eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeProgramista Java Wiedeń
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2010-07-16 22:20:27
    Temat: Programista Java Wiedeń
    Od: grep <g...@o...pl>

    Witam!

    Zastanawiam się nad podjęciem pracy programisty Java w stolicy
    Austrii. Niestety zanim na poważnie zacznę brać jakiekolwiek
    ogłoszenia dostępne w internecie zależałoby mi na poznaniu widełek
    płacowych, które mogą być realne dla kandydatów z następującym
    profilem:

    - doświadczenie komercyjne <3, 5> lat
    - certyfikaty suna
    - znajomość niezbędnych narzędzi i frameworków wymaganych w konkretnym
    ogłoszniu (załóżmy "standard": jee, mvn, coś z kontroli wersji,
    oracla, jakieś ide, znajomość wzorców projektowych itp)

    Mógłbym prosić o Waszą pomoc? Przy okazji wdzięczny byłbym za
    wszelkiej maści informacje dotyczące kosztu życia i utrzymania w
    Wiedniu

    --
    pozdrawiam greengoo


  • 2. Data: 2010-07-17 07:22:21
    Temat: Re: Programista Java Wiedeń
    Od: sieciowy groszek <b...@g...com>

    > Zastanawiam się nad podjęciem pracy programisty Java w stolicy
    > Austrii. Niestety zanim na poważnie zacznę brać jakiekolwiek
    > ogłoszenia dostępne w internecie zależałoby mi na poznaniu widełek
    > płacowych, które mogą być realne dla kandydatów z następującym
    > profilem:

    Zacznijmy od podstawowej kwestii, na jakim poziomie znasz język niemiecki?


  • 3. Data: 2010-07-17 07:31:51
    Temat: Re: Programista Java Wiedeń
    Od: grep <g...@o...pl>

    > Zacznijmy od podstawowej kwestii, na jakim poziomie znasz język niemiecki?

    Załóżmy, że angielski + niemiecki znam na poziomie umożliwiającym
    swobodną komunikację.


  • 4. Data: 2010-07-18 13:54:28
    Temat: Re: Programista Java Wiedeń
    Od: sieciowy groszek <b...@g...com>

    W dniu 2010-07-17 09:31, grep pisze:
    >> Zacznijmy od podstawowej kwestii, na jakim poziomie znasz język niemiecki?
    >
    > Załóżmy, że angielski + niemiecki znam na poziomie umożliwiającym
    > swobodną komunikację.


    1. Jeśli rozważasz propozycje pracy (programista java - wiedeń) którą
    napastują ostatnio wszelakie HR-ki to zapomnij. Dają 9tys zł brutto "z
    łaską" i niby mieszkanie gdzieś poza miastem + dojazdy itp. Nie
    ciągnąłem tematu dalej ale pod pojęciem gotowości do pracy przez 2 lata
    może się wiązać lojalka tudzież jakaś umowa która Cię zniechęci przed
    opuszczeniem miejsca pracy przed czasem.

    2. Ceny mieszkań znajdziesz np tu: http://www.immobilien.net jak sam
    zobaczysz znajdziesz mieszkanie do wynajęcia i za 300E ale też za ponad
    1000E wszystko zależy od tego jak bardzo jesteś kompromisową osobą
    (odległość od centrum/standard wykończenia). Tak BTW to udaje się
    znaleźć dużo poniżej w/w 300E. Zaliczka to z reguły 3 miesięczny czynsz.

    3. Pytałem o niemiecki gdyż z własnego doświadczenia wiem, że Austriacy
    mają fioła na punkcie akcentu i potrafią wyśmiewać osoby z inną wymową -
    rzecz nie do spotkania w DE lub CH. Niestety Wiedeń w tym przoduje, mi
    się upiekło gdyż uczyłem się w OEI. Jak dla mnie Austria to wspaniały
    kraj do życia tylko te właśnie smaczki psują przyjemność pracy (może ja
    miałem pecha ale są to przemyślenia nie tylko moje a także Niemców z
    ossi/Berlina). Jak dla mnie nie jest to miasto jak np Berlin gdzie
    cudzoziemca znacznie się lepiej traktuje - mówię o otwartości a także o
    tym, że łatwiej być w gromadzie czarnych owiec niż być tą jedną w całej
    firmie. Kopię piłkę w swoją bramkę ale porównałbym to do legendarnego
    zadzierania nosa przez Krakusów :)

    4. Ponad dwa lata temu (a więc jak kryzys jeszcze nie był tak popularny
    :P) oferowano mi pracę w jednym z banków (notabene w Austrii panuje
    niemal monopol na usługi bankowe i zobaczysz tylko szyldy kilku banków
    spośród wielu dostępnych w PL) ze stawką 60tys E tyle, że to było
    "podkupienie" szukano osoby z dokładnie takimi umiejętnościami jak moje,
    doświadczenie miałem o jakieś 2-3 lata większe od Ciebie ale ogólnie
    profil podobny.
    Jak pewnie zauważyłeś oferty ogłoszeń nie zawierają wysokości
    wynagrodzenia, jednak kilka razy na xing-u czy innym portalu z pracą
    zaciekawiony ofertą dostawałem odpowiedź z orientacyjną stawką 30-40tys
    E. Dla mnie to za mało (mam po odliczeniu kosztów życia więcej w PL).

