-
1. Data: 2003-11-05 17:46:06
Temat: Posucha troszku...
Od: "Janusz Kesik" <j...@g...pl>
Pomijając kwestię, że już od zamierzchłych czasów ofert pracy jest zawsze za
mało, ostatnio (jakieś 2-3 tygodnie) zauważyłem że liczba ogłoszeń coś jakby
ostro spadła. Czy macie podobne odczucia? Czyżby rok się kończył i budżety
pękały w szwach, czy też coś przegapiłem w newsach o gospodarce?
Pozdrawiam,
Janusz Kesik
j...@g...pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-11-05 18:00:18
Temat: Re: Posucha troszku...
Od: "Misiek" <m...@p...net>
"Janusz Kesik" <j...@g...pl> wrote in message
news:bobd0u$af$1@inews.gazeta.pl...
> Pomijając kwestię, że już od zamierzchłych czasów ofert pracy jest zawsze
za
> mało, ostatnio (jakieś 2-3 tygodnie) zauważyłem że liczba ogłoszeń coś
jakby
> ostro spadła. Czy macie podobne odczucia? Czyżby rok się kończył i budżety
> pękały w szwach, czy też coś przegapiłem w newsach o gospodarce?
>
Dobra obserwacja, tutaj w Unii (Holandia) dokladnie to samo. Mimo, ze w TV
juz oglosili ze recesja mija bo to i tamto, ilosc ogloszen z praca
zmniejszyla sie radykalnie.
Misiek
-
3. Data: 2003-11-05 23:09:50
Temat: Re: Posucha troszku...
Od: " Kamil OK" <k...@g...pl>
Janusz Kesik <j...@g...pl> napisał(a):
> Pomijając kwestię, że już od zamierzchłych czasów ofert pracy jest zawsze
za
> mało, ostatnio (jakieś 2-3 tygodnie) zauważyłem że liczba ogłoszeń coś
jakby
> ostro spadła. Czy macie podobne odczucia? Czyżby rok się kończył i budżety
> pękały w szwach, czy też coś przegapiłem w newsach o gospodarce?
>
Też to zauważyłem. Ale wg mnie trwa to już od końca wakacji/lata. Kiedyś
czytałem, że w lecie zwiększa się ilość ofert pracy. Pierwszy raz odczułem to
na własnej skórze. Teraz po prostu rynek wraca do normy, czyli do totalnej
stagnacji. :-( Może po nowym roku coś się ruszy? A może nie... Ech...
--
Pozdrawiam
Kamil
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2003-11-05 23:48:32
Temat: Re: Posucha troszku...
Od: "Misiek" <m...@p...net>
" Kamil OK" <k...@g...pl> wrote in message
news:bobvvu$9d9$1@inews.gazeta.pl...
> Janusz Kesik <j...@g...pl> napisał(a):
>
> > Pomijając kwestię, że już od zamierzchłych czasów ofert pracy jest
zawsze
> za
> > mało, ostatnio (jakieś 2-3 tygodnie) zauważyłem że liczba ogłoszeń coś
> jakby
> > ostro spadła. Czy macie podobne odczucia? Czyżby rok się kończył i
budżety
> > pękały w szwach, czy też coś przegapiłem w newsach o gospodarce?
> >
>
> Też to zauważyłem. Ale wg mnie trwa to już od końca wakacji/lata. Kiedyś
> czytałem, że w lecie zwiększa się ilość ofert pracy. Pierwszy raz odczułem
to
> na własnej skórze. Teraz po prostu rynek wraca do normy, czyli do totalnej
> stagnacji. :-( Może po nowym roku coś się ruszy? A może nie... Ech...
Najgorsze jest to, ze rok temu dokladnie tak samo myslalem. Teraz, rok
starszy, trudno mi o taki optymizm.
Misiek
-
5. Data: 2003-11-06 09:25:14
Temat: Re: Posucha troszku...
Od: "Wojti" <j...@w...pl>
Normalka.Ja do końca listopada nie znajdziesz roboty to dopiero w lutym są
jakieś szanse.W grudniu już każdy myśli tylko o Świętach.
Kruca bomba mało casu, mało casu.
Pozdrawiam
Kucharz Amator
Wojti
-
6. Data: 2003-11-06 09:25:27
Temat: Re: Posucha troszku...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Janusz Kesik napisał:
> Pomijając kwestię, że już od zamierzchłych czasów ofert pracy jest zawsze za
> mało, ostatnio (jakieś 2-3 tygodnie) zauważyłem że liczba ogłoszeń coś jakby
> ostro spadła. Czy macie podobne odczucia? Czyżby rok się kończył i budżety
> pękały w szwach, czy też coś przegapiłem w newsach o gospodarce?
Zapewne pracy nie szukasz od dawna ;) - liczba ogłoszeń i ofert od
pracobiorców spada regularnie w okolicy świąt - to chyba kwestia tego,
że świętujemy, jednodniowe święta, kilka tygodni.
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)