http://www.cxo.pl/artykuly/51536.html

[...]
Jeszcze szybciej zmieniać się będą miejsca pracy. Ludzie będą coraz
rzadziej potrzebni. Firmy, w których nie ma pracowników, mają pojawić
się już pomiędzy 2008 a 2012 r. Powstaną też czysto elektroniczne firmy
- z minimalnym zaangażowaniem ludzi. Prawdopodobnie będzie ono jeszcze
potrzebne do założenia samego biznesu. Do 2020 r. w Wielkiej Brytanii
tylko 10% osób w wieku produkcyjnym będzie zatrudnionych przy produkcji.
Nie oznacza to boomu na rynkach pracy w innych częściach świata. Wraz z
powstawaniem autonomicznych fabryk, wytwarzających wszystko od A do Z, w
latach 2016 - 2020 zacznie się wzrost bezrobocia w Azji.

Obserwujemy już zmiany definicji miejsca pracy. Futurolodzy precyzują
kolejne etapy tej przemiany odnośnie rynku brytyjskiego. Do końca
bieżącej dekady co czwarty brytyjski pracownik przynajmniej dwa dni w
tygodniu będzie "telepracował". Do 2020 r. więcej osób będzie pracować z
telecentrów niż z "domowego" biura. Liczba telecentrów w latach
2016-2020 ma się podwoić.
[...]

do góry

WK wrote:
> http://www.cxo.pl/artykuly/51536.html

Bardzo mi się podobają "prognozy z dziką kartą", pozdrowienia dla
tłumocza :-))

T.

do góry

On Thu, 21 Dec 2006 21:19:16 +0100, WK wrote:

> http://www.cxo.pl/artykuly/51536.html
>
> [...]
> Jeszcze szybciej zmieniać się będą miejsca pracy. Ludzie będą coraz
> rzadziej potrzebni. Firmy, w których nie ma pracowników, mają pojawić
> się już pomiędzy 2008 a 2012 r.

ciekawe co autor mial na mysli, juz teraz przeciez juz dzisiaj mozna
wyklikac firme telekomunikacyjna w ktorej wszystko jest zalatwiane
automatycznie (rozliczenia, drukowanie faktur, samodzielne urchamianie
uslug przez klienta) i tak dalej i tak dalej

> Powstaną też czysto elektroniczne firmy
> - z minimalnym zaangażowaniem ludzi.

czyli wzrosnie zapotrzebowanie na tak zwanych wdrozeniowcow zarabiajacych
miliony :>

> Prawdopodobnie będzie ono jeszcze
> potrzebne do założenia samego biznesu.

a nadzor, upgradey, poprawki to co ?



--
f

do góry

futszaK wrote:

>
>>Powstaną też czysto elektroniczne firmy
>>- z minimalnym zaangażowaniem ludzi.
>
>
> czyli wzrosnie zapotrzebowanie na tak zwanych wdrozeniowcow zarabiajacych
> miliony :>

Tia, ale chodzi o to, ze zatrudnienie przy produkcji bedzie dla
mniejszej ilosci ludzi.
Autor przepowiedni nie uwzglednia jednak sektora uslug, ktory w
zaawansowanych gospodarczo spoleczenstwach bardzo rosnie. Wiele z tych
uslug ma taka nature, ze musi je wykonywac czlowiek, chocby dlatego, ze
dla klienta wazna wartoscia dodana jest kontakt z zywym czlowiekiem.

I.

