Witam


Czy ktos z grupowiczow pracowal moze w Angli jako informatyk, lub wogle
w jakimkolwiek zawodzie. Jesli tak to moze zechcialby sie podzielic
wrazeniami. Jakie podejscie maja anglicy do polakow?
Jakie zarobki?
Czy wosokie podatki?

do góry

Witam,

Do polakow podejscie jest z reguly dobre, a nawet bardzo dobre. Przynajmniej
ja sie z takim spotkalem. Oczywiscie powod jest bardzo prosty - polacy jako
pracownicy na obczyznie sa zaskakujaco solidni, pracowici etc. Polak zawsze
z checia popracuje nadgodziny podczas gdy innokrajowiec bedzie krecil nosem.
Tak wiec generalnie jest ok. Nie zapominajmy, ze w Londynie mieszka wiecej
'elementu naplywowego' niz 'czystych anglikow', wiec do innosci kazdy jest
przyzwyczajony.

Jezeli chodzi o zarobki to oczywiscie zalezy jakie kwalifikacje, jaka branza
itd. Generalnie jednak (co nie jest chyba odkrywcze) kilkukrotnie wyzsze niz
tutaj.

Pozdrowienia

do góry

Gzegorz <g...@p...onet.pl> wrote:
>
> Jezeli chodzi o zarobki to oczywiscie zalezy jakie kwalifikacje, jaka branza
> itd. Generalnie jednak (co nie jest chyba odkrywcze) kilkukrotnie wyzsze niz
> tutaj.
a jak jest z pozwoleniem na prace? wystarczy znalesc pracodawce i hop?
i czy pracodawcy maja jakies wieksze (formalne) problemy przy zatrudnianiu
kogos z zagranicy?
Lukasz

--
"... az w jedna krotka chwile, pojmiesz po co zyjesz ..."
Perfect "Kolysanka dla nieznajomej"
Lukasz Wojtow <l...@w...edu.pl>

do góry

"Charlie Root" <l...@w...edu.pl> wrote in message
news:a67bik$1kc$1@trinity.euromedia.pl...
> Gzegorz <g...@p...onet.pl> wrote:

> a jak jest z pozwoleniem na prace? wystarczy znalesc pracodawce i hop?
> i czy pracodawcy maja jakies wieksze (formalne) problemy przy zatrudnianiu
> kogos z zagranicy?
> Lukasz
>

Z pozwoleniem na prace to zalezy. Jezeli masz okreslone umiejetnosci i
udokumentowane doswiadczenie mozesz probowac zalatwiac sobie robote przed
wyjazdem. Oni juz tam ze swojej strony zalatwia wszystkie formalnosci (wiza
itd). To odnosi sie jednak glownie do specjalistow i jak powiedzialem
majacych spore doswiadczenie. Jezeli takowym nie jestes, albo nie masz
zbytniego doswiadczenia, zazwyczaj odbywa sie to tak, ze wjezdzasz do Anglii
na wize studencka i tam juz na wlasna reke szukasz sobie pracy. Pracy jest
sporo a z wiza studencka przysluguje ci prawo do pracy w niepelnym wymiarze
godzin (22 tygodniowo) tak wiec pracodawca nie boi sie bo nie zatrudnia cie
na czarno.

Najczesciej limit 22 godzin i tak jest pozniej ignorowany i pracujesz na
pelen etat. Jezeli spisujesz sie w miare dobrze i masz dobre uklady z
szefem, mozesz poprosic go o wyslanie do HomeOffice'u podania o przyznanie
ci pozwolenia na prace. Z tym tez nie ma zazwyczaj wiekszego problemu, ale
pozwolenie przyznawane jest tylko na okreslona posade (tzn jezeli zmienisz
robote pozwolenie staje sie niewazne).

To tyle co mi przychodzi do glowy.
Pozdrowienia

do góry

Gzegorz <g...@p...onet.pl> wrote:
>> a jak jest z pozwoleniem na prace? wystarczy znalesc pracodawce i hop?
> Z pozwoleniem na prace to zalezy. Jezeli masz okreslone umiejetnosci i
mozna prosic jakies strony dla "specjalistow" (nie wiem czy sie lapie, z tego
co piszesz/zrozumialem to nie, ale zobaczyc mozna ile mi brakuje ;)
dzieki za wszystkie odpowiedzi
Lukasz


--
"... az w jedna krotka chwile, pojmiesz po co zyjesz ..."
Perfect "Kolysanka dla nieznajomej"
Lukasz Wojtow <l...@w...edu.pl>

do góry