współczuję...

-----------
Andrzej Wąsik

do góry

Praca
Piotr Gładkowski
9.10.2003



Dzień wczorajszy pracy w Tesco - Stalowa, na stanowisku Asystent kierownika



Wczoraj przyszedłem do pracy na godziną 18, na noc do pracy wiedziałem,
że jak zwykle będę pracował przez 12 godzin miałem nadzieje, że około 6 rano
no może 7 albo 8 wyjdę do domu. Pomyliłem się, wyszedłem o godzinie 13. Po
19 godzinach pracy. Tu jest standard jeśli chodzi o kierowników czy też ich
asystentów, pracują o 6 rano do 20 może do 22 to zależy. Jest lepiej jak się
idzie na zmianę drugą, bo pracuje się do 22 to już tylko 10 godzin. I atak
przez 7 dni w tygodniu, bez wolnego. Inni kończą prace o 22 wieczorem i idą
następnego dnia do pracy na 6 rano. W personalnym ustalili że kierownicy i
asystenci nie odbijają się na przyjście do pracy, ani nie podpisują list z
ewidencją pracy. Zrobili taką tabele z zadaniowym czasem pracy. Tłumacząc,
że kierownik i asystent jest zadaniowy i jak się wywiąże z pracy to jego,
ale dni wolnych nie ma, dlatego personalna pilnuje aby ewidencja był
podpisane we właściwe dni miesiąca, zgodnie z grafikiem.

Moim obowiązkiem wczoraj, a jestem asystentem zwiezienie 60 palet z namiotu
przy Tesco na hale. Nie dostałem elektrycznego wózka, bo nie wolno wywozić
na zewnątrz, a po za tym pada deszcz. Każda z palet wazy około no może z 300
do 400 kg, ciągnie się to trochę pod górkę skończyłem zwożenie o północy,
potem o 5 rano to co zostało to z powrotem do namiotu, było lżej bo z górki.

Mam pytanie nie można z tym nic zrobić?

Siedziałem do 13 i jak chciałem wyjść, to kierowniczka mnie pilnowała abym
nie wychodził nigdzie, wiec uciekłem z pracy o 13. Uznałem że po 19
godzinach bez jedzenia i po wyczerpującej pracy należy mi się trochę snu.
Nic innego nie chciałem jak tylko się przespać, nogi mnie bolą prawie nie
mogę chodzić a ona mi każe zostać do 16.

22 godziny w pracy?

Przesada.

Jak to jest z tym czasem zadaniowym?

Czytałem że nadgodzin może być w roku tylko 156 czy tam 152.

Nawet jeśli to ja już pracuję na Stalowej od 23 września po 14 do 16 godzin
codziennie i miałem, aż jeden dzień wolny i to tak że wyłączyłem telefon,
aby nikt do mnie nie zadzwonił i nie ściągnął do pracy, dzwonili, ale mnie
odbierałem.

To nie jest tylko mój przypadek, tak pracują w Tesco wszyscy kierownicy i
asystenci, bez dni wolnych czy też w rekordowych godzinach. Mówią musisz.
Nie mam żadnego prawa. Jak się chce pracować to trzeba. Marzy mi się praca
co bym sobie pracował w nie więcej niż 10 godzin, a miał dni wolne, a tak
dostaje 1600 brutto i nic więcej

Praca i praca



Z szeregowymi pracownikami też nie lepiej, wczoraj pracownicy zostali
dłużej o 3 do 4 godzin dłużej, jedna pracowała chyba z 13 lub 14 godzin.
Nikt im nie zapłaci a rejestr nadgodzin wskazuje oko 30 godzin nadgodzin co
miesiąc. Nikt nic za nie niedostaje, przepada, Od styczna tego roku
niektórzy pracownicy maja po 400 godzin nadgodzin

Ja już nie mogę tak dłużej, zależy mi na pracy

Jestem zmęczony i mam dość !!!

do góry

> Ja już nie mogę tak dłużej, zależy mi na pracy
>
> Jestem zmęczony i mam dość !!!