--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

do góry

> futszaK wrote:
>
> >
> >>Powstaną też czysto elektroniczne firmy
> >>- z minimalnym zaangażowaniem ludzi.
> >
> >
> > czyli wzrosnie zapotrzebowanie na tak zwanych wdrozeniowcow zarabiajacych
> > miliony :>
>
> Tia, ale chodzi o to, ze zatrudnienie przy produkcji bedzie dla
> mniejszej ilosci ludzi.
> Autor przepowiedni nie uwzglednia jednak sektora uslug, ktory w
> zaawansowanych gospodarczo spoleczenstwach bardzo rosnie. Wiele z tych
> uslug ma taka nature, ze musi je wykonywac czlowiek, chocby dlatego, ze
> dla klienta wazna wartoscia dodana jest kontakt z zywym czlowiekiem.
>
> I.
>
> --
> http://nz.pasnik.pl
> mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533
Chcialbym być takim optymistą jak Ty. Ile butow w tym roku dałeś do
podzelowania, ile kluczy dorobiłeś. Ile razy naprawialeś samochód, ile razy
malowali ci mieszkanie. Myślisz że wszyscy fryzjerami zostaną albo kelnerami.
Rewolucja przemysłowa rozpoczęta w XIX wieku zakończy sie w pierwszej połowie
XXI. Myślisz że elektrownię termojądrową to budują bo mają w magazynie rochę
gzorow do zagospodarowania i szkoda wyrzucić. Zmieni się struktura społeczeństw.
Ogółowi trzeba będzie dać tyle żeby przeżyło. Zielony solwent blisko. Normalne
żarcie będzie dla wybranych. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Tomek napisał(a):
>> futszaK wrote:
>>
>>>> Powstaną też czysto elektroniczne firmy
>>>> - z minimalnym zaangażowaniem ludzi.
>>>
>>> czyli wzrosnie zapotrzebowanie na tak zwanych wdrozeniowcow zarabiajacych
>>> miliony :>
>> Tia, ale chodzi o to, ze zatrudnienie przy produkcji bedzie dla
>> mniejszej ilosci ludzi.
>> Autor przepowiedni nie uwzglednia jednak sektora uslug, ktory w
>> zaawansowanych gospodarczo spoleczenstwach bardzo rosnie. Wiele z tych
>> uslug ma taka nature, ze musi je wykonywac czlowiek, chocby dlatego, ze
>> dla klienta wazna wartoscia dodana jest kontakt z zywym czlowiekiem.
>>
>> I.
>>
>> --
>> http://nz.pasnik.pl
>> mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533
> Chcialbym być takim optymistą jak Ty. Ile butow w tym roku dałeś do
> podzelowania, ile kluczy dorobiłeś. Ile razy naprawialeś samochód, ile razy
> malowali ci mieszkanie. Myślisz że wszyscy fryzjerami zostaną albo kelnerami.
Niezle
Mamy XIX wiek. Uslugi to np. doractwo personalne, IT, turystyka itp.
Po co komu szefc jak buty kosztuje 100zl :)


> Rewolucja przemysłowa rozpoczęta w XIX wieku zakończy sie w pierwszej połowie
> XXI. Myślisz że elektrownię termojądrową to budują bo mają w magazynie rochę
> gzorow do zagospodarowania i szkoda wyrzucić. Zmieni się struktura społeczeństw.
> Ogółowi trzeba będzie dać tyle żeby przeżyło. Zielony solwent blisko. Normalne
> żarcie będzie dla wybranych. Tomek
Nie dla wybranych tylko dla tych co dadza z siebie cos wiecej niz
8h/dzien wymachiwanie lapami przy tasmie, bo tyle to potrafi robot
przemyslowy.
Juz teraz ogolowi daje sie tylko tyle by przezylo i by bylo to zgodne z
obowiazujacym prawem (okolice najnizszej pensji w danym kraju).

do góry

Tomek napisał(a):
> Ile butow w tym roku dałeś
> ile kluczy dorobiłeś
> Ile razy naprawialeś samochód

Immona też była kobietą

--
Matt Z

do góry

Dnia Sat, 23 Dec 2006 23:06:57 +0100, WK <a...@w...pl>
w <emk99k$8jr$1@inews.gazeta.pl> napisał:

> Tomek napisał(a):
[ ... ]
>> Chcialbym być takim optymistą jak Ty. Ile butow w tym roku dałeś do
>> podzelowania, ile kluczy dorobiłeś. Ile razy naprawialeś samochód, ile razy
>> malowali ci mieszkanie. Myślisz że wszyscy fryzjerami zostaną albo kelnerami.
> Niezle
> Mamy XIX wiek. Uslugi to np. doractwo personalne, IT, turystyka itp.
> Po co komu szefc jak buty kosztuje 100zl :)

Szewc. Do butów, które kosztują 1000 zł albo więcej.

Podobnie krawiec, go garniturów które kosztują 10x więcej niż takie w
sklepach.
Albo takich, które mają być uszyte tak, żeby nie było widać kabury.

ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.

do góry

Użytkownik WK napisał:

> Niezle
> Mamy XIX wiek. Uslugi to np. doractwo personalne, IT, turystyka itp.
> Po co komu szefc jak buty kosztuje 100zl :)

doradztwo. miejze litosc, chlopie...

do góry

> Użytkownik WK napisał:
>
> > Niezle
> > Mamy XIX wiek. Uslugi to np. doractwo personalne, IT, turystyka itp.
> > Po co komu szefc jak buty kosztuje 100zl :)
>
> doradztwo. miejze litosc, chlopie...
Daj luzu. On już jest przeznaczony na zielony solwent. Niech pisze jak chce. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry