-
1. Data: 2005-04-19 12:31:06
Temat: Praca a studia podyplomowe
Od: "oppoczta" <o...@o...pl>
Mysle sobie o studiach wieczorowych lub zaocznych podyplomowych (Poczatek we
wrzesniu). Studia zwiazane z informatyka (programista). Pytanie do osob ktore
przerabialy cos takiego - czy jest sens studiowac taki kierunek, wieczorowo lub
zaocznie, bardziej mi chodzi o to zeby sie czegos nauczyc (mam duze braki w
teorii) niz zeby zdobyc papierek - powiedzmy ze studiowac chce dla wlasnej
satysfakcji, czy tez lepiej olac uczelnie, powoli rozwijac sie, wejsc w jakis
duze projekty open source i poprostu uczyc sie na bierzaco (wlasne wprawki do
programowania mam juz za soba). Ile czasu trzeba poswiecic na takie studia?
Inna sprawa ze przez caly tydzien pracuje, soboty i niedziele do tej pory
przeznaczone byly dla rodziny (zona i male dziecko), jezeli ktos z was
przerabial cos takiego; jak rodzina na to reagowala, jak wy biorac pod uwaga
permamenty brak wolnego czasu?
Bardzo przydatne beda dla mnie opinie osob, kotre cos takiego przerabialy.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-04-19 15:27:15
Temat: Re: Praca a studia podyplomowe
Od: "MatrixFan" <m...@o...pl>
> Mysle sobie o studiach wieczorowych lub zaocznych podyplomowych (Poczatek
we
> wrzesniu). Studia zwiazane z informatyka (programista).
Obecnie jestem w takiej sytuacji w jakiej ty być może się znajdziesz.
Studiuję zaocznie informatykę bo chcę mieć niby tytuł Magistra. Jakoś
przecierpiałem 1 semestr uzupełniających zaocznych magisterskich. Płacąć za
niego 2000 zł.
Obcenie jestem na drugim semestrze ( 2 semestr - czwarty rok) i muszę
powiedzieć, że ciężko jest wyrobić się z całą nauką. Ostatni pracuję po 11
godzin dziennie i niestety na szkołę nie mam tyle czasu co trzeba. Jakoś
czarno to widzę. :]
Jeśli masz bakcyla programisty to sam możesz czerpać całą wiedzę z książek
na które wydasz zdecydowanie mniej. Poza tym czas jaki poświęcisz na
siedzenie na zajęciach na których i tak wszystko pochodzi z jakichś książek
nie jest moim zdaniem warte tego zmęczenia jakie jest po całym dniu
"studiowania" w weekend.
Oczywiście jeśli jest dla Ciebie ważny jakiś papierek to może i warto.
Moim zdaniem o wiele więcej można zrobić samemu tylko trzeba tego chcieć.
Wydawanie kasy na studia na które raczej nikt nie patrzy ( bo każdy patrzy
na umiejętności, jakieś projekty z przeszłości, doświadczenie ) nie jest w
moim przekonaniu racjonalne. Przynajmniej w mojej sytuacji.
Poza tym masz rodzinę, która też wymaga uwagi.
-
3. Data: 2005-04-20 11:01:24
Temat: Re: Praca a studia podyplomowe
Od: Daniel <d-wasyl@NO_SPAM.gazeta.pl>
MatrixFan napisał(a):
>>Mysle sobie o studiach wieczorowych lub zaocznych podyplomowych (Poczatek
>
> we
>
>>wrzesniu). Studia zwiazane z informatyka (programista).
studia stary i to mgr.
teraz szuka sie ludzi którzy coś potrafią a nie maja papier. Jak masz
jakieś osiągnięcia w tym kierunku to nie wiem czy bym tracił czas i
pieniądze. a jeśli chcesz dopiero zacząć to jak sobie chcesz. Studia
pomagają pewną wiedze uporządkować ale nie dają pracy.