-
1. Data: 2004-11-29 18:17:18
Temat: Pierwsza praca w wieku 26 lat.
Od: MJ <m...@l...localdomain>
Witam.
Pytanie, ktore chce zadac jest stosunkowo proste.
Po pierwsze - jakie sa perspektywy podjecia pierwszej pracy w wieku jak w
tytule. Oczywiscie wiaze sie to z brakiem doswiadczenia stricte zawodowego,
a to jest popularny wymog stawiany przez pracodawcow.
Po drugie - czy doswiadczenie Grupowiczow moze cos powiedziec na temat
pracy, jaka jest latwo mimo braku doswiadczenia zdobyc.
Po trzecie - starajac sie o prace z ogloszenia - w jaki sposob pisac
zyciorys oraz list motywacyjny?
Guglajac w zasobach tej grupy znalazlem jeden watek, ale on nie wyczerpuje
tych pytan, ktore postawilem powyzej.
Gdyby ktos mial chec porozmawiac prywatnie, prosze dac znac. Odezwe sie jak
najszybciej.
Dzieki i pozdrawiam.
m.
-
2. Data: 2004-11-29 18:26:52
Temat: Re: Pierwsza praca w wieku 26 lat.
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik MJ napisał:
> Po pierwsze - jakie sa perspektywy podjecia pierwszej pracy w wieku jak w
> tytule. Oczywiscie wiaze sie to z brakiem doswiadczenia stricte zawodowego,
> a to jest popularny wymog stawiany przez pracodawcow.
Takie same jak wczesniej. Czyli zacznij "robic" doswiadczenie zawodowe.
Jedyny minus to taki, ze jestes na starcie kilka lat "w plecy".
> Po drugie - czy doswiadczenie Grupowiczow moze cos powiedziec na temat
> pracy, jaka jest latwo mimo braku doswiadczenia zdobyc.
Np. w KFC albo innym fast foodzie lub jako rozwodziciel-dostawca (gdy
masz swoj pojazd) tychze firm. Ale chyba nie o taka Ci prace chodzi...
Zalezy jakie masz wyksztalcenie, inne papiery (certyfikaty) itp.
Jezeli chodzi o prace stricte zawodowa to mozesz zaczac od bezplatnych
praktyk (albo slabo platnych). Najlepiej robic takie rzeczy, juz w
czasie studiow ale mozesz zaczac i w wieku 26 lat.
> Po trzecie - starajac sie o prace z ogloszenia - w jaki sposob pisac
> zyciorys oraz list motywacyjny?
Wg wzoru (znajdz sobie jakis dobry) i z glowa.
pozdrawiam
--
Mithos
-
3. Data: 2004-11-29 23:43:54
Temat: Re: Pierwsza praca w wieku 26 lat.
Od: "Jarek aka Dzarko" <p...@p...com>
> Po pierwsze - jakie sa perspektywy podjecia pierwszej pracy w wieku jak w
> tytule.
Normalne. To nie jest wcale jakis strasznie niecodzienny wiek u ludzi po
studiach. Wystarczy byc z pierwszego semestru, miec skonczone technikum i
wziac dziekanke na rok. Bum i masz 26 lat w czerwcu roku, kiedy konczysz
studia.
> Oczywiscie wiaze sie to z brakiem doswiadczenia stricte zawodowego,
> a to jest popularny wymog stawiany przez pracodawcow.
Popularny, fakt. Ale gdybys byl po studiach majac 24, to bys tak samo nie
mial doswiadczenia.
> Po drugie - czy doswiadczenie Grupowiczow moze cos powiedziec na temat
> pracy, jaka jest latwo mimo braku doswiadczenia zdobyc.
Latwo nie jest zadna. Generalnie nie majac doswiadczenia i nie chcac
pracowac przy hamburgerach, trzeba szukac w kierunku swojego wyksztalcenia.
Moze najpierw jakies nizsze stanowiska, ale w kierunku. Innym sposobem sa
posady handlowe. Jesli ktos sie z tym urodzil, to i doswiadczenie schodzi na
drugi plan.
> Po trzecie - starajac sie o prace z ogloszenia - w jaki sposob pisac
> zyciorys oraz list motywacyjny?
Szczerze. Oszustwa wyjda i tak na jaw.
