eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2009-01-07 16:52:30
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: live_evil <u...@o...pl>

    entroper pisze:
    > Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:12g2nqu390lzp$.dlg@kapselek.net...
    >
    >> Staaary, to usenet, tu się *dyskutuje*
    >
    > Dość szybko rozpowszechnia się nowa moda wg. której usenet to rodzaj
    > darmowego serwisu usługowego, wchodzisz, wstępnie pouczasz buraków,
    > zaszczycasz gawiedź zadaniem pytania, za 2 godzinki sprawdzasz odpowiedzi,
    > czasem pouczasz buraków powtórnie i więcej się nie pokazujesz (przynajmniej
    > pod tym samym nickiem, który i tak jest spalony) :)
    >

    To nie tak :-)
    To była tylko prośba/sugestia, w żadnym wypadku pouczenie. Wiele
    widziałem OT, więc wolałem uprzedzić fakty.


    --
    live_evil


  • 12. Data: 2009-01-07 17:31:24
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "live_evil" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gk2mkf$124$1@inews.gazeta.pl...

    > To nie tak :-)

    hehe, a już myślałem, że przyszło drugie pouczenie ;)

    > To była tylko prośba/sugestia, w żadnym wypadku pouczenie. Wiele
    > widziałem OT, więc wolałem uprzedzić fakty.

    tak się nie da, eksplozja OT następuje nieprzewidywalnie a wszelkie próby
    zapobiegania temu jeszcze mogą to wzmocnić - główni offtopicowcy czują się
    wywołani :)

    BTW, a w temacie - po co chcesz sądownie ustalić stosunek pracy ? Zdajesz
    sobie sprawę, że typowy scenariusz, to rozprawa -> rozwiązanie świeżo
    ustalonego stosunku pracy pod dowolnym pretekstem -> w zależności od
    mściwości pracodawcy lub dociekliwości różnych osób mniejsze lub większe
    kłopoty (np. z US, ZUS itp) ?

    e.


  • 13. Data: 2009-01-07 17:39:29
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: live_evil <u...@o...pl>

    entroper pisze:
    > BTW, a w temacie - po co chcesz sądownie ustalić stosunek pracy ?


    Dla sportu, dla satysfakcji, dla postawienia kropki nad "i" :-)

    --
    live_evil


  • 14. Data: 2009-01-07 19:43:57
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: "MC" <m...@g...pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:slrngm7et5.513.proteus@pl-test.org...

    > To zależy czy stwierdzą współudział, czy nie. Jak stwierdzą, to pewnie
    > skarbówka się zgłosi po niezapłacony podatek dochodowy, a i ZUS po swoje
    > też łapki chętnie wyciągnie. Z odsetkami oczywiście.

    A do kogo należy odprowadzanie podatku i składki? Czy przypadkiem nie do
    pracodawcy?


  • 15. Data: 2009-01-07 20:05:24
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-01-07, MC <m...@g...pl> wrote:

    [...]

    >> To zależy czy stwierdzą współudział, czy nie. Jak stwierdzą, to pewnie
    >> skarbówka się zgłosi po niezapłacony podatek dochodowy, a i ZUS po swoje
    >> też łapki chętnie wyciągnie. Z odsetkami oczywiście.
    >
    > A do kogo należy odprowadzanie podatku i składki? Czy przypadkiem nie do
    > pracodawcy?

    A kto się zgodził na taką, a nie inną formę? Obie strony.
    Może obie chciały na tym zyskać, potem się pokłóciły i ten drugi teraz
    się próbuje mścić? Nie napisałem, że odpowie jedynie on, tylko że może
    odpowiedzieć za *współudział*.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 16. Data: 2009-01-08 13:58:43
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "live_evil" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gk2pch$fte$1@inews.gazeta.pl...

    > > BTW, a w temacie - po co chcesz sądownie ustalić stosunek pracy ?
    >
    > Dla sportu, dla satysfakcji, dla postawienia kropki nad "i" :-)

    Sport też trzeba uprawiać z głową :)

    e.


  • 17. Data: 2009-01-09 20:16:40
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: sz <s...@b...no>

    no i pieniazki pochodzace z przestepstwa chyba trzeba bedzie oddac, co?
    ;-)


  • 18. Data: 2009-01-09 23:14:56
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: "Baloo" <j...@o...eu>


    Użytkownik "live_evil" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gk2pch$fte$1@inews.gazeta.pl...
    > entroper pisze:
    >> BTW, a w temacie - po co chcesz sądownie ustalić stosunek pracy ?
    >
    >
    > Dla sportu, dla satysfakcji, dla postawienia kropki nad "i" :-)

    Taki jesteś bohater? To dlaczego nie starczyło Ci odwagi i fantazji, żeby
    wprost powiedzieć pracodawcy, że nie interesuje Cię taka forma zawarcia
    umowy? A może pasowało Ci to wcześniej (bo więcej kasy leci do kieszeni), a
    teraz nagle przestało? To nie zdziw się tylko, gdy pracodawca też będzie
    miał na to dowody i świadków :>


  • 19. Data: 2009-01-10 06:36:40
    Temat: Re: Pozew do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy - moc dowodów
    Od: "andreas" <a...@y...com>


    Użytkownik "Baloo" <j...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gk8lps$pp5$1@news.mm.pl...
    >
    > Użytkownik "live_evil" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:gk2pch$fte$1@inews.gazeta.pl...
    >> entroper pisze:
    >>> BTW, a w temacie - po co chcesz sądownie ustalić stosunek pracy ?
    >>
    >>
    >> Dla sportu, dla satysfakcji, dla postawienia kropki nad "i" :-)
    >
    > Taki jesteś bohater? To dlaczego nie starczyło Ci odwagi i fantazji, żeby
    > wprost powiedzieć pracodawcy, że nie interesuje Cię taka forma zawarcia
    > umowy? A może pasowało Ci to wcześniej (bo więcej kasy leci do kieszeni), a
    > teraz nagle przestało? To nie zdziw się tylko, gdy pracodawca też będzie
    > miał na to dowody i świadków :>

    Normalna rzecz w środowisku przestępczym.
    Kombinuja razem do czasu, aż któryś z nich nie stwierdzi, że mu się nie
    chce/opłaca i wtedy staje się praworządnym obywatelem czującym potrzebę
    "bezinteresownej" walki ze złem.
    Tacy sami ludzie chwalą sobie wielce, możliwość kupienia na giełdzie taniej
    części do samochodu. Oczywiście chwalą sobie do czasu, aż sami zauważą w sobotę
    rano brak kołpaków i anteny przy swoim aucie.


    --
    andreas

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1