Zorganizuj związek zawodowy.

pozdr
AW

do góry

Już mnie zwolnili, bo chiałem pracować mniej i mnie zaszantażowali że
dadzą mi trzy nagany i upomnienie i mnie zwolnią, zrobili to szybciej po
przychodziłem do pracy na 8 godzin


Użytkownik "Andrzej Woźniak" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:boeko4$t7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ja już nie mogę tak dłużej, zależy mi na pracy
> >
> > Jestem zmęczony i mam dość !!!
>
> Zorganizuj związek zawodowy.
>
> pozdr
> AW
>
>
>
>
>
>

do góry

Nie martw się w każdym Tesco jest tak samo omijaj tego pracodawce.W
Wałbrzychu choc bieda z pracą a market stoi zaledwie 3 miechy 50% załogi się
zmieniło.
Asystenci kas kroili schab jak była promocja po 9zł.
> >
> >
> >
> >
> >
> >
>
>

do góry

Użytkownik "MERA" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:boeho5$oe3$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> Praca
> Piotr Gładkowski
> 9.10.2003
>
>
>
> Dzień wczorajszy pracy w Tesco - Stalowa, na stanowisku Asystent
kierownika
>
>
>
> Wczoraj przyszedłem do pracy na godziną 18, na noc do pracy
wiedziałem,
> że jak zwykle będę pracował przez 12 godzin miałem nadzieje, że około 6
rano
> no może 7 albo 8 wyjdę do domu. Pomyliłem się, wyszedłem o godzinie 13.
Po
> 19 godzinach pracy. Tu jest standard jeśli chodzi o kierowników czy też
ich
> asystentów, pracują o 6 rano do 20 może do 22 to zależy. Jest lepiej jak
się
> idzie na zmianę drugą, bo pracuje się do 22 to już tylko 10 godzin. I atak
> przez 7 dni w tygodniu, bez wolnego. Inni kończą prace o 22 wieczorem i
idą
> następnego dnia do pracy na 6 rano. W personalnym ustalili że kierownicy i
> asystenci nie odbijają się na przyjście do pracy, ani nie podpisują list z
> ewidencją pracy. Zrobili taką tabele z zadaniowym czasem pracy. Tłumacząc,
> że kierownik i asystent jest zadaniowy i jak się wywiąże z pracy to jego,
> ale dni wolnych nie ma, dlatego personalna pilnuje aby ewidencja był
> podpisane we właściwe dni miesiąca, zgodnie z grafikiem.
>
SZOK!!!!
a mi kilka razy przyszło na myśl że może by wysłać CVi LM do ofert z
supermarketów .
Nigdy!!!
pozdrawiam i życze innego normalniejszego pracodawcy.
tomekn

do góry

Chcielismy firm z kapitalem zagranicznym i mamy! Hipermarkety nie płacą
podatkow, placa grosze pracownikom i w dodatku oferują nie spełniające norm
produkty. Caly zysk z niewolniczej pracy wielu ludzi (czytaj miliony
złotych) idzie do zagranicznego wlasciciela. Nalozyc 50 % podatek, a jak
sie podoba to niech spie... tam skad przyszli.

do góry

Użytkownik "Wacław" <...@...com> napisał w wiadomości
news:bogmns$9ev$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Chcielismy firm z kapitalem zagranicznym i mamy! Hipermarkety nie płacą
> podatkow, placa grosze pracownikom i w dodatku oferują nie spełniające norm
> produkty. Caly zysk z niewolniczej pracy wielu ludzi (czytaj miliony
> złotych) idzie do zagranicznego wlasciciela. Nalozyc 50 % podatek, a jak
> sie podoba to niech spie... tam skad przyszli.

Nie ma ustawowego obowiązku kupowania u nich.

andrzej

do góry

Tak źle to jest tylko w TESCO, bo w Carrefoure, bardzo dbaja o prownika,
może duzych pieniedzy nie płacą, ale jest jakas tam premia, bony itp. Nawet
na kierowniczych stanowiskach przestrzegają dni wonych, co prawda jako
kierwnik czy tam asytent dłuzej zostają w pracy, ale nie AŻ TYLE CO W TESCO.

Zastanówcie sie, zanim złozycie papiery do TESCO

do góry

Użytkownik "Wacław" <...@...com> napisał w wiadomości
news:bogmns$9ev$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Chcielismy firm z kapitalem zagranicznym i mamy! Hipermarkety nie płacą
> podatkow, placa grosze pracownikom i w dodatku oferują nie spełniające
norm
> produkty. Caly zysk z niewolniczej pracy wielu ludzi (czytaj miliony
> złotych) idzie do zagranicznego wlasciciela. Nalozyc 50 % podatek, a jak
> sie podoba to niech spie... tam skad przyszli.

Tia.. zapominałeś jeszcze dodać że wszystkiemu winni masoni, cykliści i
Żydzi..

Jak się nie znasz nie gadaj głupot.

Pewnie że zdarzają się takie przypadki -ale to zależy od danego
dyrektora/kierownika czy innych trzęsących danym sklepem.
Pracowałem 2,5 roku w hiperze i jakoś w tym "moim" takie jaja się nie
działy.
Więc nie uogólniaj bo w ten sposób to można rozciągnąć to na cały kraj: "w
Polsce nikt nie płaci podatków, pensji i jeszcze sprzedają badziewie".

neco

do góry