-
4. Data: 2004-11-30 09:04:27
Temat: Re: Pierwsza praca w wieku 26 lat.
Od: MariuszR <mariuszr.post@pl>
MJ napisał(a):
> Po pierwsze - jakie sa perspektywy podjecia pierwszej pracy w wieku jak w
> tytule. Oczywiscie wiaze sie to z brakiem doswiadczenia stricte zawodowego,
> a to jest popularny wymog stawiany przez pracodawcow.
Perspektywy są jak najbardziej, ja właśnie pierwszą stałą pracę podjąłem
w wieku 27 lat i to nawet w zawodzie jakim chciałem. Wcześniej tylko
dorywczo umowy o dzieło realizowane w domu. Tzn. mam teraz też nie do
końca stałą bo na umowę zlecenie ale już jestem w niej prawie codziennie
i w miare regularnych godzinach.
> Po drugie - czy doswiadczenie Grupowiczow moze cos powiedziec na temat
> pracy, jaka jest latwo mimo braku doswiadczenia zdobyc.
Trzeba na jakiś czas zapomnieć o przywoitej pensji choć wiem że w tym
wieku to już człowiek nie bardzo jest w stanie wyżyć za najniższą
krajową. Nie wiem w jakim zawodzie szukasz pracy, mnie ratuje to że
zawsze się trafi jakieś dodatkowe zlecenie.
> Po trzecie - starajac sie o prace z ogloszenia - w jaki sposob pisac
> zyciorys oraz list motywacyjny?
Są setki wzorów w sieci, napewno coś stworzysz rozsądnego, nie możliwe
abyś do tej pory tylko studiował, na pewno coś robiłeś, jakieś umowy
zlecenia, na czarno lub może udzielałeś się w jakiś organizacjach czy
niekomercyjnych projektach.
--
Mariusz Rzepkowski http://pl.wikiquote.org GG 966498
"Internet Explorer to program, który służy do przeglądania
internetu z twojego komputera i na odwrót."
-
5. Data: 2004-11-30 09:33:24
Temat: Re: Pierwsza praca w wieku 26 lat.
Od: mj <m...@l...localdomain>
MariuszR wrote:
> MJ napisał(a):
[...]
> Są setki wzorów w sieci, napewno coś stworzysz rozsądnego, nie możliwe
> abyś do tej pory tylko studiował, na pewno coś robiłeś, jakieś umowy
> zlecenia, na czarno lub może udzielałeś się w jakiś organizacjach czy
> niekomercyjnych projektach.
To jest tak, ze nie ja szukam pracy, tylko zona, ktora do tej pory
pracowac nie musiala (ja zarabiam powyzej sredniej, radzilismy sobie),
ew. opieka nad dziecmi wchodzila w gre, dorywczo w wakacje itp. Teraz
kupilismy mieszkanie i oczywiscie wydatki poszly troche w gore, wiec
szukamy czegos stalego dla Niej.
Rozumiem, ze to wszystko warto w liscie opisac? A z pomoca gogli i
serwisow pracy pewnie jakis dobry templejt znadziemy ;)
m
-
6. Data: 2004-11-30 16:23:40
Temat: Re: Pierwsza praca w wieku 26 lat.
Od: "xet" <x...@i...pl.USUNTO>
> Rozumiem, ze to wszystko warto w liscie opisac? A z pomoca gogli i
> serwisow pracy pewnie jakis dobry templejt znadziemy ;)
>
niestety to juz nie te czasy kiedy jedna osoba (facet) w rodzinie pracowal i
starczalo na wszystko (mimo ze nie bylo w sklepach-dlatego starczalo)
co to dokumentow, to jest tyle samo wersji i wzorw co szukajacych prace!
najlepiej unikac schematow, nie rozpisywac sie zabardzo koloryzujac samego
siebie i piszac ze ma sie pieks kotka i mieszka w pieknej dzielnicy (mowie o
cv, bo list to inna sprawa)
pracodawca lubi konkret! patrzac na CV (nie wczytujac sie) musi wiedziec co
jest co! najlepiej zaczac od doswiadczenia potem kursy/szkolenia i edukacja!
reszta jest malo istatna (ale tez sie powinna znajdowac)
liczy sie KONKRET I PISANIE PRAWDY!!