialal dobrze i bez bledow a ile godzin pracuje to jest bez
znaczenia, moze nawet pierdziec w stolek jak potrafi napisac odpowiadni
program.
Użytkownik "Any User" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:f44f9k$269a$2@opal.icpnet.pl...
>> Chciałbym spróbować poszukać pracy jako programista. Dobrze znam c++
>> (stl, boost). Nieźle Jave. Dobrze SQL. Oprócz tego różne drobiazgi
>> typu HTML, JavaScript, PHP. Problem w tym że w większości ofert pracy
>> jest wymóg wykształcenia informatycznego lub przynajmniej technicznego
>> a moje jest stricte humanistyczne (prawo :P)
>>
>> Nie mam znajomych pracujących w większych miastach jako programiści
>> więc trudno mi się zorientować jakie są realne wymogi i sytuacja na
>> rynku. Czy byłbym w stanie zarobić 2000-2500zł?
>
> Na wykształcenie formalne wiele firm nie patrzy. Istotne są Twoje
> umiejętności, oraz podejście do pracy. Jeśli umiesz szybko programować i
> nie masz podejścia typowego dla wielu bywalców tej listy dyskusyjnej, tj.
> 8 godzin i do domu, choćby się wszystko waliło, ale raczej jesteś skłonny
> do poświęceń, to jak najbardziej jesteś w stanie tyle zarobić.
>
> Wracając jeszcze do wykształcenia prawniczego, to może być ono Twoim
> atutem - programista znający się na prawie karnym, integrujący wiedzę, na
> co można sobie w danej chwili pozwolić, z wiedzą programisty, to naprawdę
> wartościowy nabytek.
>
>
> --
> Zobacz, jak się pracuje w Google:
> http://pracownik.blogspot.com

do góry

Tniemy cytaty, odpowiadamy pod cytatem
Będzie dużo łatwiej czytać.

Darek

do góry

Lukasz <l...@p...onet.WYTNIJpl> wrote:
>> Jeśli macie jakieś doświadczenia lub wiedzę w tym zakresie byłbym
>> bardzo wdzięczny za informacje.
>
> Sam mam średnie (technik-elektryk). Bez matury. 10 lat przy produkcji
> oprogramowania, w tym ostatnie 3 100% etat programisty.

ja tym się różnię że mam maturę, ale przebieg kariery podobny.
Komputerami bawię się od 20 lat, programuję zawodowo ponad 10. Pracuję
teraz w jednym z największych banków inwestycyjnych w Londynie.


B.

do góry

Bronek Kozicki napisał(a):
> Lukasz <l...@p...onet.WYTNIJpl> wrote:
>>> Jeśli macie jakieś doświadczenia lub wiedzę w tym zakresie byłbym
>>> bardzo wdzięczny za informacje.
>>
>> Sam mam średnie (technik-elektryk). Bez matury. 10 lat przy produkcji
>> oprogramowania, w tym ostatnie 3 100% etat programisty.
>
> ja tym się różnię że mam maturę, ale przebieg kariery podobny.
> Komputerami bawię się od 20 lat, programuję zawodowo ponad 10. Pracuję
> teraz w jednym z największych banków inwestycyjnych w Londynie.


a ja skonczylem kierunek budowa maszyn :)

--

keczerad

http://www.e-mo.com.pl
sklep w (X)HTML wraz z modulem do Subiekta GT

do góry

keczerad <k...@p...fm> wrote:
> Bronek Kozicki napisał(a):
>> Lukasz <l...@p...onet.WYTNIJpl> wrote:
>>>> Jeśli macie jakieś doświadczenia lub wiedzę w tym zakresie byłbym
>>>> bardzo wdzięczny za informacje.
>>>
>>> Sam mam średnie (technik-elektryk). Bez matury. 10 lat przy
>>> produkcji oprogramowania, w tym ostatnie 3 100% etat programisty.
>>
>> ja tym się różnię że mam maturę, ale przebieg kariery podobny.
>> Komputerami bawię się od 20 lat, programuję zawodowo ponad 10.
>> Pracuję teraz w jednym z największych banków inwestycyjnych w
>> Londynie.
>
>
> a ja skonczylem kierunek budowa maszyn :)

a ja kopanie rowów ;)



tj. .... melioracje wodne



B.

do góry

Użytkownik <x...@g...com> napisał w wiadomości
news:1181072099.805771.42150@q75g2000hsh.googlegroup
s.com...
Witam wszystkich :)

Mam spory dylemat i dlatego prosił bym o wasze opinie. Obecnie kończy
mi się umowa u mojego obecnego pracodawcy. Ostatnie dwa lata
przepracowałem jako administrator (głównie serwery linuxowe i SBS).
Zarabiam 1000zł na miesiąc i wiem że max co mogę dostać w obecnej
pracy to 1500zł (na rękę).

Chciałbym spróbować poszukać pracy jako programista. Dobrze znam c++
(stl, boost). Nieźle Jave. Dobrze SQL. Oprócz tego różne drobiazgi
typu HTML, JavaScript, PHP. Problem w tym że w większości ofert pracy
jest wymóg wykształcenia informatycznego lub przynajmniej technicznego
a moje jest stricte humanistyczne (prawo :P)

Przydaloby sie troche .NET, bo to teraz bedzie na topie przez najblizsze
kilka lat. Jak znasz to co napisales powyzej to bez problemu 2500 w firmie
na C i 3500 w firmie na S (netto). Szczegolnie ta ostatnia potrzebuje C++
sowcow. Jak cos po podeslij CV na priv bo znajomy szuka kogos z C++ , szuka
i szuka i .... nic.

Brak wyksztalcenia nie jest przeszkoda a atutem . Sam programuje sporo choc
skonczylem Ekonomie, ale taka jest potrzeba rynku. Co wiecej mam zwykle
wieksza wiedze niz sredniak z AGH i to zarowno z algorytmiki jak i samego
jezyka + API. Wystarczy poszukac. Oczywiscie English + Deutsch sie przydaje,
a ten 1szy wlasciwie jest niezbedny w pracy programisty.


Pzdr.

mw

do góry

x...@g...com na pl.praca.dyskusje:
> Chciałbym spróbować poszukać pracy jako programista. Dobrze znam c++
> (stl, boost). Nieźle Jave. Dobrze SQL. Oprócz tego różne drobiazgi
> typu HTML, JavaScript, PHP. Problem w tym że w większości ofert pracy
> jest wymóg wykształcenia informatycznego lub przynajmniej technicznego
> a moje jest stricte humanistyczne (prawo :P)

a skąd przekonanie że jako programista w miejscu twojego zamieszkania
będzie lepiej?


--
Ziemek

do góry