    5. Odnośnie kosztów życia... nie wiem z jakiego jesteś rejonu Polski ale
    jeśli mieszkasz w dużym mieście jak Wawa, Kraków itp to z roku na rok
    "szok" wywołany różnicą cen jest o wiele mniejszy. Teraz nawet stawka za
    oryginalnego Wiener Schnitzel nie jest tak paraliżująca (15E) jak
    jeszcze kilka lat temu :)
    Ceny w marketach podobne do cen w Niemczech, tańsze paliwo (czasami
    taniej niż w PL sic!).

    Pozdrawiam


  • 5. Data: 2010-07-18 17:01:37
    Temat: Re: Programista Java Wiedeń
    Od: grep <g...@o...pl>

    > 1. Jeśli rozważasz propozycje pracy (programista java - wiedeń) którą
    > napastują ostatnio wszelakie HR-ki to zapomnij. Dają 9tys zł brutto "z
    > łaską" i niby mieszkanie gdzieś poza miastem + dojazdy itp. Nie
    > ciągnąłem tematu dalej ale pod pojęciem gotowości do pracy przez 2 lata
    > może się wiązać lojalka tudzież jakaś umowa która Cię zniechęci przed
    > opuszczeniem miejsca pracy przed czasem.

    Do części informacji, ciężko jest dotrzeć a tu proszę -- dzięki za
    rzeczową odpowiedź, naprawdę dużo mi pomogłeś! (:

    --
    pozdrawiam! grep


  • 6. Data: 2010-07-18 18:19:17
    Temat: Re: Programista Java Wiedeń
    Od: "andreas" <a...@o...pl>


    Użytkownik "sieciowy groszek" <b...@g...com> napisał w
    wiadomości news:4c43079c$0$17089$65785112@news.neostrada.pl...

    A jak jest z pozwoleniami na pracę dla IT? Są jakieś ułatwienia dla ludzi z PL?
    O ile pamiętam to od 01.05.2011 wszyscy Polacy będa mogli robić w D i A bez
    konieczności starania się o pozwolenie.



    --
    andreas


  • 7. Data: 2010-07-18 19:04:10
    Temat: Re: Programista Java Wiedeń
    Od: sieciowy groszek <b...@g...com>

    > A jak jest z pozwoleniami na pracę dla IT? Są jakieś ułatwienia dla
    > ludzi z PL?
    > O ile pamiętam to od 01.05.2011 wszyscy Polacy będa mogli robić w D i A
    > bez konieczności starania się o pozwolenie.

    W branży IT już od dawna ten przepis był martwy i generalnie nie sądzę
    aby coś się zmieniło po 2011.
    Ale gwoli ścisłości to masz racje. Formalnie od maja 2011 znika
    konieczność pozwolenia o pracę.



  • 8. Data: 2010-07-19 05:47:56
    Temat: Re: Programista Java Wiedeń
    Od: "andreas" <a...@o...pl>


    Użytkownik "sieciowy groszek" <b...@g...com> napisał w
    wiadomości news:4c435034$0$17085$65785112@news.neostrada.pl...
    >> A jak jest z pozwoleniami na pracę dla IT? Są jakieś ułatwienia dla
    >> ludzi z PL?
    >> O ile pamiętam to od 01.05.2011 wszyscy Polacy będa mogli robić w D i A
    >> bez konieczności starania się o pozwolenie.
    >
    > W branży IT już od dawna ten przepis był martwy

    Kojarzę, że juz od jakiś paru lat były ułatwienia dla ludzi z tej branży, ale
    nie słyszałem o jakimś najeździe naszych IT-specjalistów na D lub A. Ich oferta
    była cienka, czy inne powody?



    --
    andreas


  • 9. Data: 2010-07-27 23:08:41
    Temat: Re: Programista Java Wiedeń
    Od: "R.M.M" <r...@o...pl>

    W dniu 2010-07-19 07:47, andreas pisze:
    >
    > Użytkownik "sieciowy groszek" <b...@g...com>
    > napisał w wiadomości news:4c435034$0$17085$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> A jak jest z pozwoleniami na pracę dla IT? Są jakieś ułatwienia dla
    >>> ludzi z PL?
    >>> O ile pamiętam to od 01.05.2011 wszyscy Polacy będa mogli robić w D i A
    >>> bez konieczności starania się o pozwolenie.
    >>
    >> W branży IT już od dawna ten przepis był martwy
    >
    > Kojarzę, że juz od jakiś paru lat były ułatwienia dla ludzi z tej
    > branży, ale nie słyszałem o jakimś najeździe naszych IT-specjalistów na
    > D lub A. Ich oferta była cienka, czy inne powody?
    >
    Tak na chlopski rozum, wsrod specjalistow IT niemiecki nie jest glownym
    jezykiem obcym, bo tym jest, sila rzeczy, angielski (dokumentacje, inne
    materialy, wieksza uniwersalnosc w branzy). A brak lub slaba znajomosc
    niemieckiego wczesniej czy pozniej sie zemsci i to nie tylko w pracy,
    ale i w zyciu codziennym (ktos juz wczesniej o tym wspominal).

    Kolejna sprawa to oferowane warunki, zarowno pracy, jak i wynagrodzen.
    Jesli mowimy o specjalistach, a nie o "specjalistach", to dla tych
    pierwszych ww. warunki byly czesto za malo konkurencyjne, zeby przenosic
    sie do obcego kraju, szczegolnie jesli w gre wchodzila rozlaka z rodzina
    czy przyjaciolmi. No a "specjalistom" za granica chyba nawet ciezej
    znalezc prace za godziwe pieniadze niz w Polsce (lepiej zatrudnic
    swojego komunikatywnego partacza niz dukajacego po niemiecku obcokrajowca).

    --
    R.M.M

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1