Proszę o poradę co zrobić gdy w firmie, która zatrudnia ponad 30 osób, a
dyrekcja nabrała wody w usta na temat świadczeń urlopowych i funduszu
socjalnego. Gdy zadałem pytanie idąc na urlop co z piniędzmi na "wczasy pod
gruszą" dyrektor powiedział, że musi się dowiedzieć. Po ok 5 (!)tygodniach
usłyszałem, że regulamin wewnętrzny firmy nie przewiduje takich prezentów.
Do dzisiaj jednak nikt z nas nie widział regulaminu. Może i on jest ale
zdaje się, że napisany teraz, na wszelki wypadek. Dodam jeszcze, że w roku
2003 otrzmaliśmy po 200zł bonów na święta Bożego Narodzenia. Od tamtej pory
nic poza pensją.
Otrzymałem lepszą ofertę pracy i chciałbym zrezygnować z tej gdzie
jestem teraz zatrudniony. Obowiązuje mnie 2 tygodniowy okres wypowiedzenia
ale czy w związku z wyżej opisaną sytuacją mogę bez poniesienia
jakichkolwiek konsekwencji zrezygnować z pracy bez zachowania okresu
wypowiedzenia?
Pozdrawiam
pracownik